Reklama

Sandra Kubicka zdecydowanie może być z siebie dumna - udało jej się zdać egzamin, dzięki czemu uzyskała patent sternika motorowodnego. Szczęśliwa pochwaliła się tym faktem na Instagramie, jednak bardzo szybko okazało się, że internauci potrafią być bezlitości. Modelka skomentowała przykre komentarze: "No oszaleję w tym kraju". Zobaczcie, o co dokładnie chodziło!

Reklama

Sandra Kubicka przekazała radosną nowinę fanom

Sandra Kubicka wciąż stara się rozwijać swoje umiejętności i realizować nie tylko w życiu zawodowym, ale także prywatnym. Modelka i prezenterka telewizyjna uwielbia sporty wodne, dlatego zdecydowała się szkolić, by zdobyć patent sternika motorowodnego. Przed egzaminem dużo się uczyła, a w tym wszystkim wspierał ją jej ukochany, Baron. Tuż przed testem Sandra pokazała na Instagramie ich rozmowę, w trakcie której uzyskała od partnera ogromne wsparcie.

No i moje największe życiowe wsparcie, Alek - napisała Sandra Kubicka, publikując screen.
Instagram@sandrakubicka

Zobacz także: Sandra Kubicka używa maseczki z peptydami biomimetycznymi. Zwęża pory i redukuje zmarszczki

Możemy na nim przeczytać:

Kocham Cię najmocniej (...). Ty już to zdałaś, misiu! (...). I na maksa mi to imponuje, że moja kobieta ma takie skillsy i papiery na to - kibicował ukochanej Baron.

Gdy tylko była po egzaminie, opublikowała na Instagramie nagranie, w którym możemy zobaczyć, jak z szerokim uśmiechem trzyma dokument poświadczający zdanie egzaminu.

AHOJ!!! Zdałam!!! Mam patent sternika motorowodnego!!! Będąc już w cugu egzaminowym, zapisałam się już na kolejny kurs we wtorek, na ciągnika wodnego, wiecie wake, banany i te sprawy. Mazury here I come!!! - opatrzyła krótkie nagranie podekscytowanym wpisem.

W komentarzach znalazło się mnóstwo gratulacji, między innymi od jej partnera.

Tak jeeest! Wiedziałem od początku, że to zaliczysz! Mega duma i radość! Gratulacje Pani Sternik! - pogratulował jej Baron.

Zobacz także: Sandra Kubicka używa kremu z efektem wampirzego liftingu. Działa na zmarszczki mimiczne

Niestety, niektórzy nie potrafili ucieszyć się z sukcesu gwiazdy i w komentarzach sugerowali, że zdanie zawdzięcza nie swojej wiedzy, tylko... nazwisku. Po kilku takich wpisach internautów Sandra Kubicka wyłączyła możliwość komentowania posta na Instragramie i odpowiedziała na złośliwe wypowiedzi.

Instagram@sandrakubicka
Powiem wam coś, co jest w cholerę przykre. Pani Martusia napisała, że nazwisko pewnie pomaga (...). Nie wiem za kogo wy mnie macie, ale w większości przypadków modlę się, żeby nikt mnie nie znał i nie rozpoznał, właśnie jak robię egzaminy, jak jestem w szpitalu, banku, urzędach... Ja naprawdę nie gwiazdorzę, nie wykorzystuję tego nazwiska, a jak już to do rozgłosu, jak np. przy schroniskach - oburzyła się Sandra Kubicka. - Zmierzam do tego, że wiem, dlaczego ludzie tak piszą, bo większość osób w show biznesie się zachowuje (...). Ale ja taka nie jestem.
Reklama

My Sandrze serdecznie gratulujemy uzyskania nowych uprawnień i życzymy powodzenia w kolejnych kursach!

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane