Śmierć córki Elvisa Presleya była olbrzymim szokiem dla światowego show-biznesu. Lisa Marie Presley zmarła niespodziewanie, na krótko po gali Złotych Globów, na których gościła. Jak przekazały zagraniczne media, u gwiazdy doszło do zatrzymania akcji serca, w związku z czym była reanimowana. Została przetransportowana do szpitala, gdzie krótko po tym zmarła. W sieci i mediach na całym świecie pojawiają się wpisy od zdruzgotanych fanów, którzy żegnają zmarłą aktorkę. Milczenie przerwał także Nicolas Cage, który na łamach "The Hollywood Reporter" w pięknych słowach wspomniał swoją byłą żonę.
Nicolas Cage żegna Lisę Marie Presley. "Miała najpiękniejszy uśmiech"
Nicolas Cage i Lisa Marie Presley mieli za sobą krótkie i bardzo burzliwe małżeństwo. Pobrali się w sierpniu 2002 roku po niespełna rocznej znajomości. O ich ślubie było głośno, ale jeszcze głośno o rozwodzie, który nastąpił zaledwie kilka miesięcy później. 38-letni wówczas aktor wniósł pozew, argumentując go różnicami, których nie da się pogodzić. Potem każde z nich jeszcze parę razy wstępowało w związek małżeński. Teraz, kiedy poinformowano o tym, że Lisa Marie Presley nie żyje, Nicolas Cage został poproszony o krótki komentarz. W swojej wypowiedzi gwiazdor w ciepłych słowach żegna była ukochaną.
- To druzgocąca wiadomość. Lisa miała najpiękniejszy uśmiech ze wszystkich ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem. Swoim światłem rozświetlała każdy pokój. Jestem załamany Staram się znaleźć pocieszenie, wierząc, że jest już ze swoim synem Benjaminem - wyznał na łamach "The Hollywood Reporter".
Zobacz także: Nie żyje Kirstie Alley. Gwiazda "I kto to mówi" miała 71 lat
Lisa Marie Presley i Nicolas Cage poznali się całkiem przypadkiem, kiedy pojawili się na przyjęciu urodzinowym muzyka Johnny'ego Ramone. Mówiło się o tym, że bardzo szybko nawiązali znajomość i byli sobą wprost zafascynowani. w mediach pojawiały się doniesienia, że dla Nicolasa Cage'a jest to przede wszystkim ekspresja jego fascynacji Elvisem Presleyem. Ostatecznie małżeństwo Nicolasa Cage'a i Lisy Marie Presley trwało bardzo krótko, bo zaledwie 107 dni. Z tego powodu należy do najkrótszych gwiazdorskich małżeństw Hollywood.
Przyczyny rozpadu ich związku oficjalnie nie są znane, choć media od początku ich relacji donosiły o ich wzlotach i upadkach. Obydwoje niechętnie komentowali powody rozwodu. Lisa Marie Presley sugerowała w swoich wypowiedziach, że małżeństwo miało być remedium na ich związkowe problemy. Mówiło się też, że na małżeństwie ucierpieć miała fascynacja Nicolasa Cage'a Elvisem.
Zobacz także: Nie żyje aktor Emilian Kamiński. Długo walczył z chorobą
Wiadomość o tym, że Lisa Marie Presley zmarła, trafiła do mediów 13 stycznia. Smutną informację na łamach magazynu "People" przekazała matka gwiazdy - Priscilla Presley. Amerykańskie media już ustaliły prawdopodobną przyczynę śmierci Lisy Marie Presley. Miała ona doznać ataku serca. Lekarza walczyli o jej życie, niestety aktorka odeszła na krótko po tym, jak trafiła do szpitala.