Za nami ostatni odcinek czwartej edycji "Love Island". Trzy pary walczyły o zwycięstwo. Przed wyborem miłość czy pieniądze mieli szansę stanąć Paulina i Andrzej, Aleksandra i Adrian oraz Magda i Wiktor. Każde z nich zebrało grono fanów, jednak tylko jedna z nich według widzów zasłużyła na wygraną. Głosujący w aplikacji widzowie uznali, że łączące ich uczucie jest szczere i ma szansę przetrwać po programie. Nie wszyscy podzielili jednak tę opinię.

Reklama

Zobacz także: "Love Island": widzowie są niemal pewni, kto wygra program. Mają swoją teorię

Kto wygrał "Love Island"?

Jak każdego sezonu, trzy pary zebrały się w kręgu ognia, żeby dowiedzieć się, jak głosowali widzowie i wspomnieć chwile spędzone w willi miłości. Pierwszy raz mogły również obejrzeć siebie na ekranie. Karolina Gilon kolejno ogłaszała, która z par odpada z "Love Island".

mat. prasowe

Widzowie zdecydowali, że jako pierwsi "Love Island", a tym samym willę miłości opuszczą Paulina i Andrzej.

Paulina i Andrzej nie mieli łatwej drogi w "Love Island". Paulina początkowo tworzyła parę z Wiktorem, jednak zdecydowanie z jej strony nie pojawiły się iskry. Jako swoją parę wybrał ją również Jurek. Paulina nie mogła podjąć decyzji, czego chce przez większą część programu. Przez ten czas o jej względy starał się również Andrzej. Ostatecznie uczestniczka dała mu szansę. Andrzej szybko zakochał się w 25-latce. Jego wybranka nie potrafiła jednak otworzyć przed nim serca. Ostatecznie zdecydowała się zakończyć relację, wysyłając swojemu partnerowi do Casa Amor list, doprowadzając go tym samym do łez. Sama sparowała się z nowym uczestnikiem. Zdeterminowany Andrzej postanowił walczyć o jej względy i wrócił do willi sam. W "Love Island" parę czekał jednak happy end. Paulina zrozumiała, że popełniła błąd. Ponownie stworzyła parę z Andrzejem i wykiełkowało u niej uczucie. Podczas przemowy (nie pierwszy raz) Andrzej wyznał jej miłość.

Zobacz także

Drugą parą, która odpadła z "Love Island" byli Aleksandra i Adrian.

Aleksandra i Adrian to para, która niemal minęła się w programie "Love Island", dokonując złych wyborów. Adrian kilkukrotnie tworzył pary, mając nadzieję na to, że znajdzie uczucie obok którejś z islanderek. Z każdą kolejną tracił nadzieję. Od momentu, kiedy do willi weszła Aleksandra skupił się w pełni na niej. Nowa uczestniczka wahała się, postawiła jednak na Arka, który ujął ją swoją otwartością i mówieniem o uczuciach. Ten obawiając się, że nie jest dla niej numerem jeden, wrócił z Casa Amor z nową partnerką. Załamana Aleksandra znalazła ukojenie u Adriana, który również nie wrócił do willi sam. Szybko znaleźli wspólny język, a Armando wyznał swojej wybrance miłość. Przyznał też, że po raz pierwszy starał się o kobietę.

Magda i Wiktor zwycięzcami "Love Island"

Przed wyborem miłość czy pieniądze stanęli Magda i Wiktor - zwycięzcy czwartej edycji!

Magda i Wiktor to jedna z najbardziej stabilnych par w "Love Island". Choć blondynka próbowała stworzyć parę z innymi uczestnikami, ewidentnie nie iskrzyło. Wiktor początkowo wybrał Paulinę, jednak tutaj też nie pojawiło się uczucie. W międzyczasie tych dwoje wymieniało się spojrzeniami. W końcu sparowali się i już na pierwszej randce pojawiły się czułe pocałunki. Później trwali ze sobą aż do finału uchodząc za najbardziej dojrzałą, ale przy tym niezwykle szczerą parę, również wśród widzów.

To właśnie oni zdobyli największą ilość głosów od widzów. Otrzymali po jednej kopercie, pierwszą z napisem "miłość", drugą z napisem "100 000 zł". To Wiktor miał wybrać, czy wybierze uczucie czy pieniądze. Oczywiście postawił na miłość.

Opinie widzów na temat finału "Love Island"

Widzowie byli zdziwieni, że Paulina i Andrzej opuścili willę jako pierwsi. Wielu stwierdziło jednak, że istnieje w głosowaniu pewna doza sprawiedliwości. Nie wszyscy do końca wierzyli w uczucie, jakim Paulina darzy Andrzeja. Zwrócili uwagę również na jej reakcję na trzecie miejsce.

Czy tylko ja zauważyłam zniesmaczoną minę Pauliny po werdykcie? - napisała jedna z użytkowniczek.

Niemniej jednak, mocno kibicują tym dwoje po programie. O Aleksandrze i Adrianie, którzy zajęli drugie miejsce widzowie show wypowiadali się naprawdę ciepło i żałowali, że to właśnie oni nie zajęli pierwszego miejsca.

Zwycięska para zebrała na Instagramie ogromne gratulacje. Fani pisali w komentarzach, że było to w pełni zasłużone. Jedna z uczestniczek porównała ich jednak do Julii i Dominika, który w podobny sposób wyznali sobie uczucia po ogłoszeniu wyników, a tuż po wyjściu z programu ich związek się rozpadł. Miejmy nadzieję, że tym razem tak nie będzie.

Reklama

Zgadzacie się z decyzją widzów?

Reklama
Reklama
Reklama