Wyciekły nowe informacje w sprawie śmierci Lisy Marie Presley. Rodzina podjęła kluczową decyzję
Lisa Marie Presley zmarła 12 stycznia, a media właśnie obiegła ważna informacja na temat decyzji podjętej przez najbliższych tuż przed jej śmiercią. Okazuje się, że lekarze mieli nie podejmować ponownie reanimacji córki Presleya.

- Laura Grzelak
Lisa Marie Presley została znaleziona nieprzytomna w swoim domu w Los Angeles. Jej śmierć zbiegła się w czasie z Złotymi Globami, podczas których za rolę jej ojca w biograficznym filmie Elvis otrzymał nagrodę Austin Butler. Podobno Marie już wtedy źle się poczuła. Teraz do mediów wyciekły nowe informacje na temat okoliczności śmierci 54-latki.
Nowe informacje w sprawie śmierci Marie Presley
Lisa Marie Presley krótko po powrocie z Złotych Globów dostała ataku serca. Co więcej, bliscy twierdzą, że już rano skarżyła się na bóle brzucha, co u kobiet może zwiastować zawał. W sieci nie trudno znaleźć nagranie z wywiadu, podczas którego straciła równowagę. Najwyraźniej już na Złotych Globach córka Elvisa i była żona Michaela Jacksona nie czuła się najlepiej. Co więcej, było to jej pierwsze wyjście na czerwony dywan od wielu miesięcy - Lisa Marie w ostatnim czasie unikała kamer. Na gali pojawiła się w towarzystwie 77-letniej mamy, Priscilli Presley.
Zobacz także: Na co zmarła Lisa Marie Presley? Przyczyna śmierci 54-latki
Kilkanaście godzin później córka Presleya już nie żyła. Ważne jednak jest to, co działo się tuż przed jej śmiercią. Nieprzytomną gwiazdę znalazła gosposia, która szybko wezwała pomoc. Medycy od razu po przyjeździe zaczęli resuscytację Lisy Marie i przewieźli ją do oddalonego o 50 km od jej domu szpitala. Portal tmz.com dotarł do informacji, że rodzina Presley została powiadomiona przez lekarzy o śmierci mózgu Lisy Marie - okazało się, że kobieta zbyt długo czekała na pomoc. Wtedy najbliżsi zdecydowali się podpisać tak zwaną deklarację DNR, co oznacza, że lekarze w razie kolejnego zatrzymania jej serca mieli nie podejmować reanimacji. Prawo w USA pozwala na podpisanie takiego dokumentu przez rodzinę pacjenta, jeśli znajduję się on w krytycznym stanie.
Ze względu na fakt, że lekarze stwierdzili śmierć mózgu, członkowie rodziny Lisy Marie Presley podpisali DNR i zdecydowali, by nie reanimować jej w przypadku kolejnego zatrzymania akcji serca. Niestety, tak właśnie się stało… Lisa Marie wkrótce została uznana za zmarłą - dowiadujemy się z tmz.com
Niestety, niedługo po tym doszło do kolejnego ataku serca Lisy Marie, a 54-latka zmarła. Kobieta była jedynym dzieckiem Elvisa Presleya, który swoją drogą również zmarł na serce.
Nasze akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 16