Reklama

Meghan Markle i książę Harry po opuszczeniu rodziny królewskiej żyją teraz na własnych zasadach i nie obowiązują ich już dość surowe wymagania royalsów dotyczące pokazywania światu nowo narodzonych członków rodziny królewskiej. Do tej pory jedynie Kate restrykcyjnie ich przestrzegała, pokazując się razem z dzieckiem na schodach szpitala zaledwie kilka godzin po porodzie. Meghan i Harry do tej pory nie zdecydowali się na publikacje zdjęcia z córeczką, która przyszła na świat 4 czerwca. Okazuje się jednak, że podzielili się już fotografią Lilibet, ale zrobili to w bardzo wąskim gronie. Kto ją zobaczył?

Reklama

Meghan i Harry zdecydowali się pokazać Lilibet najbliższym!

Córka Meghan i Harry'ego otrzymała imiona w hołdzie babci i matki księcia: Lilibet "Lili" Diana. Niedawo serwis "New Idea" informował, że to imię już dużo wcześniej dla córki wybrała księżniczka Beatrycze, ale Meghan ją ubiegła.

Teraz okazuje się, że para nie zamierza tak szybko publikować wizerunku córki, ale zdecydowali się wysłać zdjęcie Lilibet wąskiej grupie w rodzinie królewskiej. Jak donosi "Entertainment Tonight" Meghan i Harry mieli przesłać uroczą fotografię dziewczynki za pomocą aplikacji, gdzie mają utworzoną rodzinną grupę i dzięki temu małą Lili mogli zobaczyć Kate, William, książę Karol, Camilla Parker Bowles i oczywiście królowa Elżbieta II.

Zobacz także: Meghan Markle złamała serce ciężarnej księżniczce Beatrycze! Wielki skandal w rodzinie królewskiej

Daniel Leal-Olivas/Press Association/East News

Wygląda na to, że po głośnych kontrowersjach dotyczących wywiadu Meghan i Harry'ego u Oprah Winfrey kontakty Sussexów z rodziną królewską wracają na dobre tory. Para mimo że mieszka w USA stara się przybliżyć do rodziny i świadczy o tym nie tylko imię nadane córce w hołdzie królowej, ale również fakt, że rozmawiają za pomocą komunikatorów.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama