Katie Price oddała syna do domu opieki. Zdradziła powód swojej decyzji
Zwyciężczyni "Big Brothera" podjęła bardzo trudną życiową decyzję i oddała ukochanego syna do ośrodka z całodobową opieką. Wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się na taki krok.
Katie Price jest w gronie jednych z największych celebrytek w Wielkiej Brytanii. Jakiś czas temu Brytyjka musiała jednak podjąć trudną decyzję o oddaniu swojego niepełnosprawnego syna do specjalnego ośrodka. Jego ojciec nie chce mieć z nim nic wspólnego.
Katie Price oddała syna do domu opieki
Katie Price zdobyła popularność dzięki udziałom w popularnych programach rozrywkowych. 46-latka wygrała nawet celebrycką edycję "Big Brothera". Brytyjka może również "pochwalić się" tym, że jest właścicielką "największego biustu w Wielkiej Brytanii". Choć jej kariera należy do tych kontrowersyjnych, to jednak w życiu prywatnym bardzo dużo czasu poświęca swoim dzieciom, w tym niepełnosprawnemu synowi. Ostatnim czasem jego stan tak się pogorszył, że celebrytka musiała podjąć bardzo trudną decyzję.
Pod koniec maja niepełnosprawny syn Brytyjki skończy 22-lata. Harvey ma autyzm, dysplazję przegrodowo-oczną oraz zespół Pradera-Williego, który nazywany jest chorobą wiecznego głodu. Przez wiele lat celebrytka samotnie wychowywała syna razem z resztą swoich pociech, w międzyczasie pojawiały się jakieś związki, ale nietrwały one zbyt długo. W 2021 roku brytyjska gwiazda podjęła jednak decyzję o oddaniu swojego niepełnosprawnego syna do specjalnego ośrodka z całodobową opieką.
. Nie chcę, aby myślał, że się go pozbywam. Ośrodek to wielka szansa na to, aby żył niezależnie i nawiązywał kontakty z innymi ludźmi, niż ja - powiedziała Katie Price w rozmowie z "The Sun"." /]
Ojcem Harveya jest piłkarz Dwight Yorke, który nie chce mieć nic wspólnego z synem. Co roku Katie Price próbuje się z nim skontaktować, by zapytać, czy chciałaby zobaczyć się z Harveyem, jednak były partner celebrytki przez ponad dwie dekady nie zmienił zdania.
Zobacz także: Katie Price zrobiła licówki w popularnej wśród celebrytów klinice. Teraz wypadają jej jedna po drugiej!