Sandra Kubicka używa kremu z efektem wampirzego liftingu. Działa na zmarszczki mimiczne
Sandra Kubicka zamiast zabiegu wampirzego liftingu stosuje kosmetyk, który daje jej zbliżony efekt. Krem Yoskine napina skórę i redukuje nawet głębsze zmarszczki.
- Laura Grzelak
Sandra Kubicka zdradziła na Instagramie, że stosuje krem z efektem wampirzego liftingu, który pomaga jej pozbyć się zmarszczek mimicznych z czoła. To Yoskine, Vampire Face Lift na dzień i na noc. Kupicie go w Douglasie za 164,99 zł.
Sandra Kubicka stosuje krem na zmarszczki Yoskine
Sandra Kubicka na swoim Instagramie opowiedziała, że raz w życiu poddała się zabiegowi wampirzego liftingu i choć efekty były zadowalające, to raczej nie ma zamiaru go powtórzyć. Głównie ze względu na fakt, że wampirzy lifting to terapia własnym osoczem. Najpierw pobierana jest nam krew, z której następnie odwirowuje się samo osocze. Kolejny krok to ostrzyknięcie nim twarzy. Efekty są niemal natychmiastowe - skóra zyskuje jędrność i elastyczność, a zmarszczki stają się mniej widoczne.
Gwiazda szukała jednak alternatywy dla tego krwawego zabiegu, i wtedy w jej ręce wpadł Yoskine, Vampire Face Lift, Krem intensywnie redukujący zmarszczki na dzień i na noc. To odmładzający krem, który działa na zmarszczki różnego pochodzenia - zarówno grawitacyjne, starcze, jak i mimiczne.
Sandra zdradziła, że w jej przypadku w głównej mierze chodzi o te ostatnie - gwiazda boryka się z liniami mimicznymi na czole. Krem widocznie zagęszcza skórę, poprawia jej elastyczność i napięcie, a jednocześnie odżywia i pozostawia twarz pełną blasku i nawilżenia.
Zobacz także: Serum z efektem wampirzego liftingu to nowość. Redukuje zmarszczki grawitacyjne
Zobacz także
Skład kremu z efektem wampirzego liftingu
Za efektem, który imituje rezultaty wampirzego liftingu, stoi tu smocza krew, czyli składnik pozyskiwany z żywicy z drzewa Croton lechleri. Ten czerwony ekstrakt wykazuje działanie silne działanie przeciwzmarszczkowe i odmładzające. Skład wzbogacają peptydy i niacynamid.
Krem Yoskine z efektem wampirzego liftingu to nowość z drogerii - swoją premierę miał zaledwie dwa miesiące temu. Nie uzyskał więc jeszcze żadnej opinii w naszym KWC, ale patrząc na idealną skórę Sandry Kubickiej, ta rekomendacja powinna nam wystarczyć.