Najsilniejsza para programu ku wielkiemu zaskoczeniu widzów nie dotarła do ścisłego finału. Za sprawą Laury i Grzegorza to właśnie Eliza i Jay opuścili "Hotel Paradise" w finałowym tygodniu. Widzowie nie kryli wówczas zaskoczenia i przykrości, ponieważ ich zdaniem to właśnie ta para generująca tak wiele emocji powinna stanąć na ścieżce lojalności. Tak się jednak nie stało. Może jednak nie ma tego złego, w końcu Nana i Łukasz z poprzedniego sezonu "Hotelu Paradise" przyznali, że fakt, iż nie wygrali uratował ich relację, która trwa przecież do dziś. A Eliza i Jay? Czy po powrocie do Polski utrzymywali kontakt i postanowili stworzyć związek? Teraz wszystko jest już jasne!
Za nami emocjonujący i bardzo zaskakujący finał "Hotelu Paradise 5", który zwyciężyli Wiktoria i Sevag! Finałowa para zrezygnowała z emocjonującego rzucenia kulą i podzieliła się wygraną. Fani są pewni, że tę samą decyzję podjęliby Eliza i Jay, ponieważ w programie narodziło się między nimi prawdziwe uczucie! Skradzione pocałunki, przytulenia, ale też kłótnie świadczące o tym, że im na sobie zależy budziły niemal pewność widzów, że relacja tych dwojga przetrwała.
Okazuje się, że widzowie mają rację! Eliza i Jay z "Hotelu Paradise 5" postanowili stworzyć związek, który ma się dziś bardzo dobrze! Zakochani postawili zainwestować w swoje uczucie i... w swoją przyszłość. Czy to znaczy, że para zamieszkała razem? Jak dbają o swoją relację i kiedy podjęli aż tak poważne decyzje? W rozmowie z reporterką Party.pl, Eliza i Jay zdradzili mnóstwo zaskakujących szczegółów dotyczącej swojej relacji. Sprawdźcie w wideo powyżej.
Zobacz także: "Hotel Paradise": Eliza zaatakowała Laurę, teraz się tłumaczy! Widzowie i tak są bezlitośni
Eliza i Jay byli wściekli, gdy wyeliminowano ich z "Hotelu Paradise 5". Uczestnicy słusznie czuli, że przeszli tak wiele, że zasługują na wygraną. Okazało się, że chociaż nie wygrali pieniędzy, to udało im się zdobyć prawdziwe uczucie!
