Programy Izabeli Janachowskiej cieszą się ogromną oglądalnością i pomagają wielu parom zorganizować ślub zgodny z najgorętszymi trendami. Sama prowadząca jest także pełną empatii osobą, która oprócz kreacji weselnej pomaga nowożeńcom zdobyć psychiczną gotowość na wielki dzień. Teraz zabiera głos w imieniu całej branży ślubnej i w ostrych słowach ocenia postępowanie rządu.
Izabela Janachowska ostro o rządzie
Od początku pandemii Janachowska zwracała baczną uwagę na działania rządzących i w ostrych słowach odnosiła się do ich konsekwencji gospodarczych ich działań. Ogromna liczba odwołanych uroczystości przełożyła się na upadek biznesów eventowych, ale także czasem zabierała gromadzone na wielki dzień oszczędności par młodych.
Teraz Janachowska postanowiła opublikować obszerny felieton na prowadzonej przez siebie stronie weddingdream.com, w którym apeluje o przywrócenie pierwotnej formy wesel.
Naprawdę trudno mi zrozumieć, dlaczego żaden z polityków nie zechciał się do tej pory pochylić ani nad losem rynku ślubnego, którego wartość szacuje się na około 7 miliardów rocznie (!!!) i który z powodu pandemii COVID-19 popada w ruinę? Nie wspomnę już o losie obywateli i swoich potencjalnych wyborców, których śluby są odwoływane lub przekładane z uwagi na szalejący koronawirus - zaznacza Izabela.
W dalszej części podkreśla, że potencjalni wyborcy nie zapomną rządowi zniszczonej gospodarki i prawdopodobnie oddadzą swój głos na partie konkurencyjne.
Wielokrotnie podkreślałam, że pęka mi serce, kiedy patrzę jak nasza tradycja, element naszej tożsamości narodowej, bezpowrotnie jest deptany i spychany przez polityków na margines. Mam przekonanie, że my, wyborcy, nigdy im nie zapomnimy, że tak beztrosko rozprawili się z naszymi marzeniami - pisze wedding plannerka.
Izabela Janachowska wytyka rządowi brak logiki
W dalszej części tekstu Janachowska przyznaje, że niemal połowa z jej obserwatorów przeszła już koronawirusa i zagrożenie zakażeniem znacząco spada. Wytyka także duże dysproporcje pomiędzy danymi dotyczącymi chorych podawanymi przez rząd, a tymi, które opublikowała osobiście.
Jak deklaruje Ministerstwo Zdrowia od początku pandemii w Polsce na koronawirusa zachorowało prawie 1,5 miliona osób, a przebadanych zostało prawie 8 milionów, co oznacza, że u ponad 18% przebadanych stwierdzono zakażenie. W ankiecie, którą w poniedziałek przeprowadziłam na Instagramie @weddingdreamcom aż 49% osób zadeklarowało, że chorowali oni, lub ich najbliżsi. Czy to możliwe, żeby dane były od siebie tak znacząco różne? - pisze Janachowska.
Następnie formułuje apel, w którym ponagla rządzących, by jak najszybszej zlikwidowali ślubne obostrzenia.
Koniec laby, czas na konkrety! (...) Nic z tego. To nie jest moment na pobłażanie. Pora wymagać konkretnych decyzji, deklaracji i rozwiązań w kwestii COVID-19, bo tegoroczne pary młode mają coraz mniej czasu, aby zaplanować i zorganizować swoje śluby marzeń. Sezon rusza już za dwa- trzy miesiące - podsumowuje Izabela.
Zgadzacie się z nią?