Meghan Markle z zakazem wstępu do pałacu!? Co zrobiła, że królowa Elżbieta II podjęła taką decyzję?
Meghan Markle znów wywołała aferę w rodzinie królewskiej? Elżbieta II zdecydowała się podjąć ostateczne kroki. Co się wydarzyło?
Do tej pory to Meghan Markle odmawiała wizyty w Wielkiej Brytanii za każdym razem znajdując uzasadnienie, z którym trudno było dyskutować. Od czasu Megxitu Harry już kilkukrotnie odwiedzał rodzinę, ale za każdym razem był sam. Teraz według doniesień magazynu "National Enquirer" Meghan nawet jeśli chciałaby wrócił z nim do Wielkiej Brytanii nie ma na to szans, bo królowa Elżbieta II miała wydać jej zakaz wstępu do pałacu. O co chodzi?
Meghan Markle z zakazem wstępu do pałacu wydanym przez królową?
Meghan Markle od ponad roku nie widziała się z rodziną księcia Harry'ego. Po tym, jak para zdecydowała się przeprowadzić do USA i żyć na własny rachunek z dala od mediów, szybko okazało się, że te zapewnienia mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Po głośnym wywiadzie dla Oprah Winfrey, w którym Meghan i Harry zdradzili kulisy opuszczenia rodziny królewskiej cały świat dowiedział się o osamotnieniu byłej już księżnej i jej myślach samobójczych w 5. miesiącu ciąży. To był jednak dopiero początek medialnych wyznań, bo Harry niedawno podpisał umowę na wydanie własnej autobiografii. Królowa Elżbieta II do tej pory przymykała oko na działania Sussexów i wszystko przyjmowała ze stoickim spokojem, ale miarka się przebrała i jak donosi magazyn "National Enquirer" miała wydać dla Meghan Markle zakaz zbliżania się do pałacu:
Zobacz także: Meghan Markle zingnorowała wyjątkowy prezent urodzinowy od bardzo bliskiej osoby!? Co na to Harry?
Meghan z pewnością nie będzie zadowolona z tego faktu, ale wygląda na to, że królowa zamierza trzymać żonę Harry'ego na dystans, aby nie miała okazji znów dzielić się z mediami tajemnicami rodziny królewskiej.
Słuszna decyzja?
Meghan Markle chciała uczestniczyć w życiu rodziny królewskiej na własnych warunkach. Mimo że nawet podczas wywiadu dla Oprah Winfrey podkreślała, że ma dla królowej Elżbiety II ogromny szacunek wygląda na to, że chce wymusić na monarchini akceptację dla swoich kolejnych pomysłów. Teraz zostanie dotkliwie ukarana zakazem wstępu do pałacu?
