Amerykańskie i brytyjskie media informują, że książę Karol przeszedł test na koronawirusa i dał on wynik pozytywny. BBC informuje, że książę czuje się dobrze, a zakażenie na ten moment przebiega łagodnie. Rzecznik prasowy Clarence House zapewnił, że książę w ciągu ostatnich dni przebywał w domu i przejawia łagodne objawy.
A Clarence House spokesman says the Prince of Wales has tested positive for COVID-19 and has "been displaying mild symptoms but otherwise remains in good health" adding the Duchess of Cornwall has also been tested but does not have the virus
— Sky News Breaking (@SkyNewsBreak) March 25, 2020
Książę Karol ma koronawirusa
Książę wraz z żoną Camillą przebywają w izolacji w szkockiej rezydencji. Jego żona również została zbadana, ale wynik testu był negatywny. Nie wiadomo, kiedy książę mógł zarazić się koronawirusem. Daily Mail podejrzewa, że mogło to się wydarzyć podczas spotkania z księciem Albertem z Monako, u którego również wykryto koronawirusa.
Przypomnijmy, że książę Karol nie jest jedyna osobą publiczną, która choruje na koronawirusa. Już wcześniej informację o zakażeniu podali aktorzy Tom Hanks czy Idris Elba. Liczba zakażonych w Wielkiej Brytanii rośnie bardzo szybko - na ten moment jest to ponad 8 tysięcy osób. Środki ostrożności zostały w tym kraju wprowadzone bardzo późno, więc można spodziewać się kolejnej fali zachorowań.
Zobacz także: Brytyjka przestrzega przed koronawirusem. Po prostu spójrz na mnie!