Dlaczego prawie nikt nie podszedł do Bibi i Simona w finale "Hotelu Paradise"? Jedna osoba szczególnie zawiodła Bogusię!
Po finale "Hotelu Paradise 3" emocje jeszcze nie opadają! Jak Bibi komentuje to, że w finale prawie nikt za nią nie stanął?
Od finału "Hotelu Paradise 3" mija już kilka tygodni, ale wciąż wiele mówi się o wydarzeniach z ostatniego odcinka trzeciej serii show. Niektórzy długo zastanawiali się, dlaczego w finale tak niewielu uczestników opowiedziało się za Bibi i Simonem (tylko Kara i Marcin) pozwalając tym samym Krystianowi i Basi stanąć na tzw. ścieżce lojalności. Czyżby Simon i Bogusia byli nielubiani? Zobaczcie, co zdradziła finalistka show TVN 7 w rozmowie z Party.pl!
Bibi nie była lubiana w "Hotelu Paradise 3"?
W każdej z edycji to inni uczestnicy decydują, która z par stanie na ścieżce lojalności i powalczy o 100 tysięcy. W finale trzeciej po raz pierwszy zdarzyło się tak, że absolutna większość wybrała jedną z nich - w tym przypadku Basię i Krystiana. Ostatecznie Krystian, rzucając kulą na polu 100 tysięcy złotych, poinformował, że podzieli się wygraną z innymi, niektórzy zarzucali jednak Bibi, że ta stroiła miny, niezadowolona z werdyktu kolegów i koleżanek. Czy rzeczywiście była zła na uczestników "Hotelu Paradise 3"? Kto zawiódł ją najbardziej w finale show?
Zobacz także: "Hotel Paradise 3": Kara i Marcin ogłosili, że są parą. Takiej reakcji fanów z pewnością się nie spodziewali
Zobaczcie wywiad z Bibi dla Party.pl! Po finale show Bogusia zdradziła, że kontynuuje relację z Simonem i jest z nim szczęśliwa:
Ja i Szymon wygraliśmy wzajemną miłość i przyjaźń zarówno w programie jak i poza programem. Cieszę się, że w końcu mogę podzielić się z Wami tą informacją. Były wzloty i upadki ale koniec z końców jesteśmy razem ❤️ ! Dziękuję za każde miłe słowa i tle wsparcia! Wiem, że wiele osób trzymało i trzyma za Nas kciuki.
