Jedyna córka Elvisa Presleya nie żyje. Na co zmarła Lisa Marie Presley? Przyczyna śmierci 54-latki
Nagłe odejście 54-letniej Lisy Marie Presley wstrząsnęło fanami. Co doprowadziło do śmierci córki Elvisa Presleya?
Bardzo smutna wiadomość obiegła media w piątek, 13 stycznia - Lisa Marie Presley nagle zmarła. Jeszcze w środę 11 stycznia córka Elvisa Presleya brała udział w gali rozdania Złotych Globów. Co spowodowało jej nagłe odejście? Zagraniczne media podają prawdopodobną przyczynę śmierci.
Przyczyna śmierci Lisy Marie Presley
Lisa Marie Presley zmarła w wieku 54 lat. Tragiczną informację przekazała jej mama, Priscilla Presley, która wystosowała komunikat dla magazynu "People".
- Z ciężkim sercem informuję, że moja piękna córka nas opuściła. Była najbardziej kochającą i pełną pasji kobietą, jaką znałam. Prosimy o prywatność, gdy będziemy próbować uporać się z tą znaczną stratą. Dziękuję za wsparcie i modlitwy. Na ten moment nie będzie dalszych komentarzy.
Zobacz także: Nie żyje aktor Emilian Kamiński. Długo walczył z chorobą
Amerykańskim mediom udało się dotrzeć do informacji na temat prawdopodobnej przyczyny śmierci 54-latki. Jak przekazał "People", Lisa Marie Presley w czwartek rano została przewieziona do szpitala - piosenkarka miała dostać ataku serca. W szpitalu lekarze zaczęli walkę o jej życie - jak informuje hollywoodzki serwis TMZ, medycy wprowadzili Lisę w śpiączkę i podłączyli ją do aparatury podtrzymującej życie po zatrzymaniu akcji serca. Niestety, pomimo ogromnych wysiłków lekarzy, nie udało się uratować życia jedynej córki Elvisa Presleya.
Zobacz także: Nie żyje Kirstie Alley. Gwiazda "I kto to mówi" miała 71 lat
Przypomnijmy, że Elvis Presley odszedł w sierpniu 1977 roku w wieku 42 lat - muzyk także zmarł na skutek ataku serca. Wówczas Lisa miała tylko 9 lat.
Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze wyrazy współczucia. Poniżej ostatnie zdjęcie Lisy Marie Presley, wykonane na dwa dni przed jej śmiercią.