Wywiad Meghan Markle u Oprah Winfrey: „Chciałam popełnić samobójstwo w 5. miesiącu ciąży, a rodzina królewska nie chciała mi pomóc”

Choć rodzina królewska robiła wszystko, by wywiad Meghan Markle i księcia Harry’ego u Oprah Winfrey nie ujrzał światła dziennego, a przynajmniej jego emisja została przesunięta, byli Sussexowie nie dali za wygraną. Dlaczego? W wywiadzie padło mnóstwo oskarżeń wobec całej rodziny królewskiej, w tym to najważniejsze - to przez royalsów Meghan chciała się zabić! Jak zapowiadali specjaliści od brytyjskiej rodziny królewskiej, występ byłych Sussexów miał za zadanie pogrążenie monarchii i ujawnienie soczystych sekretów i afer z królewskiego dworu. Czy plan się powiódł? Meghan Markle we wstrząsających słowach opowiedziała, że to właśnie przez Elżbietę II i jej bliskich miała myśli samobójcze. Będąc w ciąży ostrzegała Harry’ego: „Nie chcę już żyć”.

Meghan Markle u Oprah Winfrey: „chciałam popełnić samobójstwo”

Meghan Markle od początku swojego związku z księciem Harrym czuła brak akceptacji ze strony jego bliskich. Kontrowersje wśród brytyjczyków wzbudzał bowiem nie tylko fakt, że piękna aktorka jest rozwódką, ale również to, że pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Choć do tej pory ani Pałac Buckingham, ani byli Sussexowie tego nie przyznawali, dopiero w wywiadzie u Oprah Winfrey Meghan zdradziła, że Windsorowie obawiali się jeszcze jednej rzeczy - ciemniejszego koloru skóry wybranki Harry’ego.

Według Meghan Markle niechęć ze strony royalsów, ciągłe faworyzowanie przy Meghan księżnej Kate, a także stała medialna nagonka na byłych Sussexów sprawiły, że ukochana żona księcia Harry’ego miała myśli samobójcze. Meghan przyznała, że będąc w piątym miesiącu ciąży z Archiem, myślała, iż aby uciec od rodziny królewskiej, jej spisków, kłamstw i niechęci do jej małżeństwa z Harrym, najlepszym wyjściem będzie odebranie sobie życia. Co więcej, pałac odmówił jej wtedy pomocy, tłumacząc, iż nie była „opłacanym pracownikiem”.

Zrozumiałam, że nie tylko nie byłam chroniona, ale dwór posuwał się do kłamstw, żeby chronić innych członków rodziny - mówiła Markle w rozmowie z Oprah Winfrey. Po prostu nie chciałam już żyć. Chciałam popełnić samobójstwo. Wydawało mi się, że to rozwiązałoby wszystko dla wszystkich - dodała.

Harry i Meghan o walce z myślami samobójczymi

Podczas przejmującej dwugodzinnej rozmowy z u Oprah Winfrey, Meghan i Harry zdradzili również, że to zachowanie rodziny królewskiej sprawiło, że para już w 2018 roku planowała „Megxit” i jednoznaczne odcięcie się od korony.

Meghan porównała życie w Pałacu Kensington do tego , jak teraz się czujemy w świecie zamknietym przez koronawirusa. Książę Harry z kolei powiedział, że jego ojciec i brat są „uwięzieni w Pałacu” i czuł się tak samo jak oni, dopóki „Meghan go nie uratowała”.

Wtedy powiedziano mi, że nie mogę, że to nie byłoby dobre dla instytucji – dodała Meghan." /]

Meghan zdradziła, że po zwierzeniu się mężowi z myśli samobójczych, skontaktowała się z jedną z najlepszych przyjaciół Diany, księżnej Walii, ponieważ tylko ona okazywała jej ciepło i wsparcie, jakiego nie zaznała ze strony rodziny swojego męża.

Harry w wywiadzie u Oprah: Rodzina mnie zawiodła

Podczas przejmującego wywiadu, książę Harry oskarżył również rodzinę królewską o to, że nie okazała wsparcia jego żonie, gdy ta cierpiała na rasizm.

Nie miałem do kogo się zwrócić - mówił Harry o problemach psychicznych Meghan. Rodzina ma mentalność, która zakłada, że tak po prostu już jest. Tak musi być, nie zmienisz tego, wszyscy przez to przechodziliśmy - dodał.

Zobacz także: Sussexowie u Oprah Winfrey - Harry mówi o dramacie mamy, a Meghan wyraźnie oddaje hołd Dianie

Harry przyznał też, że jego ojciec, książę Karol, przestał odbierać od niego telefony, gdy Harry i Meghan postanowili odejść z rodziny królewskiej.

Czuję się zawiedziony, bo wiem, że przechodził przez coś podobnego. Wie, co znaczy ból - tłumaczył. - Zawsze będę go kochał. Uzdrowienie naszej relacji jest moim priorytetem - dodał.

Harry podkreślił, że medialna nagonka na jego i jego żonę nie była przypadkowa. Książę stwierdził też, że między rodziną królewską a tabloidami istnieje umowa na zasadzie „dostęp dla reporterów w zamian za dobrą prasę”.

Dobrze wiem, jak moja rodzina boi się, że tabloidy odwrócą się przeciwko niej. Ta kontrola przez strach istnieje od pokoleń - zaznaczył.

Meghan dodała, że choć na początku rodzina królewska traktowała ją dobrze, podobnie jak innych członków klanu, później ich postawa zmieniła się o sto osiemdziesiąt stopni, a dworscy urzędnicy „kłamali” i oczerniali Sussexów, aby chronić innych członków rodziny królewskiej zamiast nich.

Zobacz także: Mocne oskarżenie Meghan tuż przed wywiadem u Oprah! Jej pracownicy „doprowadzani do łez”?!