Julia von Stein przekazała smutną informację. Najpierw operacja nosa, a teraz to

Julia von Stein, a właściwie Katarzyna Julia Steinhoff zasłynęła dzięki show "Królowe życia". Wzięła również udział w programie "Damy i wieśniaczki". Kojarzona jest przede wszystkim ze swojego odważnego wyglądu. Mocny makijaż, długie błąd włosy i liczne operacje plastyczne sprawiły, że Julia wygląda zupełnie inaczej niż przed laty.

Julia von Stein wyjawiła prawdę o przyjaciołach

Julia von Stein, zanim odziedziczyła dom pogrzebowy i zaczęła projektować trumny, zajmowała się zupełnie czymś innym. Próbowała swoich sił w mediach. Przeprowadzała wywiady ze swojego rodzinnego miasta Tarnowa. Dwa dni temu Julia pochwaliła się faktem, że przeszła operację nosa. Na dodanym nagraniu wyznała, że nic ją nie boli, jest troszkę chorowita, ale szczęśliwa.

Dzisiejsze nagranie celebrytki nie było już tak optymistyczne. Na Instagramie opublikowała nowe InstaStories, na którym jest wyraźnie zirytowana.

Kochani jestem niecałe 48 godzin po operacji i tak właśnie jest z moimi przyjaciółmi. Musiałam wsiąść w samochód, żeby ściągnąć dren. Słuchajcie, ja już mam dość po prostu wszystkich moich przyjaciół na których nigdy nie można liczyć - wyznała Julia von Stein.

Celebrytka na kolejnym InstaStories wyznała, że na przyjaciół nie można liczyć, ale na obce osoby już tak. Opisała sytuację, jak to dwa tygodnie temu poznała jedną kobietę, która zajechała jej drogę i zaczęła machać. I tak zaczęła się nowa znajomość Juli i Joanny Paszkowskiej, która również była uczestniczką programu "Królowe życia".