Reklama

Sylwia Bomba opublikowała na InsaStories zdjęcie, do którego zapozowała w towarzystwie psycholog Katarzyny Kucewicz oraz Katarzyny Guzik, motywatorki, która zasłynęła spektakularną metamorfozą. Spotkanie nie jest przypadkowe, bowiem celebrytka zaprosiła koleżanki do udziału w projekcie, którego szczegóły są jeszcze owiane tajemnicą. Wszystkie trzy panie łączy fakt, że udało im się pozbyć dużej nadwagi i uniknąć efektu jo-jo. Zobaczcie, jak się teraz prezentują.

Reklama

Sylwia Bomba i jej koleżanki chwalą się metamorfozami: "Jesteśmy żywymi przykładami na to, że da się"

Sylwia Bomba przygotowuje projekt, do którego zaprosiła kilka kobiet, w tym znane w sieci Katarzynę Kucewicz oraz Katarzynę Guzik. Według zapowiedzi, szykuje się "coś wielkiego". Celebrytka oraz jej towarzyszki pokazały w sieci póki co kilka ujęć z backstage'u. Jak obliczyły, wspólnie, we trzy udało im się zrzucić aż 180 kilogramów.

We trzy, razem z Kasią Guzik, schudłyśmy razem 180kg. Mamy wiele podobnych myśli o procesie redukcji, które tak naprawdę zawierają się w takiej refleksji, że redukcja z nadwagi czy otyłości to w gruncie rzeczy ciekawa i fascynująca podróż w głąb siebie, a nie jakiś koszmar, który trzeba pokonać, żeby moc żyć pełną piersią. Jesteśmy żywymi przykładami na to, że da się, że można, że to jest do zrobienia, nawet jeśli początkowo wydaje się, że jesteśmy w czarnym lesie i na pewno się nie uda - napisała na Instagramie Katarzyna Kucewicz

Zobacz także: Sylwia Bomba zabrała głos w sprawie spadku po ojcu Antosi: "Wrzucam to pierwszy i ostatni raz"

Instagram/@sylwiabomba

Sylwia Bomba chętnie opowiadała w sieci o swojej przemianie, nie krępowała się też, by pokazać zdjęcia sprzed metamorfozy zestawione z ujęciami porównawczymi. Ujawniła, że w pewnym momencie życia udało jej się zrzucić prawie 30 kilogramów i utrzymać tę wagę. Choć to imponujący wynik, Katarzyna Kucewicz może ją "przebić", bowiem pozbyła się 50 zbędnych kilogramów i dziś także zachwyca nienaganną sylwetką. Liderką w temacie odchudzania jest jednak Katarzyna Guzik, która zasłynęła w sieci, gdy ogłosiła, że zrzuciła aż 100 kilogramów nadwagi. Teraz motywuje inne kobiety, organizuje warsztaty, a niebawem ukaże się jej e-book z przepisami, które ułatwiły jej proces chudnięcia.

Przypomnijmy, że Katarzyna Guzik chudła bez pomocy profesjonalistów, nie poddała się także operacji bariatrycznej - sama zaordynowała sobie racjonalną dietę i zaczęła ćwiczyć. Dojście do aktualnej sylwetki zajęło jej trzy lata, ale efekt finalny był wart włożonej pracy. Sukces zawdzięcza konsekwencji oraz bardzo rozsądnemu podejściu do odchudzania. Chce rozprawić się z mitami dotyczącymi tego tematu i zaznacza, że kluczem nie jest niejedzenie po określonej godzinie czy eliminacja ziemniaków, ale odpowiedni bilans kaloryczny.

Sylwia Bomba także podkreśla, że osiągnęła obecną sylwetkę wyłącznie własną pracą i nie zdecydowała się na liposukcję czy inne metody pomocnicze. Niestety, zdarza się, że naraża się na hejt - niektórzy internauci nie dają wiary jej słowom, że nosi rozmiar 36/38 i twierdzą, że celowo zaniża go w sieci dla poklasku. Zdenerwowana celebrytka odpowiedziała niedowiarkom zdjęciem w bikini wykonanym przed łazienkowym lustrem.

A co wy na to? Też jesteście pod wrażeniem przemian instagramerek i zastanawiacie się, co wspólnie planują?

Zobacz także: Sylwia Bomba podsumowuje Lalunę: "To nie jest osoba, z którą chciałabym utrzymywać kontakt"

Instagram@sylwiabomba
Pawel Wodzynski/East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama