"Hotel Paradise" okazał się być tak wielkim hitem, że stacja TVN 7 nawet w obliczu pandemii koronawirusa postanowiła nagrywać kolejne odsłony miłosnego reality show z udziałem atrakcyjnych singli walczących o sławę, uczucia i główną nagrodę w postaci 100 tys. złotych. I pomimo iż od wielkiego finału 4. edycji "Hotelu Paradise" minął zaledwie tydzień, to widzowie Telewizyjnej Siódemki już mają chrapkę na kolejne emocje i perypetie nowych uczestników. Wiemy już, że stacja pracuje na kolejną odsłoną rajskiego hotelu. Co czeka na widzów w 5. edycji "Hotelu Paradise"? Pan Lektor zdradził pierwsze szczegóły produkcji!

Reklama

"Hotel Paradise": Pan Lektor zdradził szczegóły 5. edycji! Gdzie zamieszkają uczestnicy?

Wielki finał 4. edycji "Hotelu Paradise" za nami. Pełny nieoczekiwanych zwrotów akcji, nadziei, rozczarowań i łez odcinek sprawił, że w sieci zawrzało. Po tym, jak Sara rzuciła Złotą Kulą, zgarniając 90 tys. złotych tylko dla siebie, na dziewczynę spadła fala hejtu. Również jej programowy partner nie krył wściekłości. Michał ostro ocenił zachowanie Sary, przy okazji zdradzając jej największy sekret. Okazało się, że Sara i Przemek rozstali się zaledwie kilka dni po powrocie z Zanzibaru!

Teraz, gdy od emisji ostatniego odcinka 4. sezonu rajskiego hotelu minął już tydzień, sympatycy programu z napięciem śledzą kolejne losy swoich ulubieńców za pośrednictwem mediów społecznościowych. Inni z kolei już z wypiekami na twarzach wyczekują na kolejną odsłonę miłosnego hitu Telewizyjnej Siódemki. Co ciekawe, jak zapowiedział wcześniej dyrektor programowy TVN, 5. edycja "Hotelu Paradise" nie będzie już nagrywana na rajskim Zanzibarze!

- Realizujemy po dwa sezony naraz ze względu na efektywność budżetową, przerzucanie tylu ludzi i takiej ilości sprzętu na drugi koniec świata to są jednak poważne koszty - mówił zastępca dyrektora programowego TVN, Bogdan Czaja w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. - Do kolejnych sezonów poszukamy nowej egzotycznej lokalizacji - dodał.
Screen/Player.pl

Gdzie zatem udadzą się bohaterowie najnowszej odsłony randkowego show? Takie pytanie zadają sobie widzowie Telewizyjnej Siódemki. W najnowszym wywiadzie Pan Lektor postanowił uchylić nieco rąbka tajemnicy.

- Nowa edycja będzie się na pewno różniła tym, że będzie toczyła się w zupełnie innym miejscu na świecie - wyznał Pan Lektor w rozmowie z portalem PrzeAmbitni. - Na pewno zaskoczymy widzów kolejną porcją egzotyki. Na pewno będzie bardzo, bardzo egzotycznie - dodał.

Pan Lektor nie chciał zdradzić dokładnej destynacji, jednak przyznał, że będzie to bardzo daleko od Polski.

Zobacz także
- Na pewno odległość od Polski do Hotelu Paradise będzie mierzona w wielu, wielu tysiącach kilometrów .... Troszkę dalej niż Zanzibar - przyznał.

Zobacz także: "Hotel Paradise": Dlaczego Pan Lektor nie pokazuje twarzy? Zdradził prawdę

Party.pl

Pan Lektor o uczestnikach 5. edycji "Hotel Paradise"

Najnowsza, 4. edycja "Hotelu Paradise" obfitowała w wielu charyzmatycznych i budzących kontrowersje uczestników. Ogromne emocje budziła przede wszystkim Wiktoria. Dziewczynę oskarżano o nieczystą grę i manipulowanie swoim partnerem. Doszło nawet do tego, że mieszkańcy rajskiego hotelu postanowili zlinczować Wiki podczas jednej z Puszek Pandory. Po tej sytuacji nastroje w luksusowej willi na Zanzibarze jednak nieco się zmieniły. Wiktoria aż dwukrotnie wracała do programu, a pod koniec show udało jej się zjednać sobie sprzymierzeńców. Niestety, dawne zadry wciąż pozostały w jej sercu, a dziewczyna postanowiła oskarżyć produkcję show o załamanie nerwowe.

Wiele skrajnych emocji wywołały także Launo, Oha, Natka i Nana, które po emisji odcinka z pamiętną Pandorą musiały zmierzyć się z ogromnym hejtem ze strony internautów. Launo dostawała nawet pogróżki. By tego było mało, jeden z widzów postanowił nawet zdewastować auto uczestniczki. Czy w 5. edycji "Hotelu Paradise" na widzów Telewizyjnej Siódemki również będą czekać karczemne awantury, spiski i tajne pakty?

- Mamy zupełnie nowych uczestników. Co ciekawe, zgłaszają się teraz do nas uczestnicy troszeczkę niesieni wrażeniami po tej ostatniej edycji. Zgłaszają się do nas uczestnicy, którzy deklarują generalnie miłość, przyjaźń, zen i umiejętność rozwiązywania konfliktowych sytuacji. To jest dosyć zabawne. Ale ok, może to będzie taka sielska edycja, zobaczymy. Zresztą, tego bym sobie życzył - zdradził Pan Lektor w rozmowie z portalem PrzeAmbitni.

Cóż, pozostaje nam więc czekać na kolejną odsłonę "Hotelu Paradise". Będziecie oglądać?

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": Wiktoria uderza w Miłosza! Zdradza kulisy rozstania

Instagram @sarajezuit_official
Reklama
Reklama
Reklama