Internautka oskarża Natalię Siwiec o promowanie "chorej chudości". Modelka zabrała głos
Natalia Siwiec skomentowała zarzuty o promowanie chudości zaniżanie samooceny innym kobietom. "Ja nie zacznę więcej jeść, by przytyć ze względu na kogoś".
Choć kursująca między Meksykiem a Polską Natalia Siwiec nie udziela się już regularnie w show-biznesie - ostatnio wręcz się od niego odcina - to nadal wywołuje spore zainteresowanie w mediach społecznościowych. Jej Instagram obserwuje ponad 1,3 miliona użytkowników. Jak to w sieci bywa, nie wszystkim podoba się styl życia gwiazdy. Ostatnio została oskarżona przez jedną z internautek o promowanie niezdrowych nawyków. Celebrytka odpowiedziała z dużym spokojem.
Natalia Siwiec odpowiada oburzonej internautce: "Ja nie zacznę więcej jeść"
Na Instagramie Natalii Siwiec nie brakuje odważnych zdjęć. Gwiazda chętnie pozuje w bieliźnie oraz bikini, pokazując bardzo szczupłą sylwetkę. Według niektórych internautek zbyt szczupłą. Pod jednym z ostatnich zdjęć, na którym celebrytka jest w stroju kąpielowym, internautka stwierdziła, że nie wygląda zbyt zdrowo.
Zobacz także: Natalia Siwiec inaczej planuje wydatki przez inflację: "Jeszcze jedno mieszkanie w Meksyku..."
Fanka zostawiła pod wpisem obszerny komentarz, w którym napisała, że Natalia Siwiec promuje "chorą chudość", co skutkuje spadkiem samooceny kobiet w mediach społecznościowych. Autorka przyznała, że oglądając zdjęcia celebrytki, tylko nabiera kompleksów.
Promowanie chudości, chorej chudości - to dla mnie jest nie tak. (...), patrząc na każdą kość przykrytą skórą bez grama tłuszczu, wpadam tylko w żałość i kompleksy. Ważę 70 kg, pani pewnie 40, mamy pewnie podobny wzrost - czytamy w komentarzu.
Internautka dodała, że Natalia Siwiec ze zdjęcia na zdjęcie jest coraz szczuplejsza, co także jest powodem do obaw. Poszła dalej i zasugerowała, że duża część polskich influencerek promuje zakrzywiony obraz kobiecego ciała, który nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Teraz pytanie, czy ja jestem gruba, czy pani po prostu promuje chorą chudość, bo każde pani zdjęcie jest coraz bardziej odchudzone. Zaczynam myśleć, patrząc ma ten trend, czy ja powinnam przestać zjeść. (...), jestem ładna, mam kobiece kształty, ale patrząc na polską modę infuencerską, jestem grubasem i powinnam wyciąć połowę swojego ciała. Pytanie, czy pani wygląd jest zdrowy, czy to już przesada - napisała.
Natalia Siwiec postanowiła odpowiedzieć na mocny komentarz. Celebrytka zaznaczyła, że czuje się dobrze w swoim ciele i nie zmieni swoich nawyków ze względu na uwagi innych ludzi. Zapewniła, że z jej stanem zdrowia wszystko jest w porządku, ponieważ nie głodzi się, by uzyskać szczupłą sylwetkę.
Kochana, jeśli czujesz się dobrze i uważasz, że jesteś ładna i masz piękne kobiece kształty to o co chodzi? Bądź taka, jaka jesteś! (...) Ja nie zacznę więcej jeść, by przytyć ze względu na kogoś. Czuję się dobrze tak, jak wyglądam. Nie głodzę się, wyniki mam książkowe, czuję się świetnie, więc nie zamierzam nic zmieniać. Tak samo jak ty nie powinnaś chudnąć (chyba, że byłoby wskazanie ze względów zdrowotnych, to wtedy bym namawiała, ale nadal byłaby to twoja decyzja). Każdy lubi coś innego. Słuchaj siebie i tego, co tobie się podoba, nie zastanawiaj się nad tym, czy może powinnaś się dostosować. Nie nie powinnaś! - odpowiedziała.
Zobacz także: Anna Lewandowska zdradziła, co jest jej największym marzeniem! Zrozumie ją każda mama
Nie po raz pierwszy gwiazda mogła przeczytać przytyk ze strony fanek. Wcześniej internauci zarzucili, że Natalia Siwiec przekracza granice, pokazując córkę w sieci. Co myślicie o jej aktywności w mediach społecznościowych?