"Hotel Paradise": Vanessa szczerze na Pandorze: "Jesteś fałszywa"
Ostatni, finałowy tydzień "Hotelu Paradise" jest pełen zaskakujących emocji i zwrotów akcji. Program musiały opuścić kolejne pary, a to wywołało prawdziwą burzę i wzajemne żale. Ostatnia Pandora uczestników była pełna takich negatywnych emocji, a swojego zdenerwowania nie ukrywała także Vanessa!
W "Hotelu Paradise" uczestnicy przekonali się, że w ciągu kilku chwil ich los w programie może zmienić się diametralnie! Podczas gdy są przekonani, że kolejna randka czy wygrana w grze gwarantuje im bezpieczeństwo, często dzieje się zupełnie odwrotnie! Tak właśnie stało się w ostatnim odcinku, w którym Mateusz i Vanessa oraz Sara i Michał wylosowali randki, które okazały się być przepustką do opuszczenia programu... Nie mieli pojęcia, że pod ich nieobecność w hotelu właśnie rozgrywa się walka o ich być, albo nie być! Nic więc dziwnego, że emocje sięgnęły zenitu, a Vanessa nie bała się mówić, co naprawdę myśli!
"Hotel Paradise": Vanessa wściekła na Ingę! To koniec przyjaźni?
Finałowy tydzień to dla uczestników prawdziwy rollercoaster! Widzowie, ale także sami mieszkańcy programu nie kryli swojego zaskoczenia, gdy okazało się, że w wyniku rajskiej gry, z programu odpadają Wiktoria i Miłosz! Do walki o 100 tysięcy złotych wówczas wrócili Inga i Janek, którzy mieli swoje żale do uczestników i wkrótce to właśnie te emocje miały kierować ich decyzjami.
Pojawienie się w programie Klaudii El Dursi zawsze wywołuje wśród mieszkańców hotelu prawdziwy dreszcz emocji. Gdy ciemnowłosa piękność stanęła w progu raju, cztery pary, Nana i Łukasz, Vanessa i Mateusz, Inga i Janek oraz Sara i Michał nie na żarty się przestraszyły. Okazało się jednak, że koperty, które przyniosła prowadząca, nie zawierają złych informacji, a wręcz chwilę przyjemności dla mieszkańców hotelu. Dziewczyny bowiem miały możliwość udania się do SPA, zaś panowie na siłownię. Te niewątpliwe chwile radości uśpiły czujność mieszkańców raju i gdy Klaudia El Dursi ponownie pojawiła się w "Hotelu Paradise" chętnie losowali kolejne koperty. Okazało się, że aż dwie pary Sara i Michał oraz Mateusz i Vanessa wylosowali romantyczne randki! Nie mieli pojęcia, że ci, którzy zostali w hotelu, musieli zdecydować... która para odpadnie z programu!
Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Wiktoria i Miłosz po raz kolejny odpadają z show. "To chyba żart" - grzmią fani
Po długiej dyskusji uczestników padło na Vanessę i Mateusza! Para nie kryła swojej przykrości i żalu:
Nie ukrywam, że jest mi bardzo przykro - zaczęła Vanessa. - Będę tęsknić i to nie za piaskiem, palmami czy oceanem, ale za wami. Jest takie powiedzenie, że szczęście to mieć wokół siebie ludzi, którzy sprawiają, że jesteś szczęśliwy. Dziękuję wam za wspaniałe doświadczenia i piękną przygodę - mówiła.
Chwilę później, gdy uczestnicy pakowali się, by opuścić hotel, Vanessa dowiedziała się, że przeciwko jej parze stanęła Inga, którą dotąd miała za przyjaciółkę! Jak się okazuje, Inga odegrała się na Mateuszu za to, że to właśnie on wyrzucił ją z programu! Od tego momentu Vanessa nie kryła niemałej wściekłości na byłą przyjaciółkę, ale swoje prawdziwe uczucia wylała dopiero na Pandorze!
Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Oha o udziale w show: "Wszystko mnie przygniotło"
Vanessa miażdży Ingę na "Pandorze"
W zapowiedzi kolejnego odcinka widzowie mieli okazję zobaczyć Pandorę, na której nie zabrakło byłych mieszkańców hotelu, w tym Przemka, Ohy czy Marii! To właśnie podczas tego "momentu prawdy" Vanessa nie bała się mówić, co myśli o decyzji Ingi i zaadresowała do niej krytyczne słowa:
Zachowałaś się bardzo fałszywie- przyznała, nie kryjąc żalu, uczestniczka!
Wygląda więc na to, że Vanessa nie będzie się gryzła w język i wygarnie Indze swój ogromny żal, a do jej krytyki dołączą kolejni mieszkańcy raju. Inga pozbyła się przyjaciółki w najbardziej strategicznym czasie. Jednak, czy Vanessa może mieć do niej pretensje? W końcu na tym polega ta nieprzewidywalna gra!