Magdalena Stępień i Robert Kochanek razem? Fani znaleźli dowody. Modelka zabrała głos

Zaledwie kilka tygodni temu Magdalena Stępień zdradziła, że znowu jest zakochana. W mediach społecznościowych prezentowała romantyczne zdjęcia z ukochanym, choć jego wizerunku dotąd nie ujawniła i przekonuje, że nie ma póki co takiego zamiaru. W niedawnej sesji pytań i odpowiedzi zdradziła, że tożsamość swojego partnera chce jak najdłużej zostawić w tajemnicy przed mediami. Okazuje się jednak, że fani byłej gwiazdy "Top model" już wytropili, kim ich zdaniem jest jej ukochany. Wielu z nich jest przekonanych, że to Robert Kochanek - znany tancerz i gwiazdor reality show "40 kontra 20". Jakie mają dowody?

Magdalena Stępień i Robert Kochanek są razem? Modelka wydała oświadczenie

Magdalena Stępień, czerpiąc ze swoich wcześniejszych doświadczeń i medialnego związku z Jakubem Rzeźniczakiem, tym razem nie chce wystawiać na widok publiczny swojego nowego związku. Mimo iż modelka już nie ukrywa, że jest z kimś związana, to póki co w jej mediach społecznościowych trudno szukać zdjęć, które mogłyby zdradzać, kim jest jej nowy ukochany. Okazuje się jednak, że wystarczył krótki komentarz pod jednym ze zdjęć w sieci, by fani już zaczęli spekulować nad tożsamością partnera modelki. Mowa o niedawnym wpisie Roberta Kochanka, pod którym Magdalena Stępień pozostawiła emotkę z serduszkami w oczach oraz drugą z mrugnięciem oka.

Zobacz także: Magdalena Stępień na randce z nowym partnerem. Pokazała, jak rozpieszcza ją ukochany

Mimo iż komentarz ten być może nie byłby powodem do spekulacji, to wypowiedź, której w Q&A na Instagramie niedawno udzieliła modelka, stała się powodem do plotek. Wszystko przez to, że Magdalena Stępień otworzyła się na temat nowego ukochanego i potwierdziła, że jej partner to znana osoba.

Zobacz także: Magdalena Stępień pokazała zdjęcie z nowym partnerem: "Razem lepiej"

Fani szybko zaczęli drążyć i podejrzewać, że "zakochana" emotka pod wpisem Roberta Kochanka to nie przypadek. Magdalena Stępień postanowiła w tej sytuacji wytłumaczyć internautom, że są w błędzie.

- Ah, te nasze media. Napisać, że osoba znana to od razu musi być publiczna? Serio? I zaczynają się spekulacje. Jeden komentarz gdzieś u kogoś pod zdjęciem musi oznaczać związek. Dobry mam ubaw od rana. Spekulujcie sobie dalej. Na resztę pytań odpowiem w wiadomościach prywatnych, bo to jest jakieś nieporozumienie na swoim InstaStory.

- napisała gwiazda "Top Model"

Zobacz także: Magdalena Stępień uśmiechnięta zachwyca fanów. "Pierwszy odpoczynek bez niego"

Robert Kochanek po rozstaniu z Kingą Zapadką, którą poznał w show "40 kontra 20", łączony był z różnymi kobietami. Czyżby to właśnie on mógł być mężczyzną, w którym zakochała się Magdalena Stępień? Z pewnością o tym się przekonamy wkrótce.