Blanka Lipińska świętowała w Nowym Jorku premierę ekranizacji "Kolejnych 365 dni". Poza aktorami i osobami związanymi z produkcją, autorce erotyków towarzyszył jej ktoś jeszcze - nowy ukochany, Paweł Baryła. Co więcej, para chętnie pozowała na ściance! Koniecznie zobaczcie, jak wypadli.
Kiedy Blanka Lipińska ogłosiła datę premiery 3. części filmu "365 dni", wszyscy zastanawiali się, jak będzie przebiegać całe wydarzenie. Potem autorka erotyków zdradziła, że impreza odbędzie się w Nowym Jorku. Do USA nie poleciała sama - na lotnisku w Polsce Blanka Lipińska została przyłapana, jak tuli się do ukochanego. Zdjęcia, jakie pojawiły się w sieci, wywołały spore poruszenie, ponieważ kiedy okazało się, że Blanka Lipińska ma nowego partnera, wszyscy zastanawiali się, kim jest następca Aleksandra Barona. Do tej pory pisarka nie chciała wypowiadać się na temat swojej nowej relacji. Skutecznie także ukrywała swojego partnera. Okazuje się, że doskonale wiedziała co robi - pisarka czekała na specjalną okazję, aby oficjalnie pokazać się w jego towarzystwie - taka nadarzyła się właśnie w Nowym Jorku na wydarzeniu promującym kolejną część "365 dni".
Zobacz także: Ten modny manicure Blanki Lipińskiej to absolutny hit na jesień! Daje efekt "wet nails"
Blanka Lipińska, pozując w towarzystwie swojego ukochanego, Pawła Baryły, wydała się być naprawdę szczęśliwa. Paweł Baryła, podobnie jak jego ukochana, również jest związany z filmowym światem - na co dzień pracuje jako scenograf. W przeszłości mieliśmy także okazję oglądać go na szklanym ekranie - w ekranizacji "365 dni: Ten dzień", gdzie odegrał rolę ochroniarza.
Zobacz także: Blanka Lipińska pozuje topless: "Czas wyjść z zaścianka"
Trzeba jednak przyznać, że na ściance pięknie prezentowali się nie tylko zakochani, ale także pozostałe osoby, związane z produkcją. Anna-Maria Sieklucka na premierze filmu „Kolejne 365 dni” zachwyciła stylizacją, podobnie jak sama Blanka Lipińska. Najważniejsze jednak, że obyło się bez wpadek, a autorka erotycznej sagi od tego momentu z uśmiechem na twarzy będzie mogła pozować w towarzystwie swojego ukochanego.
W ostatnich dniach wszystkie oczy były skierowane na Blankę Lipińską. A to ze względu na fakt, że autorka popularnych erotyków wybrała się do Nowego Jorku, aby świętować premierę filmu „Kolejne 365 dni”. Pomimo faktu, że na instagramowych relacjach pisarki wszystko wyglądało idealnie, w rzeczywistości jednak było zupełnie inaczej. Gwiazda właśnie zdobyła się na szczere wyznanie. Blanka Lipińska wyjawia prawdę na temat premiery "Kolejnych 365 dni" Blanka Lipińska ma za sobą bardzo ekscytujący okres. 19. sierpnia odbyła się premiera filmu „Kolejne 365 dni” . Z tej okazji autorka erotyków wspólnie z innymi osobami związanymi z produkcją, wybrała się aż do Nowego Jorku. Tego dnia Blanka Lipińska brylowała na ściance ze swoim nowym partnerem . Nie da się ukryć, że po modowej i urodowej wpadce, która odbiła się medialnym echem podczas premiery "365 dni: Ten dzień", pisarka bardzo przyłożyła się do swojego wyglądu. Tego dnia postawiła na mocny, niemalże rockowy look, obok którego nie sposób było przejść obojętnie. Wydarzenie z chęcią i uśmiechem na twarzy relacjonowała na swoim mediach społecznościowych. Po powrocie do Polski jednak wyznała, że nie wszystko było takie, na jakie wyglądało na jej Instagramie: - Dzień dobry moi kochani, to jest piękny dzień, wróciłam i teraz mogę Wam powiedzieć prawdę. Otóż dokładnie w dzień przylotu do Nowego Jorku pochorowałam się tak... Nic nie mówiłam ponieważ moja mam ogląda moje InstaStory - zaczęła tajemniczo Zobacz także: Zagraniczne media recenzują "Kolejne 365 dni". Nie takich słów spodziewała się Blanka Lipińska Niedługo potem okazało się, że w czasie premiery autorka „365 dni” przeżywała swój własny dramat, którym podzieliła się dopiero teraz: - Słuchajcie, miałam 40 stopni gorączki! Nie dało się zbić tej gorączki, potwornie...
Premiera trzeciej część filmu "365 dni" już za nami. Wielkie wydarzenie miało miejsce w Nowym Jorku, do którego przybyły gwiazdy związane z produkcją. Tego wieczoru na czerwonym dywanie zachwyciła nie tylko Blanka Lipińska, ale także Anna-Maria Sieklucka. Na jaką stylizację postawiła? Premiera filmu „Kolejne 365 dni” w Nowym Jorku Film "365 dni" oparty na powieściach erotycznych autorstwa Blanki Lipińskiej stał się wielkim hitem. Nic więc dziwnego, że kiedy Blanka Lipińska ogłosiła datę premiery 3. części filmu "365 dni" wszyscy odliczali dni do wielkiego wydarzenia. Tym razem premiera miała miejsce w Nowym Jorku. Dokładniej było to spotkanie z zagranicznymi fanami, zorganizowane przez Netflix. Już od dłuższego czasu Blanka Lipińska szykowała się na premierę "Kolejnych 365 dni" , zapowiadając, że "biedy nie będzie". I faktycznie śmiało można stwierdzić, że tego dnia wszyscy prezentowali się naprawdę wyjątkowo. Autorka erotycznej sagi o losach Laury i Massimo, postawiła na rockowy, mocny look. Zaprezentowała się w krótkiej, dopasowanej sukience, bogatej w falbany i zdobienia w okolicy biustu. Taki wybór nie tylko podkreślił jej szczupłe ramiona, ale także odsłonił piękne nogi. Autorka „365 dni” wybrała także mocne, charakterystyczne dodatki w postaci masywnych butów oraz wąskich okularów. Po tym jak na premierze "365 dni: Ten dzień" Blanka Lipińska zaliczyła stylizacyjną wpadkę , teraz nie ma mowy o powtórce z rozrywki, sami zobaczcie! Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Robert Czerwik (@robertczerwik) Zobacz także: Ten modny manicure Blanki Lipińskiej to absolutny hit na jesień! Daje efekt "wet...
Choć Blanka Lipińska osiągnęła ogromny sukces zawodowy, a jej bestsellerowa saga "365 dni" zdobyła popularność na całym świecie, to pisarka prywatnie nie miała szczęścia do miłości. W najnowszej rozmowie z mediami autorka erotyków zdobyła się na szczere wyznanie: - Byłam z mężczyzną, którego bardzo kochałam, a był alkoholikiem i to takim ciężkim - przyznała. Pisarka pierwszy raz opowiedziała o swoich trudnych doświadczeniach z partnerem uzależnionym od alkoholu. Jak mężczyzna zachowywał się, gdy to nałóg brał nad nim górę? Blanka Lipińska o związku z alkoholikiem: "Ustrzec się przed byciem współuzależnionym jest bardzo trudno " Bo medialnych związkach i jeszcze głośniejszych rozstaniach z Maciejem Buzałą i Aleksandrem Baronem, Blanka Lipińska postanowiła z większą dozą dawkować fanom informacje na temat swojej prywatności. I choć autorka "365 dni" chętnie dzieli się się w sieci swoją codziennością, to rzadko porusza temat swojego życia uczuciowego. Tym razem zrobiła jednak wyjątek. W najnowszym wywiadzie Blanka Lipińska postanowiła opowiedzieć o związku, który zrobił niemałe spustoszenie w jej życiu. Autorka erotyków była bowiem związana z mężczyzną, który zmagał się z alkoholizmem. To po tych doświadczeniach postanowiła zostać... hipnotyzerką. - Jestem specjalistą od uzależnień. Zostałam hipnotyzerem, ponieważ byłam z mężczyzną, którego bardzo kochałam, a był alkoholikiem i to takim ciężkim alkoholikiem. Życie z alkoholikiem to temat na długą rozmowę - wyznała Blanka Lipińska w rozmowie z "Pomponikiem". Zobacz także: Blanka Lipińska ma podcięte dziąsła. Pokazała zdjęcia przed i po zabiegu: "Moje zęby ewoluowały" Jak podkreśliła, rozstanie z uzależnionym partnerem było dla niej bardzo trudne. Ostatecznie jednak Blanka Lipińska zdecydowała się na ucieczkę. ...
Na temat Blanki Lipińskiej znowu zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą zdjęć, które obiegły media. Popularna pisarka została sfotografowana z nowym partnerem, któremu nie szczędziła czułości! Pomimo faktu, że sama zainteresowana w enigmatyczny sposób odniosła się do pytań o nową relacje, wszystko wskazuje na to, że zagadka, kim jest tajemniczy mężczyzna, została rozwiązana! Blanka Lipińska ma nowego chłopaka?! W ostatnim czasie w życiu Blanki Lipińskiej sporo się dzieje. Zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym autorka powieści erotycznych nie może narzekać na nudę. Ostatnio Blanka Lipińska zdradziła datę premiery 3. części filmu "365 dni" . Ta odbędzie się już niebawem, bo 19. sierpnia 2022 roku. Celebrytka zaczęła już wielkie przygotowania do tego wydarzenia. W życiu prywatnym także nie ma nudy. Niedawno wraz z przyjaciółmi świętowała także swoje 37. urodziny na ekskluzywnym jachcie. Okazuje się, że nie tylko z nimi... Wszystko wskazuje na to, że w jej życiu pojawiła się nowa miłość. Autorka "365 dni" niejednokrotnie zaznaczała, że przeszłość była dla niej lekcją, a po głośnym i medialnym rozstaniu z Aleksandrem Baronem, swoje życie uczuciowe chce zachować dla siebie. Po tym, jak została zasypana pytaniami o nowy związek, jasno odpowiedziała: - Kochani fani i media plotkarskie... Moje życie prywatne jest prywatne (przeszłość sporo mnie nauczyła) nie będzie żadnych komentarzy z mojej strony. Niech wam wystarczy fakt, że u mnie wszystko dobrze. Życzę wam pięknego dnia. I wysyłam dużo miłości - wymownie napisała na Instagramie Zobacz także: "Kolejne 365 dni": W sieci dostępny jest fragment filmu! Internauci: "Miejcie resztkę godności" Jeden z portali plotkarskich wpadł na trop mężczyzny, który podbił serce pisarki. Okazuje się, że to Paweł Baryła. Wszystko wskazuje na to, że tą dwójkę...
