Meghan Markle niebawem zostanie królową konfliktów! Po tym, jak było głośno o jej napiętych relacjach z Kate i Williamem, które ostatecznie mogły przyczynić się do kłótni między braćmi okazało się, że była już księżna nie utrzymuje też kontaktów ze swoim ojcem oraz przyrodnim rodzeństwem. Thomas Markle z okazji 40. urodzin córki miał wysłać jej symboliczny bukiet kwiatów, który został zignorowany, a liścik umieszczony w kwiatach nie doczekał się odpowiedzi. Czy ojciec Meghan będzie miał okazję poznać swoje wnuki? Markle obawia się, że mężczyzna doniesie prasie szczegóły na temat ich wspólnego życia z Harrym w USA?
Meghan Markle ciężko było przystosować się do życia w rodzinie królewskiej i od poczatku zaliczała wpadkę za wpadką, podczas gdy Kate błyszczała w blasku fleszy i zachwycała eleganckimi stylizacjami i klasą, jaką potrafi zachować w każdej sytuacji. Potem przyszedł czas na głośny "Megxit", czyli rezygnację Sussexów z dworskich obowiązków. To właśnie Meghan była obwiniana za to, że zabiera Harry'go od rodziny, a on sam nie ukrywał, że opuszczenie Wielkiej Brytanii to najtrudniejsza decyzja, jaką podjął w życiu.
Teraz Meghan obchodziła 40. urodziny i pochwaliła się nowym projektem, a tymczasem jej ojciec, jak donosi serwis TMZ, wyciągnął rękę i wysłał córce bukiet kwiatów. Oprócz czerwonych róż pojawiły się tam dwie inne, które miały symbolizować wnuki: Archiego i Lilibet. Niestety ten gest i bilecik miały zostać zignorowane przez Meghan:
Thomas specjalnie wplótł nawiązanie do wnuków w urodzinowym bukiecie dla Meghan. Jak twierdzi, chce być częścią ich życia, bo w Montecito nie mają wokół siebie zbyt wielu członków rodziny - donosi TMZ.
Wygląda na to, że Meghan nie chce zobaczyć się z ojcem. Co więcej, nie pozwala mężczyźnie na kontakt z wnukami. Thomas Markle zapowiadał nawet, że pozwie córkę i zięcia za utrudnianie kontaktu z Archiem i Lilibet! Zamierza spełnić groźby?
Zobacz także: Meghan i Harry nie chcieli tytułu dla Archiego, bo… naprawdę źle się kojarzy!
Napięte realacje między Meghan Markle a jej ojcem trwają od dnia ślubu, kiedy mężczyzna nie zdecydował się przyjechać na ślub córki, a jej przyrodnie rodzeństwo miało krytykować ją w listach wysyłanych do Harry'ego. Wygląda na to, że Meghan wcale nie ma ochoty na wizytę ojca w swoim nowym domu.
Czyżby Meghan nie zamierzała utrzymywać bliskich kontaktów ani z rodziną królewską, ani ze swoim ojcem i przyrodnim rodzeństwem? Do tej pory jedynie jej mama, Doria Ragland, zajmuje ważne miejsce w życiu byłej księżnej.
O relacjach rodzinnych Meghan Markle było głośno jeszcze zanim poślubiła księcia Harry'ego. To wtedy na jaw wyszła jej korespondencja z ojcem, a mnóstwo emocji wywołał fakt, że Thomas Markle nie pojawił się na ślubie córki, a do ołtarza zaprowadziła aktorkę książę Karol. Teraz okazuje się, że Meghan, która nie utrzymuje kontaktów ani z ojcem, ani z przyrodnim rodzeństwem spotka się z nimi na sali sądowej. Żona Harry'ego została pozwana przez własną siostrę! Meghan Markle została pozwana przez przyrodnią siostrę! Jak informuje portal TMZ Meghan Markle została pozwana przez swoją przyrodnią siostrę Samathę Markle za... zniesławienie. Okazuje się, że lista zarzutów jest szokująco długa! Jak wiadomo przyrodnia siostra Meghan nigdy nie wypowiadała się o niej dobrze i zdecydowała się nawet na mocne stwierdzenie, że była aktorka, która nie utrzymuje kontaktów ze swoją rodziną taki sam scenariusz zapewniła Harry'emu. Z kolei w swojej książce "The Diary of Princess Pushy’s Sister" zdecydowała się opisać rodzinne sekrety . Teraz kobieta znów dała o sobie znać, po tym jak zdecydowała się pozwać Meghan Markle za zniesławienie, a podstawą ma być wywiad dla Oprah . Samantha Markle w uzasadnieniu miała wspomnieć m.in o "wirtualnym ubóstwie" Meghan, w którym rzekomo dorastała i zdradza, że jej ojciec płacił za prywatne szkoły aktorki. Odniosła się również do wyznania żony Harry'ego, która twierdziła, że nie widziała siostry od ponad 18 lat i udowodnia, że miały kontakt. Samantha Markle obwinia też Meghan, że miała negatywny wpływ na sprzedaż jej książki. Zobacz także: Książę Harry i Meghan skomentowali atak na Ukrainę. I... zostali wyśmiani Do długiej listy zarzutów odniósł się obrońca Meghan i Harry'ego, który nie ukrywa, że to absurdalny proces i tej sprawie zostanie poświęcone jedynie minimum uwagi! Ten...
Meghan i Harry na przekór krytycznym komentarzom udowadniają, że doskonale sobie radzą w Stanach Zjednoczonych. Oczekują właśnie na narodziny córeczki i mają za sobą kontrakty z Netflixem i Spotify, a Meghan właśnie wydaje swoją pierwszą książkę dla dzieci „The Bench”. Publikacja wywołała mnóstwo kontrowersji, a inspiracją do jej powstania stał się wiersz, który Meghan napisała dla Harry’ego po narodzinach Archiego. W książeczce zostały poruszone relacje ojca z synem, a na jednej z ilustracji ojciec w wojskowym mundurze bawi się z synem. To ukryty przekaz dla rodziny królewskiej? Co zdradziła Meghan Markle w swojej książce? Książka Meghan Markle jest rozchwytywana przez jej fanów już w przedsprzedaży, a tymczasem do publikacji odnoszą się kolejni eksperci. Jedna z dziennikarek uważa, że była już księżna w swojej książce ukryła przekaz dotyczący Harry'ego. Jak wiadomo było mu bardzo ciężko pogodzić się z utratą tytułów wojskowych, ale zrobił to decyzując się na opuszczenie rodziny królewskiej. Teraz Ingrid Seward sugeruje, że Harry tak naprawdę nadal ma żal, że nie może nosić munduru... Piękna ilustracja przedstawia rudowłosego tatę ubranego w mundur wojskowy, który wita się ze swoim synem i podrzuca go w powietrze, podczas gdy mama patrzy na tę sytuację z okna. Może Meghan wysyła nam zakodowaną wiadomość, że Harry wciąż nie pogodził się z utratą tytułów wojskowych po decyzji królowej” - komentuje Ingrid Seward, publicystka Majesty dla " The Sun" . Zobacz także: Książę Karol i Camilla mają nieślubnego syna? Mężczyzna ujawnia szokujące fakty i walczy z nimi w sądzie Wyświetl ten post na Instagramie. Post...
Ojciec księżnej Meghan, Thomas Markle w najnowszym wywiadzie nazwał swojego zięcia, księcia Harry'ego „idiotą”. Jednocześnie ogłosił, że wybiera się do Wielkiej Brytanii na obchody platynowego jubileuszu królowej Elżbiety II. Jak przyznał w rozmowie z Danem Woottonem z GB News, w czerwcu leci do Londynu, gdzie chciałby spotkać się z Meghan i Harry'm, a także wnukami - Archiem i Lilibet. Skąd jednak takie słowa o księciu? Thomas Markle w wywiadzie krytykuje zięcia Jak przypomina brytyjski "Daily News", który napisał o ostatnim wywiadzie Thomasa Markle, nie uczestniczył on w ślubie Harry'ego i Meghan w 2018 roku. Wracał do zdrowia po operacji serca, ale też już wtedy miał napięte relacje z młodymi. Teraz ma nadzieję, że ulegną one poprawie. Nie mogę się tego doczekać tego. Chciałbym złożyć królowej wyrazy szacunku - mówi Markle w GB News. - Podziwiamy rodzinę królewską i chcemy, by wiedziała, co do nich czujemy i co myślimy o Anglii. Jak dodał, chciałby też spotkać się z księciem Karolem i podziękować mu za zaprowadzenie jego córki do ołtarza. Myślę, że teraz mamy ze sobą wiele wspólnego - twierdzi Markle, cytowany przez "Daily Mail". Co do Harry'ego i Meghan, ojciec skrytykował ich za to, że nie przywieźli ze sobą dzieci, kiedy odwiedzili królową na początku tego miesiąca w drodze na Invictus Games w Holandii. Twierdzi nawet, że był to "policzek dla królowej" . To było bardzo niegrzeczne i niewłaściwe. W ogóle bez sensu… Nie wiem kto o tym zdecydował, Meghan, czy Harry, ale królowa ma pełne prawo zobaczyć swoje prawnuki. Tak jak ja powinienem mieć prawo zobaczyć swoje wnuki. Więc jeśli się pojawią (w czerwcu), mam nadzieję, że przywiozą ze sobą dzieciaki. Thomas Markle obawia się jednak, że jeśli Harry i Meghan dowiedzą się, że przyjedzie do Anglii, oni sami mogą zrezygnować z wizyty. ...
Thomas Markle wielokrotnie już udzielał wywiadów na temat swojej córki! Mężczyzna zdecydował się nawet skomentować głośny wywiad córki i zięcia z Oprah Winfrey . Stanął wówczas po stronie rodziny królewskiej i powiedział wprost, iż nie sądzi, by byli w niej rasiści. Teraz sam zapragnął wystąpić w programie gwiazdy! Wysłał do Oprah list, gdzie prosi o szansę na wywiad, bo chce przedstawić swoją wersję. To byłby prawdziwy cios dla Meghan! Thomas Markle chce wystąpić u Oprah! 76-letni ojciec Meghan Markle nie może odmówić sobie żadnej okazji, by wystąpić w telewizji czy udzielić wywiadu tabloidom, komentując decyzje swojej córki. Choć nie utrzymuje z Meghan kontaktu, bardzo chętnie mówi zarówno o jej przeszłości, w końcu to on ujawnił zdjęcia z dzieciństwa byłej już księżnej, a teraz postanowił poprosić Oprah o wywiad, bo uważa, że... "zasługuje na szansę, by zabrać głos" w sprawie Sussexów. Thomas Markle osobiście udał się do Montecito w Kalifornii i wręczył ochroniarzowi list do Winfrey! Thomas dostarczył Oprah list, prosząc ją o skontaktowanie się z nim, aby mógł opowiedzieć swoją wersję historii. To nie była notatka dla Meghan i Harry’ego, była przeznaczona dla Oprah. Thomas obejrzał wywiad, który z nimi przeprowadziła, i uważa, że zasługuje na szansę, by także zabrać głos - informuje The Sun. Zobacz także: Jak królowa Elżbieta II zareagowała na informacje o poronieniu Meghan Markle? Pałac Buckingham wydał oświadczenie Wygląda na to, że ojciec Meghan Markle pragnie popularności za wszelką cenę. Być może liczy też na gigantyczne wynagrodzenie, jeśli w wywiadzie zdradzi szczegóły swoich relacji z córką, od kiedy wstąpiła do rodziny królewskiej, aby potem ją spektakularnie opuścić. Jak wiadomo aktualnie Meghan nie utrzymuje kontaktu z ojcem. Być może teraz spotkają...
