Yves Rocher
Chcę testować
OnlyBio
Chcę testować
Bielenda
Chcę testować
Garnier
Chcę testować
 Routines by Alkmie
Chcę testować
Zestaw kosmetyków Orientana
Wyniki testu
Ziaja Kokos Pomarańcza
Wyniki testu
Papier nawilżany Velvet
Wyniki testu
tołpa.® ideal age
Laureaci
Max Factor - kosmetyki do makijażu z efektem WOW
Wyniki testu
La Roche-Posay Mela B3
Chcę testować
Lirene – kosmetyki C+E Vitamin Energy
Laureaci
Kosmetyki Bourjois i Miss Sporty
Laureaci
Wyniki testu
Oeparol
Wyniki testu
Garnier Fructis Curls Method
Laureaci
SheCare Laboratories Clean Skin Therapy
Laureaci
Avène VITAMIN ACTIV Cg
Wyniki testu
MIXA LAB SERUM
Laureaci
Laureaci
Blanka Lipińska na ściance
GettyImages
Newsy

Blanka Lipińska wyjawia prawdę o spotkaniu z okazji premiery "Kolejnych 365 dni": "Byłam tak naszprycowana lekami"

Blanka Lipińska właśnie wróciła z Nowego Jorku, gdzie świętowała premierę "Kolejnych 365 dni". Podczas imprezy autorka powieści erotycznej przeżywała prawdziwy dramat!

W ostatnich dniach wszystkie oczy były skierowane na Blankę Lipińską. A to ze względu na fakt, że autorka popularnych erotyków wybrała się do Nowego Jorku, aby świętować premierę filmu „Kolejne 365 dni”. Pomimo faktu, że na instagramowych relacjach pisarki wszystko wyglądało idealnie, w rzeczywistości jednak było zupełnie inaczej. Gwiazda właśnie zdobyła się na szczere wyznanie.

Blanka Lipińska wyjawia prawdę na temat premiery "Kolejnych 365 dni"

Blanka Lipińska ma za sobą bardzo ekscytujący okres. 19. sierpnia odbyła się premiera filmu „Kolejne 365 dni”. Z tej okazji autorka erotyków wspólnie z innymi osobami związanymi z produkcją, wybrała się aż do Nowego Jorku. Tego dnia Blanka Lipińska brylowała na ściance ze swoim nowym partnerem. Nie da się ukryć, że po modowej i urodowej wpadce, która odbiła się medialnym echem podczas premiery "365 dni: Ten dzień", pisarka bardzo przyłożyła się do swojego wyglądu. Tego dnia postawiła na mocny, niemalże rockowy look, obok którego nie sposób było przejść obojętnie. Wydarzenie z chęcią i uśmiechem na twarzy relacjonowała na swoim mediach społecznościowych. Po powrocie do Polski jednak wyznała, że nie wszystko było takie, na jakie wyglądało na jej Instagramie:

- Dzień dobry moi kochani, to jest piękny dzień, wróciłam i teraz mogę Wam powiedzieć prawdę. Otóż dokładnie w dzień przylotu do Nowego Jorku pochorowałam się tak... Nic nie mówiłam ponieważ moja mam ogląda moje InstaStory - zaczęła tajemniczo

Blanka Lipińska w aucie
Instagram @blanka_lipinska

Zobacz także: Zagraniczne media recenzują "Kolejne 365 dni". Nie takich słów spodziewała się Blanka Lipińska

Niedługo potem okazało się, że w czasie premiery autorka „365 dni” przeżywała swój własny dramat, którym podzieliła się dopiero teraz:

- Słuchajcie, miałam 40 stopni gorączki! Nie dało się zbić tej gorączki, potwornie się czułam przez cały pobyt. Czułam się po prostu strasznie - na premierze byłam tak naszprycowana lekami ze nie wiedziałam, gdzie góra gdzie dół, bo gorączka mi nie chciała zejść. Dopiero po zażyciu paracetamolu, ibuprofenu i polskiej musującej aspiryny, w ilościach tak gigantycznych, że nawet dzwoniłam do lekarza, czy nie przedawkuje i nie umrę, dopiero się podniosłam na chwilę, aby móc uczestniczyć we własnej premierze. Ale super, co? - skwitowała

Blanka Lipinska i aktorzy na premierze kolejnych 365 dni
Monica Schipper/Getty AFP/East News

Zobacz także: Blanka Lipińska tuli się do ukochanego na lotnisku przed wylotem do Nowego Jorku 

Okazuje się, że autorka erotycznej sagi o losach Laury i Massimo w dalszym ciągu nie doszła do siebie. Tym razem jednak, po powrocie ze Stanów Zjednoczonych mocno przeżywa, typowego dla podróżujących "jetlaga". Zmiana strefy czasowej spowodowała, że pisarka kiepsko zniosła powrót do Polski i do rzeczywistości:

- Jetlag dzień pierwszy. Najpierw nie mogłam zasnąć, a jak już zasnęłam to się nie mogłam dobudzić. Hurra... Jak się leci do Ameryki Północnej tudzież Południowej to w tamta stronę jest kompletny luz. Człowiek idzie spać o ósmej wieczorem, dziewiątej. Wstaje piata, szósta, dzień ma długi, w ogóle wspaniały, piękny. Wraca tu i się zaczyna kongo. Mam wrażenie jakby mnie ktoś deską w głowę uderzył, taka jestem zamulona... - narzekała

Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć, szybkiego i mniej bolesnego powrotu do rzeczywistości.

premiera 365 dni
Monica Schipper/Getty AFP/East News

Redakcja poleca

REKLAMA
Nasze akcje
Przetestowałam kosmetyki nowej marki Routines. Dzięki nim moja cera jest nawilżona i pełna blasku!
Pielęgnacja
Przetestowałam kosmetyki nowej marki Routines. Dzięki nim moja cera jest nawilżona i pełna blasku!
Współpraca reklamowa
Bourjois
Makijaż
Makijaż na ślub i wesele - te kosmetyki stworzą idealny imprezowy look
Współpraca reklamowa
renee
Trendy
Kampania House of renee - marka zaprasza do świata ceniącego autentyczność, oryginalność oraz odważne podejście do mody
Współpraca reklamowa
glov
Pielęgnacja
Recenzentki oceniły, jak się sprawdza zrównoważona pielęgnacja z GLOV®. 94% poleci ją innym kobietom
Współpraca reklamowa
Garnier Vitamin C
Pielęgnacja
Czy warto zainwestować w kosmetyki z witaminą C? Wizażanki znają odpowiedź!
Współpraca reklamowa
Test linii do pielęgnacji włosów wysokoporowatych so!flow by Vis Plantis
Fryzury
Puch i szorstkość zniknęły już po 1 myciu! Linia do włosów wysokoporowatych so!flow od Vis Plantis dała mi gładkie i miękkie pasma
Współpraca reklamowa
Soraya Ultra nawilżająca emulsja do ciała beauty Rx
Pielęgnacja
Ultra nawilżająca emulsja do ciała beauty Rx marki Soraya receptą na piękną skórę? Wizażanki to sprawdziły
Współpraca reklamowa
OnlyBio i Tymbark
Fryzury
Najbardziej orzeźwiająca kolekcja tej wiosny OnlyBio i Tymbark
Współpraca reklamowa