Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeprowadzili się do nowego mieszkania. Zakochani, którzy poznali się w 3. edycji miłosnego show TVN 7, już nie ukrywają swojego szczęścia i coraz śmielej dzielą się w sieci zdjęciami swojego nowego lokum.
- Nowe miejsce- nowa energia❤️ Nie sądziłam, że przestrzeń w której żyjemy znaczy tak dużo - zachwyca się na Instagramie Anita.
Teraz zjawiskowa blondynka pokazała w sieci swój nowy salon. Jest stylowo, nowocześnie i bardzo kobieco.
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita eksperymentuje z medycyną estetyczną? "Usta trochę spuchnięte"
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" rozpoczynają nowy etap w swoim życiu. Ich stare mieszkanie, które widzowie doskonale znają z programu, a także ich dotychczasowych relacji na Instagramie to już przeszłość. Jak dotąd para prowadziła życie rozłożone na dwa miasta - Kraków, rodzinne miasto Anity oraz Szczecin, z którego jest Adrian. I choć fani najbardziej obawiali się o to, że to właśnie przywiązanie do rodzinnych miast podzieli to małżeństwo, tak się jednak nie stało, a zakochani od lat udowadniają, że nawet z dwójką dzieci można żyć w dwóch, tak bardzo oddalonych od siebie miastach.
Kiedy więc Anita ogłosiła, że jej rodzina się przeprowadza, sympatycy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" byli przekonani, że małżeństwo postanowiło zmienić miasto. Tak się jednak nie stało. Anita i Adrian przeprowadzili się, ale do innej dzielnicy Krakowa, gdzie znaleźli nie tylko większe lokum, ale też dalekie od miejskiego zgiełku.
- Dużo osób pyta skąd przeprowadzka... Przecież uwielbiałam swój ogródek... Więc powody były trzy... KORKI - uważam, że to jest patologiczne zakładać za każdym wyjściem z domu, że będzie stało się od 40 minut do godziny na wyjazd z jednej ulicy... Prądnik Biały ze względu na budowę linii tramwajowej, która potrwa do końca 2022 jest najgorzej skomunikowaną częścią... wszędzie korki, objazdy, jednokierunkowe ulice.... - wyznała na InstaStories Anita.
Co więcej, z czasem okazało się również, że kolejnym powodem przeprowadzki Anity i Adriana byli sąsiedzi przez których, dzieciom pary groziło niebezpieczeństwo!
- A kolejnego powodu proszę, by nie oglądały osoby o słabych nerwach, wrażliwe… ponieważ jest to obrzydliwa sprawa, a my powzięliśmy środki, aby odzyskać odszkodowanie od administracji budynku, która przez pół roku nie reagowała na nasze prośby - przyznała Anita na Instagramie. Nie chcę nawet mówić ile chorób, szczególnie groźnych dla dzieci znajduje się w tym. Od paru miesięcy w niezamieszkanym mieszkaniu znalazły się gołębie. 14, jeżeli dobrze liczyliśmy, ale powiększało się, co jakiś czas. Część ogródka stała się po prostu kuwetą. Codzienne mycie dezynfekcja. Administracja nie pomogła… Mieliśmy dość. Nie zliczę ilości zniszczonych rzeczy - dodała.
Gdy Anita i Adrian problem z uciążliwymi sąsiadami mają już za sobą, mogą w pełni cieszyć się swoim nowym "gniazdkiem". Teraz Anita pochwaliła się w sieci pierwszymi zdjęciami z ich imponującego salonu. Aż trudno oderwać od niego wzrok!
Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita ostrzega nowych uczestników: "Uważajcie, o czym marzycie"
Podczas oglądania zdjęć z poprzedniego mieszkania Anity i Adriana mogliśmy wywnioskować, że para uwielbia minimalizm, biel oraz pastelowe dodatki. W ich pomieszczeniach tuż obok białych, nowoczesnych mebli, nie zabrakło stylowych tapet, narzut, ozdobnych poduszek, a także dodatków w stylu boho. A jak wygląda ich nowe mieszkanie?
- Nowe miejsce- nowa energia❤️Nie sądziłam, że przestrzeń w której żyjemy znaczy tak dużo. Było sporo wątpliwości- decyzja w ostatniej chwili i wszystko zdarzyło się tak szybko.. Mieliśmy od jakiegoś czasu pogłębiające się poczucie że potrzebujemy zmiany. I dziś oboje mówimy, że nie żałujemy niczego, mimo że sporo pracy przed nami, żeby poczuć się w tej przestrzeni jeszcze lepiej - pisze na Instagramie Anita.
- Większy metraż dał nam oddech, dzieci lepiej się czują, a mała Bianka przesypia całe noce. Przeprowadzka z dwójką dzieci dała nam poczucie, że naprawdę możemy góry razem przenosić, chociaż bez przyjaciół i rodziny by się nie udało. Niech te kąty wypełnia zawsze śmiech dzieci i mnóstwo miłości 🙂 bo przecież to nie ściany tylko ludzie tworzą dom 🏠👨👩👧👦🐕❤️ - dodaje.
W nowym salonie ściany utrzymane są w kolorze stonowanej szarości, a na podłoga została wyłożona panelami imitującymi drewno. Klimatu pomieszczeniu nadaje mocny zielony akcent w postaci ogromnej, rodzinnej kanapy, umieszczonej w centralnej części pomieszczenia, a także stylowy bio kominek, nad którym nie zabrakło rodzinnych fotografii małżeństwa.
Nad kanapą zawisło duże, optycznie powiększające przestrzeń lustro w srebrnej ramie, a na podłodze znalazł się mięciutki dywan w tureckim stylu.
- Cudowne wnętrze, gratulacje🔥👏
- Super❤️Niech się dobrze mieszka 😍
- Pięknie😍 Samych cudownych chwil i dużo pozytywnej energii 🙌❤️
- Piękna zielona kanapa😍🙌🔥 - zachwycają się fani.
A co wy sądzicie o nowym salonie Anity i Adriana? Też wam się podoba?
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zapowiedziała, że w jej rodzinie szykują się kolejne zmiany. Wygląda na to, że kolejny raz będzie musiała zmienić lokum, w którym mieszka z całą rodziną. Nie można żyć w przekonaniu, że może będzie tak jak wcześniej - napisała tajemniczo. Co dzieje się w rodzinie Anity i Adriana ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"? "Ślub od pierwszego wejrzenia 3": Anita o wyprowadzce Ulubieńcy widzów ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia 3" w 2021 roku przeprowadzili się do nowego mieszkania. Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o powodach przeprowadzki mówiła wprost: "Obrzydliwa sprawa" i miała na myśli fakt, że gołębie zrobiły sobie z ich ogrodu kuwetę. Po ponad dwóch latach w nowym lokum okazuje się, że Anita i Adrian planują kolejną przeprowadzkę: Na wieczór mam takie przemyślenia, że wszystko dzieje się po coś. Dzisiejszy telefon to jak naprawdę zasłanie od mamy z nieba. Może okaże się, że niedługo przeniesiemy się w super miejsce, ale póki co nie zapeszam. Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Julia jest w ciąży? Szczerze odpowiedziała Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie zdradziła konkretnie, co jest powodem takich rozważań, jednak po jej wpisie można wywnioskować, że wydarzyło się coś, o czym niezbyt przyjemnie jest jej aktualnie nawet myśleć: Nie można żyć w przekonaniu, że może będzie tak jak wcześniej. Wokół nas przez 1,5 roku cały świat się zmienił... Próba zaprzeczenia to tylko reakcja obronna. Wierzę, że będzie lepiej. Update w czwartek. Zbieram się też, żeby napisać Wam, co się nam przytrafiło i dlaczego musimy opuścić mieszkanie, ale to dłuższa historia i na pewno będzie lepiej wspominać ją już z perspektywy czasu i nowego miejsca... Jak myślicie, co wydarzyło się u Anity i Adriana? Zobacz także: "Ślub...
Anita i Adrian z 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są jednym z niewielu małżeństw, dla których udział w społecznym eksperymencie TVN okazał się strzałem w dziesiątkę. Para nie tylko zachwyciła się sobą w trakcie trwania show, ale też postanowiła kontynuować swoją relację także poza kamerami. Dziś, Anita i Adrian mają już za sobą kościelny ślub i wesele na własnych zasadach, a także doczekali się dwójki rozkosznych dzieci. Zakochani niedawno przeprowadzili się do większego mieszkania i właśnie urządzają pokoje dla swoich pociech. Jakiś czas temu Anita pokazała w sieci królestwo małej Bianki, teraz przyszedł czas na sypialnię Jerzyka. Jak się jednak okazało, wśród licznych ochów i achów nad przestrzenią dla kilkulatka, nie zabrakło także gorzkich słów krytyki, a wszystko przez łóżko, jakie Anita i Adrian wybrali dla syna. Co aż tak rozwścieczyło internautów? Sprawdźcie! "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita pochwaliła się pokojem syna Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zamienili stare lokum, które widzowie kojarzą jeszcze z programu, na nowy, przepiękny apartament. Byli uczestnicy 3. edycji miłosnego hitu TVN coraz śmielej dzielą się z fanami kolejnymi pomieszczeniami, a także powodami, dla których musieli się przeprowadzić. Okazuje się, że para postanowiła zmienić lokalizację m.in. ze względu na korki oraz "uciążliwych sąsiedów", czyli gołębie, które zagnieździły się w niezamieszkanym mieszkaniu na górze . Kolejnym powodem zmiany lokum był także fakt, że ich dzieci są coraz starsze i potrzebują własnej przestrzeni. W nowym apartamencie zarówno Bianka, jak i Jerzyk mają własne sypialnie, które zostały urządzone zgodnie z życzeniami maluchów. Do tej pory Anita za pośrednictwem swojego Instagrama pokazała salon w nowym mieszkaniu , a także metamorfozą pokoiku córeczki. Bianka mieszka jak mała...
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" niedawno przeprowadzili się do nowego mieszkania. Powoli pokazują, jak wyglądają ich nowe wnętrza, często inspirując internautów. Niedawno Anita pokazała, jak wyremontowała pokój swojej córeczki Bianki. Teraz przyszedł czas na przedstawienie nowego wnętrza małego Jerzyka. Nowe wnętrze synka Anity i Adriana to nie tylko pokój marzeń dla chłopca ale są w nim także małe edukacyjne detale! Na naukę dobrych nawyków nigdy nie jest za wcześnie 🙂 - napisała Anita Sprawdźcie szczegóły! "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita pokazała nowy pokój syna Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zamienili stare lokum, które widzowie kojarzą jeszcze z programu, na nowy, przepiękny apartament. Ulubieńcy widzów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie mogli już doczekać się przeprowadzki do nowego miejsca. W starym przeszkadzali im m. in. korki, czy "uciążliwi sąsiedzi", czyli gołębie, które zagnieździły się w niezamieszkanym mieszkaniu na górze. Teraz powoli prezentują, jak wygląda ich nowy dom. Niedawno Anita chwaliła się salonem , czy metamorfozą pokoiku córeczki. Bianka mieszka jak mała księżniczka. A jak wygląda pokój jej starszego brata? Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podkreśliła, że przy urządzaniu nowego wnętrza dla malucha, chciała by miał wpływ na to, jak będzie wyglądał jego pokoik: Dziś chcemy Wam pokazać pokój małego 2,5 letniego mężczyzny, który motyw przewodni wybrał sobie sam🌲🚘 Kilka razy stawialiśmy Jerzyka przed wyborem tego co ma być u niego na ścianie, a on bardzo konsekwentnie wybierał tapetę z jadącą przez las terenówką. Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita szczerze o programie: "Przydałaby się zmiana formatu" Gwiazda 3. edycji ślubnego show przyznała, że jej synek jest bardzo energicznym...
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała, jak piękny pokój córki. Okazuje się, że po przeprowadzce do nowego mieszkania Anita i Adrian postanowili wyremontować królestwo malutkiej Bianki. Do tej pory pokoik dziewczynki był dość nudny i ponury, ale teraz przeszedł prawdziwą metamorfozę! Tylko spójrzcie na te zdjęcia! Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pochwaliła się pokojem córki Kilka miesięcy temu Anita i Adrian z trzeciej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poinformowali swoich fanów, że zdecydowali się na przeprowadzkę. Para zamieniła swoje mieszkanie na piękny apartament, który jest znacznie większy i naprawdę bardzo stylowo urządzony. Anita zdradziła wówczas, że chcieli zamieszkać w innym mieszkaniu m.in. ze względu na uciążliwych "sąsiadów"- czyli ze względu na gołębie, które zadomowiły się tuż obok ich starego lokum. Od paru miesięcy w niezamieszkanym mieszkaniu znalazły się gołębie. 14, jeżeli dobrze liczyliśmy, ale powiększało się, co jakiś czas. Część ogródka stała się po prostu kuwetą. Codzienne mycie dezynfekcja. Administracja nie pomogła… Mieliśmy dość. Nie zliczę ilości zniszczonych rzeczy- relacjonowała Anita. Dziś Anita i Adrian razem z dziećmi mieszkają w pięknym mieszkaniu, jednak do tej pory pokój małej Bianki nie wygladał zbyt efektownie. Była uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podczas relacji na InstaStroies pokazała, jak do tej pory prezentował się pokój jej córki. Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia ocenia mieszkanie Pawła, a fani: "Biedny chłopak" Teraz to pomieszczenie wygląda zupełnie inaczej! Anita zdradziła, że razem z mężem przygotowali dla córki niespodziankę i zdecydowali się na remont w jej pokoiku. Zaczęło się od malowania i tapetowania ścian. Na szczęście udalo nam się znaleźć naprawdę wspaniałego fachowca! Przez...
