Nowe szczegóły w sprawie pogrzebu księcia Filipa. Gdzie i kiedy zostanie pochowany?
9 kwietnia w wieku 99 lat zmarł mąż Królowej Elżbiety II, książę Filip. Pałac Buckingham poinformował pogrążonych w smutku Brytyjczyków o tym, kiedy odbędzie się ceremonia i jak będzie ona wyglądać w czasach pandemii.
- Redakcja Wizaz.pl
W ostatni piątek Brytyjczycy pożegnali największe wsparcie i miłość Królowej Elżbiety II - księcia Filipa. W połowie lutego został on przyjęty do szpitala z powodu infekcji, a następnie zabiegu kardiologicznego. Po miesiącu wrócił do Pałacu Buckingham, jednak niedługo później dowiedzieliśmy się o jego śmierci.
Książę Filip nie żyje. Znamy szczegóły pogrzebu
Chociaż książę ma prawo do państwowego pogrzebu, pandemia spowodowała, że ceremonia będzie musiała odbyć się w bardziej kameralnych okolicznościach. Wiemy już, że mąż Elżbiety II zostanie pochowany 17 kwietnia o godzinie 15, a cała uroczystość odbędzie się w zamku Windsor. Obostrzenia związane z gromadzeniem się obowiązują także w tym przypadku, dlatego na ceremonii zjawi się jedynie 30 osób.
Kto będzie mógł pożegnać księcia Filipa?
Najważniejszą osobą na pogrzebie będzie oczywiście królowa Elżbieta II, a oprócz niej w ceremonii wezmą udział jej dzieci i wnuki. Pałac Buckingham potwierdził także obecność księcia Harry'ego, który zjawił się w Londynie bez swojej żony Meghan Markle. Niestety nie będzie ona mogła towarzyszyć swojemu mężowi, ponieważ lekarz odradził jej uczestnictwo w pogrzebie ze względu na ciążę księżnej. Oprócz rodziny na ceremonii pojawi się dziekan Windsoru i arcybiskup Canterbury oraz 8 osób niosących trumnę księcia. Nie będą oni wliczani w planowaną liczbę 30 osób.
Zalecenia dla Brytyjczyków w związku z pogrzebem
Chociaż pandemia pokrzyżowała plany zorganizowania państwowego pogrzebu księcia, Brytyjczycy chcieliby uczcić pamięć o nim i wspólnie pożegnać męża królowej. Ze względów bezpieczeństwa zostali jednak poproszeni o nie gromadzenie się i obchodzenie uroczystości w warunkach domowych. Cała ceremonia zostanie wyemitowana w telewizji, dlatego każdy mieszkaniec Anglii będzie miał możliwość uczestnictwa w pogrzebie za jej pośrednictwem.