Wypadek syna Sylwii Peretti. Po miesiącu odnaleziono pieszego, świadka wypadku
Policja ustaliła tożsamość pieszego, którego omal nie potrącił syn Sylwii Peretti tuż przed tragicznym wypadkiem. Co o nim wiadomo?
Polskie Radio poinformowało, że policja ustaliła kim jest pieszy, którego zarejestrowały kamery tuż przed wypadkiem przy moście Dębnickim w Krakowie, w wyniku którego zginęli syn Sylwii Peretti i trzech mężczyzn. Poszukiwany świadek to obcokrajowiec. Co jeszcze wiadomo?
Wiadomo kim jest pieszy, który był świadkiem wypadku syna Sylwii Peretti
W lipcu w Krakowie doszło do tragicznego wypadku w wyniku, którego zginęło czterech młodych mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat. Wśród ofiar znajdował się także syn Sylwii Peretti z "Królowych życia". Miasto Kraków ku przestrodze opublikowało zapis z monitoringu, który zarejestrował ostatnie sekundy przed tragedią. Na nagraniu widać, nie tylko jak kierowca traci panowanie nad kierownicą, ale również moment, w którym niczego nieświadomy pieszy przechodzi przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Pieszy w ostatniej chwili cofnął się na pas zieleni, co uratowało mu życie. Przez ponad miesiąc policja próbowała ustalić personalia świadka. Już wiadomo kim jest pieszy, który przypadkowo znalazł się w miejscu, w którym sekundy później doszło do tragedii.
Zobacz także: Miasto zamierza domagać się zwrotu kosztów po wypadku syna Sylwii Peretti. Podano kwotę
Jak informuje Polskie Radio krakowska policja ustawiła tożsamość mężczyzny, który feralnego dnia wracał z centrum miasta do swojego noclegu. Polskie Radio poinformowało również, że świadek pochodzi z kraju spoza Unii Europejskiej, w związku z czym zanim dojdzie do przesłuchania, potrzebna jest wystosowanie wniosku o międzynarodową pomoc prawną do kraju, z którego pochodzi. Nie wiadomo, dlaczego świadek nie zgłosił się na policję przez miesiąc.