Reklama

W ostatnim odcinku 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Maciej miał szansę, aby lepiej poznać syna Marty, Rysia. Pomimo faktu, że uczestnik show świetnie dogadywał się z chłopcem, od razu zaznaczył, że nie chce aby malec się do niego przywiązał. Świadomie zdystansował się od Rysia, bo przeczuwa, że jego relacja z Martą nie przetrwa?

Reklama

"Ślub od pierwszego wejrzenia 8": Maciej o relacji z synkiem Marty: "Nie chciałbym tu zagrać na uczuciach dziecka"

Ósma edycja ślubnego eksperymentu zdecydowanie dostarcza widzom wielu emocji. Po tym jak poznaliśmy wszystkie pary nowej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" było wiadomo, że dużym zainteresowaniem będzie się cieszył duet Marty i Macieja - fani od początku bowiem uważają, że ta dwójka kompletnie do siebie nie pasuje. Wiele emocji wśród widzów wywołały m.in. słowa Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", kiedy to nazwał Martę "mortadelką". Wówczas fani zaczęli podejrzewać, że uczestnik show nie podchodzi poważnie do małżeństwa z Martą. Ostatni odcinek programu tylko utwierdził widzów w tym przekonaniu.

Tuż po powrocie z podróży poślubnej Maciej udał się do rodzinnego domu swojej małżonki. To właśnie tam miał okazję lepiej poznać Rysia, syna Marty. Uczestniczce show zależało na tym, żeby panowie złapali jak najlepszy kontakt:

- Stwierdziłam, że tęsknota za nim jest silniejsza i on by już też nie wytrzymał beze mnie. Postanowiłam dać im szanse, żeby się poznali - stwierdziła.
mat. prasowe Ślub od pierwszego wejrzenia

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Agnieszka zdradziła szczegóły kolejnego ślubu z Wojtkiem!

Początkowo Maciej złapał świetny kontakt z Rysiem, a Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie ukrywała, że jej tym zaimponował:

- Nawet mi tym zaimponował, że od razu kontakt złapali, że Maciej się interesował nim. ... Mi się wydaje, że on na nim lepsze wrażenie wywołał niż ja, bo był taki zachwycony, taki podekscytowany i gdzieś tam szukał z nim tego kontaktu. Widzę po nim, że on by już bardzo chciał mieć dzieci lub bardzo tego potrzebował i uważam, że by się sprawdził w roli ojca, opiekuna czy tam ojczyma - stwierdziła Marta.

mat. prasowe Ślub od pierwszego wejrzenia

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia 2": Agnieszka Antosik urodziła! Pokazała zdjęcia z dzieckiem

Szybko jednak okazało się, że Maciej chce podejść jednak do relacji Rysiem z dystansem, tłumacząc, że robi to dla dobra chłopca:

- Chciałbym, żeby przez te pierwsze miesiące to było z takim lekkim dystansem, chodzi w tym o to, żeby nie ucierpiał na tym Rysiu - mówił Maciej.

Od samego początku Maciej ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie ukrywał, że Marta nie jest w jego typie. Teraz z kolei swoją wypowiedzią na temat relacji z Rysiem najwyraźniej zasugerował, że jego małżeństwo z Martą naprawdę może nie przetrwać:

- Ciężko by mu było wytłumaczyć, że ktoś jest a za chwilę go nie ma, kogoś kogo polubił, zbliżył się. Nie chciałbym tu zagrać na uczuciach dziecka, żeby go nie zranić - podsumował.
Reklama

Myślicie, że podejście Macieja wobec Rysia jest słuszne?

mat. prasowe Ślub od pierwszego wejrzenia
Reklama
Reklama
Reklama