Caroline Derpieński wyznaje na nowym nagraniu: "Tak naprawdę jestem biedna". Co jeszcze powiedziała?

Caroline Derpienski od miesięcy promuje bogactwo i przepych. Drogie samochody i miliarder Dżak, to tylko wierzchołek góry lodowej. Można powiedzieć, że nagle w życiu celebrytki zaszła diametralna zmiana. Parę dni temu postanowiła zdjąć długie paznokcie i doczepy oraz pozbyć się gęstych, sztucznych rzęs. Caroline poinformowała, że chce być naturalna.

Caroline Derpienski śpi pod mostem?

Caroline Derpienski, to persona, którą się kocha, albo nienawidzi. Fani cieszą się na każdy dodany post celebrytki, a ci drudzy na każdym kroku zarzucają jej kłamstwa. Jak jest naprawdę?

Poprzez liczne zarzucanie Caroline tego, że nie jest bogatą celebrytką, tylko że udaje, ta postanowiła najprawdopodobniej obrócić to w żart. Caroline powiedziała dziś na swoim Instagramie:

Jest mi taki wstyd za to co zrobiłam w Polsce. Kochani nie ma żadnego dolarsa, nie ma Ferrari, nie ma Bugatti, nie ma Dżaka.

Modelka zapowiedziała także, że na jej nowym kanale na YouTube pojawi się pierwszy film, który zrealizowała sama, towarzyszył jej jedynie operator kamery. Tak jak zapowiedziała, tak się stało. Film można zobaczyć już na YouTube. W pierwszych minutach widzimy na nim Caroline, która siedzi pod mostem.

Zobacz także: Caroline Derpienski wyznała, że jest jej wstyd. "Nie ma żadnego dolarsa (...), nie ma Dżaka"

Mój dzień zaczynam od pobudki pod mostem - powiedziała Caroline.

W dalszej części nagrania Derpienski pokazała "swoje" życie, które wygląda, inaczej niż do tej pory je przedstawiała. Nagranie trwa 23 minuty i w każdej kolejnej minucie celebrytka odsłania coraz to nowsze informacje.

Jak można się domyślić, Caroline zapewne zrobiła film na przekór hejterom, aby ich zadowolić. Niestety wiele osób mogła również urazić, ironizując na temat biedy. Czyżby rzekoma naturalność również była na potrzeby nagrania?

A wy jak sądzicie, które informacje o Caroline Derpienski są prawdziwe? A może prawda leży pośrodku?