Rządowe Centrum Legislacji zamieściło na stronie projekty rozporządzeń, które dotyczą kwarantanny oraz izolacji osób zakażonych COVID-19. Nowe rozwiązania zaproponował minister zdrowia, Adam Niedzielski. Wszystko przez informacje przekazywane przez środowisko medyczne oraz pacjentów, którzy byli izolowani przez wiele tygodni ze względu na konieczność powtarzania testu.
Zakażeni bądź podejrzani o zakażenie koronawirusem będą traktowani bardziej restrykcyjnie. Nowe warunki izolowania ich bądź kierowania na kwarantannę mają zmniejszyć prawdopodobieństwo rozprzestrzeniania się patogenu.
Zobacz także: Dzieci wracają do szkół, a 100 tys. nauczycieli może przenosić koronawirusa
W jednym z dokumentów możemy przeczytać, że osoby, które otrzymał pozytywny wynik testu na COVID-19, ale nie mają objawów, powinny poddać się 10-dniowej izolacji. Jeżeli jednak objawy zakażenia koronawirusem występują, izolacja powinna potrwać minimum 13 dni.
Warunek jest jednak taki, że podczas ostatnich trzech dni izolacji temperatura jest w normie i nie występują kaszel oraz duszności. Izolacja zakończy się wtedy, gdy lekarz, sprawujący opiekę nad chorym na COVID-19, który przebywa na izolacji w domu, uzna, że ani jego zdrowiu, ani zdrowiu innych osób już nic nie zagraża.
To jednak jeszcze nie jest wszystko... W projekcie możemy przeczytać, że:
W szczególnych przypadkach związanych ze stanem klinicznym pacjenta (jak immunoniekompetentność – upośledzenie układu odpornościowego) czas trwania izolacji może być wydłużony do 20 dni. W przypadku personelu medycznego, osób sprawujących opiekę nad pensjonariuszami Domach Pomocy Społecznej (DPS) lub w przypadkach uzasadnionych klinicznie przesłanką do zwolnienia z izolacji może być dwukrotny negatywny wynik testów wykonanych w odstępie 24 godzin.
W projekcie jest również wzmianka o kwarantannie. Ma zostać skrócona z 14 dni do 10 dni i będzie dotyczyła osób, które miał kontakt z osobą chorą na COVID-19, a nie wystąpiły u niej objawy. O obowiązku odbycia kwarantanny, jak i zakończenia jej będzie decydować powiatowy inspektorat sanitarny.
Zobacz także: Dzieci będą nosić maseczki w szkołąch? Są wytyczne WHO i UNICEF
Dodatkowo, jeśli po wykonaniu testu na obecność koronawirusa, otrzymamy negatywny wynik, kwarantanna kończy się po 24h od zamieszczenia wyniku w specjalnym systemie informatycznym, do którego pacjent ma dostęp.
Propozycje zmian zasad prowadzenia kwarantanny oraz izolacji trafiły do konsultacji, co oznacza, że jak na razie nie obowiązują. Nowelizacja rozporządzenia wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Amerykańskie i brytyjskie media informują, że książę Karol przeszedł test na koronawirusa i dał on wynik pozytywny. BBC informuje, że książę czuje się dobrze, a zakażenie na ten moment przebiega łagodnie. Rzecznik prasowy Clarence House zapewnił, że książę w ciągu ostatnich dni przebywał w domu i przejawia łagodne objawy. Pojawiły się łagodne objawy, ale poza tym pozostaje w dobrym stanie - informował rzecznik. A Clarence House spokesman says the Prince of Wales has tested positive for COVID-19 and has "been displaying mild symptoms but otherwise remains in good health" adding the Duchess of Cornwall has also been tested but does not have the virus — Sky News Breaking (@SkyNewsBreak) March 25, 2020 Książę Karol ma koronawirusa Książę wraz z żoną Camillą przebywają w izolacji w szkockiej rezydencji. Jego żona również została zbadana, ale wynik testu był negatywny . Nie wiadomo, kiedy książę mógł zarazić się koronawirusem. Daily Mail podejrzewa, że mogło to się wydarzyć podczas spotkania z księciem Albertem z Monako, u którego również wykryto koronawirusa. Przypomnijmy, że książę Karol nie jest jedyna osobą publiczną, która choruje na koronawirusa. Już wcześniej informację o zakażeniu podali aktorzy Tom Hanks czy Idris Elba. Liczba zakażonych w Wielkiej Brytanii rośnie bardzo szybko - na ten moment jest to ponad 8 tysięcy osób. Środki ostrożności zostały w tym kraju wprowadzone bardzo późno, więc można spodziewać się kolejnej fali zachorowań. Zobacz także: Brytyjka przestrzega przed koronawirusem. Po prostu spójrz na mnie!
Zaledwie kilka dni temu, w miniony poniedziałek, portal Onet.pl poinformował, że były minister Zdrowia Łukasz Szumowski ma koronawirusa . Następnego dnia fotoreporterzy przyłapali polityka na zakupach. Czy to znak, że Szumowski już wyzdrowiał? Były minister zdrowia skomentował doniesienia o swoim stanie zdrowia! . Łukasz Szumowski pokonał koronawirusa Wiadomość dotycząca byłego ministra zdrowia zelektryzowała wszystkie media. Zwłaszcza że pojawiła się w momencie, gdy rząd wprowadza nowe obostrzenia związane z koronawirusem . Łukasz Szumowski w poniedziałkowej rozmowie z dziennikarzami RMF24 potwierdził, że testy wykazały u niego groźnego wirusa. Media zastanawiały się, czy Szumowski mógł się zarazić podczas swojego urlopu na Wyspach Kanaryjskich. Były minister zdrowia odpoczywał tam pod koniec sierpnia, zaraz po tym, jak odszedł z rządu. Sam Szumowski zaprzeczył, że zakaził się na urlopie. Wczoraj (wtorek 29 września) "Super Express" opublikował zdjęcia, jak były minister zdrowia wraca z zakupów do domu. Widać, że wraca z zakupów. W rękach dzierży między innymi karmę dla psów- informował dziennik. "Super Express:" ustalił, że dokładnie tego samego dnia - 29 września - kończyła się kwarantanna byłego ministra zdrowia. Łukasz Szumowski w rozmowie z "Super Expressem" podkreślał, że nie ma już koronawirusa. Miałem COVID, ale jestem już zdrowy- przyznał Łukasz Szumowski. Wygląda więc na to, że były były szef Ministerstwa Zdrowia otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa już w połowie września, a media dowiedziały się o jego zakażeniu pod koniec obowiązkowej izolacji. Łukasz Szumowski wielokrotnie apelował o przestrzeganie zasad kwarantanny i przestrzegał przed lekceważeniem wirusa, podkreślając, że osoby, które uważają pandemię za spisek mają problemy ze zdrowiem psychicznym.
Agnieszka Włodarczyk ma koronawirusa. Aktorka, która jest już w zaawansowanej ciąży zdradziła, że zaraziła się w Polsce i razem z partnerem, Robertem Karasiem, który też otrzymał pozytywny wynik przebywają w izolacji. Jak się czuje gwiazda? Agnieszka Włodarczyk zaraziła się koronawirusem. Jak się czuje aktorka? Trzecia fala koronawirusa nabiera rozpędu i statystyki nieubłaganie pokazują, że liczba osób zarażonych SARS-CoV-2 stale rośnie. Teraz do grona osób, które zaraziły się wirusem dołączyła Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś. Gwiazda "Pierwszej miłości" i "Plebanii" zdradziła, że latała po świecie, a koronawirusem zaraziła się w Polsce, gdzie zdecydowała się spędzić ciążę ze względu na opiekę medyczną i ciążowe zachcianki. Latali na drugi koniec świata, a zarazili się w Polsce. Uważajcie na siebie - napisała na Instagramie Agnieszka Włodarczyk. Jak Agnieszka Włodarczyk przechodzi koronawirusa? Okazuje się, że aktorka od kilku dni gorzej się czuła i miała zatkany nos, co skłoniło ją do zrobienia testu na Covid-19, który potwierdził jej obawy i wyszedł pozytywnie. Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk szczerze o związku z Krawczykiem: "Zaczęłam się przygotowywać do założenia rodziny, ale..." Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Agnieszka Włodarczyk (@agnieszkawlodarczykofficial) Fani aktorki życzą parze dużo zdrowia. Kciuki za szybki powrót do zdrowia trzymają też Katarzyna Cichopek, Małgorzata Rozenek czy Maria Konarowska: Dużo zdrówka dla całej trójki 😍 Oby przeszło łagodnie! Aga dla Ciebie podwójne życzenia zdrowia! Zdrooowia kochani zdrooowia...
Fakt, że koronawirus rozwija się w poszczególnych przypadkach nie dając żadnych objawów sprawia, że trudniej go diagnozować. To natomiast przyczynia się do zarażania kolejnych osób przez nieświadomych nosicieli. Testów wciąż wykonuje się stosunkowo niewiele. Najlepszym rozwiązaniem jest więc kwarantanna i unikanie kontaktów z ludźmi. Naukowcy uważają jednak, że istnieje niedostrzegalny symptom, który może świadczyć o zarażeniu koronawirusem. Zobacz także: Jak z matematycznego punktu widzenia rozwinie się pandemia koronawirusa? Koronawirus bez objawów? U pacjentów z łagodnymi przypadkami koronawirusa z Korei Południowej, Chin i Włoszech, ale też Niemiec i Iranu zanotowano utratę węchu i smaku, którym nie towarzyszyły objawy typowe dla COVID-19. Nie są one przypadkowe. Zgłosiła to jedna trzecia badanych z Korei Południowej. Wielu pacjentów na całym świecie, u których uzyskano pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, jako jedyne objawy zgłaszało utratę węchu i smaku, bez częściej rozpoznawanych symptomów, takich jak wysoka gorączka i kaszel - napisali w oświadczeniu prof. Clare Hopkins z British Rhinological Society i prof. Nirmal Kumar z British Association of Otorhinolaryngology. Hipsomia, którą zaobserwowano jest częściową utratą węchu, natomiast anosmia całkowitą. Są one częste przy przeziębieniach i infekcjach, które atakują górne drogi oddechowe. W szczególności młodzi ludzie mogą nawet nie zauważyć zakażenia koronawirusem. Utrata węchu i smaku to oznaka, że wirus skumulował się w jamie nosowej. Nos jest przecież główną drogą, którą koronawirus wnika do organizmu człowieka. Wciągając powietrze, wciągamy także kropelki wilgoci, w których mogą znajdować się wirusy - przyznał prof. Kuman dla Sky News. Dopóki doniesień nie potwierdzą badania, nie warto jednak wpadać w panikę. Do tej pory są to jedynie obserwacje i...
