Reklama

Marianna Schreiber od jakiegoś czasu nie ukrywa, że korzysta z zabiegów medycyny estetycznej i coraz odważniej poprawia swoją urodę. Celebrytka właśnie pokazała opatrunek po drugiej już operacji nosa. Internautki pytają wprost, co było nie tak z poprzednim nosem... Jest odpowiedź!

Reklama

Marianna Schreiber zapozowała z nowym nosem

Marianna Schreiber od kiedy wystąpiła w "Top Model" wszyscy poznali żonę prawicowego polityka. Od tego momentu celebrytka wystąpiła u Kuby Wojewódzkiego, przez jakiś czas pełniła służbę w Wojsku Polskim, a także zdecydowała się na freak fighty w Clout MMA. O Mariannie Schreiber jest też głośno za sprawą jej wpisów w mediach społecznościowych, a także relacjonowania zabiegów medycyny estetycznej czy operacji plastycznych. Ostatnio po raz kolejny pokazała efekty korekty nosa i napisała:

Matka natura, Ojciec skalpel
napisała Marianna Schreiber

Jedna z obserwatorek zdziwiona ponowną operacją nosa zapytała wprost, co poszło nie tak, że Marianna Schreiber zdecydowała się na korektę:

A co z tym nosem było nie tak ? Wiesz , że ja pytam bez zawiści

Była żona polityka szybko wyjaśniła, skąd decyzja o korekcie i nie ukrywa, że nie chodziło tylko o wygląd:

Wiesz co… już kilka miesięcy temu mój lekarz i ja zauważyliśmy źle zrośnięte kości z lewej strony nosa, co wpływało nie tylko na wygląd zewnętrzny (nie szczuplał po poprzedniej operacji z tej strony), ale i oddychanie.Dlatego właśnie to była korekta.
odpowiedziała wprost Marianna Scheiber

Jesteście zaskoczeni wpisami Marianny Schreiber?

Marianna Schreiber
Instagram@MariannaSchreiber
Reklama

Internauci są mocno zaskoczeni decyzją Marianny Schreiber, a jeszcze więcej emocji wywołuje seksowana poza, kiedy na twarzy widać siniaki po operacji, a na twarzy plaster.

Tylko nie nazywaj się Słowianką, bo to nie jest naturalna piękność wywodzącą się z tego słowa
Brak ci jednej rzeczy - klasy !! Jako dziecko nie wyobrażam sobie pokazywać się z mamą tak ubraną !! Wstyd by mi było !!
Siniak, obolała, ale seksowną minę musi zrobić. Ty kobieto serio jesteś uzależniona od atencji.
Marianna Schreiber
Instagram/marysiaschreiber
Reklama
Reklama
Reklama