Reklama

Maciej Dąbrowski to jeden z najczęściej komentowanych bohaterów programu "Love Island". Uczestnik miłosnego show Polsatu dał się poznać jako osoba dość zamknięta. Początkowo był związany z Anią, z którą wydawało się, budował stosunkowo pewną i silną relację. Kiedy w willi pojawiła się jednak Zera, postanowił wymienić swoją partnerkę, na kobietę, która bardziej wpisywała się w jego typ urody. Z ciemnowłosą uczestniczką nie potrafił się jednak porozumieć. Tym samym odrzucił ją na parowaniu, eliminując ją z programu. W "Love Island" znalazł jednak kolejną parę. W Casa Amor wybrał dla siebie Laurę, którą przyprowadził do willi. Ten związek przekreślił jego udział w finale.

Reklama

Maciej z "Love Island" najmniej lubianym uczestnikiem na Instagramie

Na profilu "Love Island" na Instagramie w czasie trwania show pojawiało się mnóstwo komentarzy odnośnie zachowania i słów wypowiadanych przez Maćka do swoich partnerek. Do historii przeszły jego słowa "nie jesteś na kolonii", którymi próbował przekonać partnerki do większego zaangażowania w relację. Widzom nie podobał się też ton z jakim mówił zarówno do Zery, jak i Laury. Wytykali mu również, że zbyt naciska, trudno znosi krytykę i nie wyraża emocji. Dla widzów to było zbyt wiele i na Instagramie programu domagali się odejścia Macieja z "Love Island". Tak się stało. Razem z Laurą opuścił willę. Teraz odniósł się do tego, jak został odebrany w show Polsatu. Pojawił się na Instastory Nathalii, uczestniczki konkurencyjnego programu, "Hotel Paradise".

Maciek z "Love Island" o swoim zachowaniu w programie

Maciej i Nathalia spotkali się w Rzeszowie. To właśnie tam uczestniczka miłosnego show wprowadziła do rozmowy, przedstawiając swojego kolegę, jako czarny charakter "Love Island".

Nie mam pojęcia, o co chodzi z tym czarnym charakterem, ale myślę, że to może przez to, że w kilku momentach nabroiłem - powiedział Maciej.
Tłumacz się, tłumacz... - powiedziała Nathalia, zaznaczając zaraz, że Maciek rzeczywiście nabroił.
Ale chyba jestem grzeczny chłopak, nie? - zapytał fanów.

Nathalia nie była przekonana, ale potwierdziła jego słowa. Innego zdania pewnie byłyby Laura i Zera. Chyba Maciek nie do końca dostrzega swoje błędy, a może rzeczywiście jest bez winy?

Reklama

Instagram@nathalia_fok

Reklama
Reklama
Reklama