Reklama

Metamorfoza sylwetki Małgorzaty Rozenek-Majdan od początku wzbudza wielkie kontrowersje. W programie "Rozenek cudnie chudnie" miała pokazać, jak wraca do formy sprzed ciąży. Tymczasem wiele osób zarzuca jej, że metody, które stosuje, nie są na każdą kieszeń. Nie można jednak odmówić gwieździe zapału i determinacji - kaloryfer na brzuchu nie powstaje dzięki medycynie estetycznej, a dzięki zdrowej diecie oraz treningom.

Reklama

To jednak nie przekonuje niektórych internautów. Głos w sprawie zabrał też sportowiec, który teoretycznie powinien wiedzieć, ile to wszystko kosztuje pracy. Tymczasem postanowił umniejszyć starania Rozenek-Majdan.

Małgorzata Rozenek-Majdan chwali się mięśniami brzucha

Trzeba przyznać, że Małgorzata Rozenek-Majdan wygląda coraz szczuplej. Żona wybrała się ostatnio na siłownię i tam zaprezentowała sześciopak na brzuchu. Internauci nie mogą wyjść z zachwytu nad formą gwiazdy. Żeby zobaczyć więcej zdjęć, kliknijcie na strzałkę po prawej stronie poniższego zdjęcia:

Niestety wśród wielu ciepłych słów od fanów, pojawił się również komentarz, w którym jeden z obserwatorów sugeruje, że wyrzeźbiony brzuch Małgorzaty Rozenek-Majdan to nie efekty pracy na siłowni, a zasługa medycyny estetycznej. W takich potyczkach gwiazda radzi sobie świetnie. Szybko zripostowała obrażającego ją internautę.

- Zabiegi medycyny estetycznej działają. To nie efekty siłowni... - napisał jeden z internautów. - Nie ma to jak sportowiec, który podważa wysiłek i osiągnięcia innych, brawo ty - odpowiedziała żona Radosława Majdana.
Reklama

Gwiazda w wywiadach przyznawała, że w przytyła ponad 20 kilogramów, kiedy była w ciąży. Dość szybko zdecydowała się na pierwsze treningi, które miały przygotować jej ciało na bardziej wzmożoną aktywność. Wygląda absolutnie świetnie! Można polemizować czy przyszło jej to łatwo, czy z trudem, ale jednego nie da się odmówić Małgorzacie - motywacji i systematyczności, co bez wątpienia jest kluczowe.

Reklama
Reklama
Reklama