Marta Kubacka wspomina dramatyczne chwile: „Mnie na tym świecie już by nie było”
Marta Kubacka, żona skoczka Dawida Kubackiego, opublikowała na Instagramie poruszający wpis. Wspomina w nim dramatyczne chwile sprzed kilku tygodni, kiedy walczyła o życie w szpitalu. Opisuje, co dokładnie się działo. Pokazała też widoczną na ciele bliznę.

- Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
Kilka tygodni temu Marta Kubacka opuściła szpital, do którego trafiła w ciężkim stanie z powodu problemów kardiologicznych. Walkę o życie śledzili zatroskani fani zarówno Marty, jak i Dawida Kubackiego. W połowie kwietnia na szczęście stan zdrowia Marty Kubackiej poprawił się na tyle, że mogła wrócić do domu. Postanowiła podzielić się z fanami tym, jak wyglądały dramatyczne chwile, które stały się jej udziałem.
Żona Dawida Kubackiego wraca do dramatycznych chwil sprzed tygodni
20 marca na profilu Dawida Kubackiego pojawił się szokujący wpis. Okazało się, że do szpitala w ciężkim stanie trafiła jego żona Marta, a lekarze walczą o jej życie. Dzień wcześniej sportowiec bez wahania zrezygnował z dalszego udziału w skokach narciarskich i wrócił do Polski, żeby wspierać żonę. Fani nie byli pewni, co dokładnie dolega Marcie Kubackiej. Wiadomo było jedynie, że powodem pobytu w szpitalu są problemy kardiologiczne.
Po tygodniach walki o życie, w połowie kwietnia, Marta Kubacka na szczęście wyszła do szpitala. Dopiero teraz postanowiła podzielić się z fanami tym, co wówczas przeżywała. Opublikowała na Instagramie poruszający wpis, w którym wraca do dramatycznych chwil.
Blizny, blizny jedne z nielicznych które mam na swoim ciele. Prawda jest taka gdyby nie one, mnie na tym świecie już by nie było… Przyczynił się do tego sztab ludzi i ich praca, począwszy od szybkiej reanimacji mnie w domu przez bliskich (bardzo dziękuje), przez cały personel szpitali w których byłam, a skończywszy na Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu – pisze.
Marta Kubacka dziękuje także swojemu mężowi, który zrezygnował z udziału w zawodach, żeby cały czas być przy niej. Podziękowania składa również swojej rodzinie, która w tym czasie pomagała w opiece nad dziećmi, oraz wszystkim tym, którzy modlili się za nią.
Z całego serca chcę podziękować mojemu kochanemu mężowi @dawid.kubacki.official który poświecił cała końcówkę sezonu aby być ze mną i wspierać mnie w walce z choroba, kosztem swojej walki o najlepsze miejsce w PŚ. Pamiętaj kochanie, że jeszcze wiele przed Tobą. Dziękuje każdej osobie z rodziny która pomogła nam w tym trudnym czasie w opiece nad naszymi dziećmi. Jeśli to czytacie to wiedzcie że jesteście niezastąpieni!! Nie mogę zapomnieć również o żadnej osobie która modliła się w mojej intencji. Lista osób do wymienienia jest naprawdę bardzo, bardzo długa.
Do wpisu dodała zdjęcie, na którym widać blizny po zabiegu.
Zobacz także: Dawid Kubacki o zdrowiu żony: „To, co się działo, zostawi swój ślad”
Pod wpisem Marty Kubackiej pojawiło się mnóstwo komentarzy pełnych wsparcia i życzeń zdrowia.
Dużo zdrowia Marta, jesteś bardzo silna i masz cudownych ludzi wokół siebie ❤️
Dużo zdrowia Pani Marto, dużo sił ❤️❤️❤️❤️ to jest ważniejsze niż konkurs. Konkurs zawsze można ponowić, wygrać. Z życiem i zdrowiem jest inaczej. ????????????????
Dużo siły i zdrowia Pani Marto! Najlepsze jest jeszcze przed Panią ????
Ciepłe słowa skierowała też Magdalena Stępień, mama zmarłego Oliwierka, która napisała:
Dużo sił!!! Mając takie wsparcie nie mogło być inaczej! Dużo zdrowia raz jeszcze ????????♥️
Również życzymy dużo zdrowia!
Nasze akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 16