Paulina z "Love Island 4" tłumaczy się ze swoich min w finale: "Byłam zmęczona"
Paulina i Andrzej zajęli trzecie miejsce w czwartej edycji "Love Island". Fani dostrzegli, że uczestniczka nie była zadowolona z werdyktu. Czy było tak naprawdę?
Parą, która wzbudzała najwięcej emocji w czwartej edycji "Love Island", z pewnością byli Paulina i Andrzej! Ich związek pełen był wzlotów i upadków, dramatycznych rozstań i łez, ale to wszystko sprawiło, że z programu wyszli silniejsi. Niestety, ich relacja nie została ostatecznie doceniona przez widzów show, w rezultacie zajęli trzecie miejsce w finale. Podczas ogłaszania werdyktu niektórzy widzowie dostrzegli niezadowolone miny Pauliny. Czy rzeczywiście była zawiedziona?
Zobacz także: "Love Island" Paulina zerwała z Andrzejem tuż po finale?! "Wracam sama"
Paulina z "Love Island 4" zawiedziona werdyktem?
Paulina i Andrzej zdobyli 3. miejsce w finale show, program wygrali zaś Magda i Wiktor. Widzowie zauważyli zaś, że uczestniczka nie była z tego powodu zadowolona:
mina Pauliny jak okazało się,ze jednak nie wygrali hahaha Czy tylko ja zauważyłam zniesmaczoną minę Pauliny po werdykcie? Mina Paulinki przy ogłoszeniu wyników ???? chyba liczyła na 1 miejsce widać że laska gra - pisali internauci na Instagramie programu.
Czy rzeczywiście tak było?
Czy Paulina rzeczywiście była rozgoryczona werdyktem widzów? W rozmowie z Party.pl partnerka Andrzeja zdradziła:
Nam nie zależało, żeby dojść po trupach do celu, żeby zgarnąć pieniądze i wygrać. Kibicowaliśmy naszym kolegom. Byłam trochę zmęczona, tak było, ale cieszyłam się. Wiem, że jest dużo negatywnych komentarzy, staram się tego nie czytać i cieszyć się z tego, co jest tutaj i nie zwracać uwagi na to - mówi Paulina.
Zobacz także: "Love Island 4": Fani znów są wściekli na Olę! "To było chamskie" - komentują
A komu kibicowali najbardziej? Posłuchajcie!
