"Hotel Paradise 4": Które związki przetrwały po programie?
Za nami finał 4. edycji "Hotelu Paradise"! Które pary tworzą relację poza kamerami, a które związki zakończyły się fiaskiem? Sprawdźcie!
Finał 4. edycji "Hotelu Paradise" wprawił widzów w osłupienie! Wielkim zaskoczeniem sezonu było nie tylko to, że byli uczestnicy programu nie opowiedzieli się po stronie Nany i Łukasza, którzy tworzyli zgrany duet od pierwszego odcinka show, ale to, że pomimo licznych zapewnień o przyjaźni, Sara postanowiła rzucić kulą i zgarnąć 90. tys. złotych. Teraz wiemy już, że Michał musiał obejść się smakiem nagrody, a Sara wybrała pieniądze i uczucie do Przemka, którego zaraz po rzucie Złotą Kulą, obdarowała płomiennym pocałunkiem.
- Przyjaźń jest dla mnie bardzo ważna i myślę, że jeśli jest prawdziwa taką próbę. Miłość może i poznałam. Przemek stoi tam, nie tutaj. Gdyby Przemek stał tutaj, nie rzuciłabym - podsumowała finał Sara.
Czy ich związek przetrwał próbę czasu, a Sara i Przemek nadal tworzą parę po zakończeniu show? Jak zakończyły się miłosne przygody pozostałych graczy? Sprawdźcie!
"Hotel Paradise 4": Które pary przetrwały po programie?
Za nami wielki finał 4. edycji "Hotelu Paradise"! Pełen emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji odcinek, do samego końca trzymał widzów Telewizyjnej Siódemki w napięciu. Po tym, jak większość byłych uczestników stanęła po stronie Sary i Michała, to ta dwój stanęła na drodze lojalności, by zmierzyć się w próbie Złotej Kuli. I gdy wydawać by się mogło, że finał sezonu zakończy się na 100 tys. złotych do podziału pomiędzy programowymi partnerami, nagle stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Przekraczając próg 90. tys. złotych, Sara postanowiła rzucić kulą, tym samym pozbawiając Michała złudzeń oraz głównej wygranej.
Teraz wiemy już, że to właśnie Sara Jezuit jest zwyciężczynią 4. edycji "Hotelu Paradise". Czy poza nagrodą pieniężną piękna blondynka wygrała też miłość? Sprawdźcie!
Zobacz także: Klaudia El Dursi zaliczyła wpadkę podczas finału "Hotel Paradise 4"? "Kto Ci to zrobił?"
"Hotel Paradise 4": Czy Sara i Przemek są parą po programie?
Odkąd Sara i Przemek po raz pierwszy pocałowali się w programie, ich relacja weszła na zupełnie inny poziom. Z dobrych przyjaciół, ta dwójka stała się nagle jedną z najmocniejszych par, którą połączył nie tylko wspólny cel, jakim był finał rajskiego hotelu, ale też namiętność. Niestety, w skutek bezlitosnych zasad hitu TVN 7, Przemek musiał opuścić "Hotel Paradise", a piękna blondynka u boku Majkela, który przyczynił się do eliminacji Przemka, zaszła aż do finału, który wygrała, zgarniając 90 tys. złotych.
Już podczas finału Sara nie kryła swoich uczuć do Przemka przyznając, że prawdopodobnie poznała w programie miłość.
- Miłość może i poznałam. Przemek stoi tam, nie tutaj. Gdyby Przemek stał tutaj, nie rzuciłabym - mówiła Sara podczas finału.
Od nagrywania finałowego odcinka minęło już kilka miesięcy. W tym czasie para wielokrotnie była widywana w swoim towarzystwie. Sara i Przemek chętnie wspólnie imprezowali, spędzali razem czas, a tuż przed finałem Przemek został przyłapany na kupowaniu bukietu czerwonych róż, po czym pochwalił się w sieci spotkaniem z Sarą. Wtedy fani byli przekonani, że ta dwójka tworzy szczęśliwy związek także poza kamerami. Co więcej, niektórzy nawet podejrzewali, że Sara i Przemek już się zaręczyli, a wszystko przez wymowny komentarz chłopaka na jego instagramie.
- Po różnych przygodach, wzlotach i upadkach , ???? Dzięki tej zwariowanej dziewczynie odkryłem nowe oblicze przygody - wyznał Przemek na Instagramie, tuż po emisji odcinka, podczas którego para wreszcie dopasowała się podczas Rajskiego Rozdania.
stałem się oficjalnie parą z moją księżniczką @sara_hotelparadise4
Co ciekawe, głos w sprawie tej relacji zabrał Michał, twierdząc, że... już się rozstali!
"Hotel Paradise 4": Czy Nana i Łukasz są parą po programie?
Nana i Łukasz, jako jedyny duet 4. edycji "Hotelu Paradise", tworzyli zgraną parę od pierwszego odcinka show aż do wielkiego finału sezonu. I choć tej dwójce zdarzały się ciche dni, a nawet poważne kłótnie, jak ta, kiedy Łukasz podczas Rajskiego Rozdanie wybrał Vanessę, to pomimo trudnych chwil postanowili trwać u swego boku aż do końca. Co więcej, z czasem zaczęła rodzić się między nimi namiętność, a para postanowiła pójść na całość. Od tego czasu nie widzieli świata poza sobą.
I choć tej dwójce nie dane było zmierzyć się w próbie Złotej Kuli, to część fanów programu jest przekonana, że Nana i Łukasz tworzą szczęśliwy związek także po zakończeniu show. Inni zaś podkreślają, że wymowne InstaStroriech chłopaka, jakie publikował po powrocie z Zanzibaru, jednoznacznie wskazują na to, że para się rozstała, a po zakończeniu show Nana i Łukasz zostali dobrymi przyjaciółmi.
"Hotel Paradise 4": Czy Wiktoria i Miłosz są parą po programie?
Wiktoria i Miłosz byli zdecydowanie najbardziej kontrowersyjną parą 4. edycji "Hotelu Paradise". Najpierw dziewczyna była izolowana od grupy i oskarżana o manipulowanie partnerem. Potem po pamiętnej Puszcze Pandory i linczu na Wiki, podczas której Miłosz przyznał się, że knuł z innymi, jak wyrzucić ją z programu, ambitna blondynka nie mogła powstrzymać łez. I gdy wydawać by się mogło, że chłopak bardziej nie może jej już zranić, Miłosz wyrzucił Wiktorię z programu, czego bardzo szybko pożałował. Kiedy po kilku dniach Wiktoria wróciła do rajskiego hotelu, chłopak nie mógł uwierzyć w swoje szczęście. Niestety, nie było dane im cieszyć się odbudowaną relacją, ponieważ w wyniku bezlitosnych zasad i przegranej konkurencji, Miłosz musiał pożegnać się z "Hotelem Paradise", ustępując miejsce nowemu uczestnikowi - Łukiemu.
Ku rozżaleniu widzów i tym razem Wiki nie dane było zbyt długo cieszyć się pobytem w rajskim hotelu. Łuki postanowił wyeliminować Wiktorię z gry. Ku zaskoczeniu wszystkich, ta po raz drugi wróciła do "Hotelu Paradise", tym razem z Miłoszem, eliminując przy tym swojego największego wroga.
Para utrzymała się w grze aż do finałowego tygodnia. Od tego czasu minęło już kilka miesięcy, a w mediach społecznościowych Wiki i Miłosza aż huczało od plotek na temat tego, jak potoczyły się ich dalsze losy. Co więcej, para zmyślnie podkręcała atmosferę flirtując ze sobą na Instagramie. Gdy w sieci pojawił się autorski singiel Miłosza - "Hakuna Matata", fani nie byli jednak już pewni, czy jego uczucie do Wiktorii nadal jest tak silne, jak było w programie.
- Przyjechałem tu po forsę, z miłością była klapa. Serce zabiło mocniej, aż się powiększyła klata. Paradise to emocje, ciągle tu chcemy wracać, a zło zamieni się w Hakuna Matata - śpiewa Miłosz w swoim autorskim singlu.
Co więcej, niedawne, wymowne InstaStories Wiktorii, na którym przyznała, że jej największym marzeniem jest się zakochać, dodatkowo nie uciszyło spekulacji na temat dalszych losów Wiki i Miłosza. Niestety, oficjalnie wiadomo, że ich relacja nie przetrwała, o czym głośno mówi Miłosz!
"Hotel Paradise 4": Czy Vanessa i Mateusz są parą po programie?
Vanessa i Mateusz byli jedną z najbardziej lubianych par 4. edycji "Hotelu Paradise". Piękni, pewni siebie, elokwentni, szybko zdobyli serca widzów, którzy byli przekonani, że ta dwójka zajdzie aż do wielkiego finału sezonu. Niestety, tak się nie stało, a Vanessa i Mateusz zostali wyeliminowani z gry, głównie z ręki swojej przyjaciółki - Ingi, na którą później spadła fala hejtu.
Zobacz także: "Hotel Paradise": Vanessa szczerze na Pandorze: "Jesteś fałszywa"
I choć ta dwójka skrzętnie ukrywa, jak potoczyły się ich losy po programie, to widzowie miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki są przekonani, że namiętność, jaka narodziła się pomiędzy Vanessą i Mateuszem od czasu ich pierwszego spotkania w "Hotelu Paradise", płonie do dziś. Skąd taka pewność? Wszystko przez wymowny komentarz siostry Mateusza, która na swoim Instagramie przyznała, że poznała Vanessę.
- Znam Vanessę z Hotelu, bardzo piękną dziewczynę, która była w parze z moim bratem Mateuszem i bardzo ją lubię i pozdrawiam - powiedziała siostra Mateusza.
Choć dziewczyna nie potwierdziła czy Vanessa i Mateusz wciąż są razem, to fani są przekonani, że fakt, iż Mati przedstawił swoją telewizyjną partnerkę rodzinie, bezsprzecznie świadczy o tym, że ich miłość przetrwała próbę czasu.