"Królowa życia" wydała oświadczenie w sprawie zatrzymania przez policję. "Zostałam przesłuchana"
We wtorek, 4 kwietnia, media obiegła informacja o zatrzymaniu Katarzyny A. z "Królowych życia". Celebrytka odnosi się do pogłosek o zniszczeniu mienia i posiadaniu zakazanych substancji.
We wrotkowy wieczór, 4 kwietnia, media obiegły szokujące informacje na temat jednej z bohaterek "Królowych życia". Jak podawał "Super Express", Katarzyna A. miała zostać zatrzymana przez policję z tytułu zakłócania porządku i dewastacji hotelowego mienia. Przy celebrytce i jej znajomych miały również znajdować się narkotyki. Gwiazda TTV nie wytrzymała. Wydała obszerne oświadczenie w sprawie.
"Królowa życia" wydała oświadczenie w sprawie zatrzymania przez policję
Po tym, jak media obiegła informacja, że Katarzyna A. z "Królowych życia" została została zatrzymana przez policję, w sieci zawrzało. Celebrytka wraz z przyjaciółmi miała imprezować w jednym ze stołecznych hoteli. Gdy hałas przekroczył normę, pracownicy wezwali policję. Na miejscu okazało się, że zabawa znacznie wymknęła się spod kontroli. Co więcej, zdewastowano wynajmowany apartament, a na miejscu zabezpieczono narkotyki.
- Podczas imprezy, którą sobie tam urządzili, doszło do zniszczenia pokoju. Obsługa hotelowa zaniepokojona dobiegającymi z pokoju odgłosami wezwała policję, która po przyjeździe znalazła przy awanturujących się osobach narkotyki - powiedział informator serwisu se.pl.
Kolejne publikacje na temat zdarzenia sprawiły, że główna zainteresowana postanowiła zabrać głos w sprawie. Katarzyna A. z "Królowych życia" wydała obszerne oświadczenie, w którym zaprzecza, jakoby brała udział w opisywanej przez media imprezie, w trakcie której doszło do gorszących zachowań.
Zobacz także: "Królowe życia": Izabela Macudzińska wróciła do Polski po operacji w tureckiej klinice. Pokazała, jak teraz wygląda
W dalszej części oświadczenia, Katarzyna A. podkreśla, że w trakcie opisywanej przez media imprezy, podczas której doszło do zatrzymania osób zakłócających porządek, znajdowała się poza hotelem o którym mowa.
- Podczas tych wydarzeń nie było mnie na miejscu.
Gwiazda "Królowych życia" zaznacza jednocześnie, ze ze względu na swoje dobre imię, zamierza pokryć wszelkie koszty związane ze zdewastowanym apartamentem, wynajętym w hotelu na jej nazwisko.
Zobacz także: "Królowe życia": Adrianna Eisenbach chwali partnera za tatuaż z jej twarzą: "Dziękuję za tak piękny dowód miłości"
Katarzyna A. odniosła się także do pogłosek na temat zatrzymania przy niej i jej znajomych substancji zakazanych.
Co sądzicie o tej sprawie?