Program "Love Island" to jeden z hitów Polsatu. W piątej edycji w finale znalazły się trzy pary - Ola i Piotrek, Patrycja i Mikołaj oraz Josie i Kuba. Po raz pierwszy od początku emisji programu do willi miłości dołączyli uczestnicy poprzednich edycji. Aż dwoje nich znalazło się w finałowej trójce. Kto rzeczywiście otworzył swoje serce na miłość i zdobył sympatię widzów?

Reklama

Kto wygrał program "Love Island"?

Piąta edycja programu "Love Island" obfitowała w emocje. Po raz pierwszy pobyt w Casa Amor tak bardzo namieszał wśród uczestników. To stamtąd Ola wróciła z Piotrkiem, a Patrycja poczuła, że jej związek z Łukaszem nie ma przyszłości poza willą. Josie i Kuba upewnili się natomiast w swoich uczuciach. Nie wszystkim jednak spodobała się taka formuła, według widzów, przemowy dawnych uczestników nie wydawały się szczere.

Zobacz także: Fani krytykują finał "Love Island" - w komentarzach apele do produkcji

mat. prasowe

Josie i Kuba wygrywają "Love Island"

Podczas finałowego odcinka pokazana została randka Josie i Kuby. To tam po raz pierwszy Kanadyjka wyznała swojemu partnerowi uczucia. Tym samym utwierdziła widzów w ich decyzji - ta para ma szansę na miłość po programie.

Chciałam czekać na right moment. Znamy się jeden miesiąc, ale czuje się jakbym znała cię całe moje życie. I powiem ci w każdym języku, który ja znam... - powiedziała Josie podczas wspólnej randki.

Kiedy Karolina Gilon ogłosiła werdykt, niemal jasne było, że tych dwoje wybierze wspólne życie. Decyzja należała jednak do Kuby, który wylosował kopertę z kwotą 100 tys. zł. Oczywiście postawił na związek i podzielił się z partnerką wygraną.

Zobacz także
mat. prasowe

Jak wyglądała ich droga do finału? Kuba wszedł do willi miłości nieco wcześniej niż jego partnerka. Od razu zwrócił uwagę Julii, z którą początkowo stworzył parę. Kiedy pojawiła się jednak Josie, szybko stracił nią zainteresowanie i skupił się na pięknej blondynce z Kanady. Tych dwoje szybko stało się ulubieńcami widzów. Wszystko ze względu na szczerość, jaka biła z ich relacji. Oboje wprowadzali nienachalny humor. Zostali najlepiej ocenieni przez fanów show. Podczas wygłaszania przemowy, niemal jako jedyni wywołali wzruszenie wśród użytkowników Instagrama. Byli pierwszą parą, która w "Love Island" doświadczyła namiastki oświadczyn. Josie przyjęła od Kuby pierścionek wykonany ze sreberka.

Patrycja i Mikołaj - II miejsce w finale "Love Island"

W "Love Island" Patrycja początkowo tworzyła parę z Łukaszem. Uczestnik był jednym z ulubieńców widzów, jednak pomimo szczerych uczuć z jego strony, relacja z Pati bardziej przypominała przyjaźń, niż coś więcej. Wielu uznawało również ich związek za dziecinny. Kiedy piękna blondynka pojawiła się w Casa Amor, jej serce skradł ktoś inny. Między nią a Mikołajem szybko pojawiła się więź i pociąg fizyczny. Wróciła więc z nim do willi. Złamała tym serce Łukaszowi, który od razu opuścił program "Love Island". Odtąd Patrycja otwierała się na związek z Mikołajem. Oboje przyznali podczas odczytywania swoich listów, że są w sobie silnie zauroczeni. Na wspólnej randce Mikołaj dodał nawet, że jest bliski zakochaniu. Podczas finałowego wyświetlania wideo z ich wspólnie spędzonych chwil, w jego oczach pojawiły się łzy wzruszenia.

Ola i Piotrek - III miejsce w finale "Love Island"

Jak wyglądał ich udział w programie? Po przyjściu do "Love Island" Ola stworzyła parę z Sidikim, z którym nie nawiązała jednak silnych więzi. Długo szukała swojego miejsca, co sprawiło, że do Casa Amor weszła jako singielka. Tam jej uwagę przykuł Piotrek, który jak się okazało, był w typie niejednej uczestniczki. To właśnie z Olą nawiązał jednak nić porozumienia. Ich relacja rozwijała się stopniowo, choć nie brakowało fizycznego pociągu. Widzowie nie byli jednak do końca przekonani - wciąż widzieli Piotra u boku Walerii, dostrzegali różnicę w przemowach do obu pań. Po randce oboje przyznali, że była to jedna z najlepszych w ich życiu.

Reklama

Jak oceniacie wyniki głosowania widzów?

Reklama
Reklama
Reklama