
Wiktoria z "Hotelu Paradise" dodała bardzo emocjonalne wideo, na którym nawet nie powstrzymywała łez. Przyznała fanom, że nie może już patrzeć na to, co dzieje się aktualnie w programie i ma żal do produkcji, że jest pokazywana w bardzo złym świetle. Przyznała, że przez udział w programie nabawiła się nerwicy:
Leczę się psychiatrycznie i psychologicznie, bo nie dawałam już rady - mówiła przez łzy.
Opowiedziała również o wydarzeniach z programu, które nie zostały wyemitowane w sieci:
W ogóle co, to jest spoiler? I nie wiem co będzie dalej jak ktoś zobaczy te story, nie interesuje mnie to, bo mnie to boli.
Poznajcie całe emocjonalne stanowisko Wiktorii z "Hotelu Paradise".
Zobacz także: "Hotel Paradise": Kara jest w ciąży?! Fani ruszyli z gratulacjami, a Kara odpowiada!
"Hotel Paradise": Wiktoria obwinia program o swój stan zdrowia: "Mam nerwicę"
Przed nami kolejne "rajskie rozdanie" w "Hotelu Paradise". Tym razem o przetrwanie walczą Inga oraz Wiktoria, które starają się przekonać nowego Łukasza do tego, żeby to właśnie je wybrał podczas eliminacji. Do wielkiego finału 4. edycji coraz bliżej, a w programie odżywają stare konflikty. Na ostatniej Pandorze doszło do zaskakującej awantury pomiędzy Przemkiem a Wiktorią. Poszło o Miłosza oraz szczerość intencji uczestniczki wobec niego.
Wiktoria jeszcze niedawno zapewniła fanów, że nie ogląda "Hotelu Paradise" i nie chce wracać do tego, co było przed kilkoma miesiącami. Teraz w odpowiedzi na pytania fanów, dlaczego jest stawiana w programie w złym świetle postanowiła zabrać głos. Opublikowała emocjonalne wideo, na którym nie może powstrzymać łez, a także zażywa leki zapisane od specjalisty.
Dostałam bardzo dużo wiadomości odnośnie tego, co się dzieje teraz w Hotelu. Ja tego nie oglądam, właśnie odpaliłam odcinek, tak wiecie wybiórczo to oglądam jestem w szoku ile tutaj jest wycięte i mówię to teraz w tym momencie na stories. Nie ma nawet mojej randki z Łukaszem w odcinku, nie ma tego, że byłam w szpitalu, nie ma tutaj nic. Nikt już mi buzi nie będzie zamykał, nie będę z tego robić mega afera i macie racje, że jestem stawiana w złym świetle, mówię o tym otwarcie, nie podoba mi się to, nie będę tego oglądać i się denerwować. (...)
Zobacz także: "Hotel Paradise": Launo żałuje udziału w programie?! Zdradziła ciekawy szczegół
Wiktoria ma pretensje do produkcji "Hotelu Paradise", że wycięto kilka ważnych jej zdaniem wydarzeń, które miały miejsce na Zanzibarze. Z łzami w oczach wprost też przyznała, że przez udział w programie musi leczyć się psychiatrycznie i psychologicznie:
Na pewno do końca "Hotelu Paradise" nie będę tego oglądać, bo ja wiem jak było, wiem co tam się działo i po prostu jestem chora, mam nerwicę, która bardzo odbija się na moim zdrowiu. Leczę się psychiatrycznie i psychologicznie, bo nie dawałam już rady. I nie mówię tego dlatego, żeby ktoś mi współczuł, bo jest godzina 3 w nocy, tylko jestem przerażona, że dziewczyna do mnie pisze: "dlaczego byłaś w szpitalu?" i ja sobie myślę: "Jak to? Nie było tego w hotelu?" I aż zaczęłam sprawdzać o co chodzi i patrzę, że nawet nie ma randki mojej i Łukasza i w ogóle co to jest spoiler? I nie wiem co będzie dalej jak ktoś zobaczy te story, nie interesuje mnie to, bo mnie to boli.
Wiktoria z "Hotelu Paradise" uderzyła w produkcję programu oraz uczestników, wyznając że udział w show doprowadził ją do nerwicy. Nie przebiera w słowach:
Proszę bardzo to są realia mojego życia tak się wkurzyłam, że do samochodu idę po fajki. To nie koniec, bo tu leżą leki, które tu leżą dlatego, że mam nerwicę, do tego doprowadził mnie "Hotel Paradise". Nie będę już nic ukrywać, cała się telepię, mój układ nerwowy jest rozpie*dolony. Nie wiem, kto jest prawdziwy ale ja jestem. Nie powiem wam dobranoc, bo ja spać nie pójdę ale życzę wam dobrej nocy.
Co sądzicie o wyznaniu Wiktorii? Warto wspomnieć, że niedawno po sytuacji, gdy Wiktoria obraziła Ohę zabrała głos Launo, mówiąc:
Po finale każdy zacznie mówić to, co chce a nie to co może
Wygląda na to, że jeszcze może być gorąco.