Reklama

Dla Ingi i Vanessy udział w "Hotelu Paradise 4" był, jak mówią, przygodą życia. Obie pojawiły się w kontrowersyjnym show, by znaleźć miłość i przyjaźnie na całe życie. Mimo iż uczestnicy programu zawsze przyznają, że oddzielają to, co działo się w programie, od prawdziwego życia, to jednak niektóre urazy zostają. Vanessa miała duży żal do Ingi za to, że wyrzuciła ją z programu. Od tamtego momentu minęło jednak już 9 miesięcy! Czy dawne animozje zniknęły?

Reklama

"Hotel Paradise 4" Vanessa i Inga pogodziły się po programie?

Zarówno Inga jak i Vanessa zrobiły ogromne wrażenie na widzach, gdy tylko pojawiły się w programie. Vanessa przyznała, że do show zgłosiła się dla przygody, ale także znalezienia bratniej duszy. Z kolei Inga była zdecydowanie skupiona na poszukiwaniu miłości. Widzowie polubili więc piękną blondynkę, doceniając jej uczciwość i dobre serce. Uczestniczka nie raz zaimponowała fanom swoim zachowaniem, jednak gdy nadeszły wzajemne eliminacje, przyjaźnie w jakimś stopniu zaczęły zamieniać się w rywalizację. Inga po raz pierwszy odpadła z programu z ramienia swoich najbliższych osób w hotelu, bo Mateusza i Vanessy. Uczestnik tłumaczył, jak bardzo jest mu żal, że musiał podjąć tę decyzję, ale był to wynik układu z Wiktorią i Miłoszem.

screen/Player.pl

Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Czy Vanessa i Mateusz są parą po programie?

Inga przyznała, że rozumie ten wybór i nie ma żalu, bo przecież jako jedyna nie miała żadnej poważnej pary w programie. Szybko jednak okazało się, że słowa blondynki nie były do końca szczere. Gdy Inga powróciła do gry w parze z Jankiem, nie miała już tyle zrozumienia i przyjaźni dla Vanessy i Mateusza. Gdy w wyniku losowania kopert, to właśnie Inga i Janek oraz Łukasz i Nana mieli zdecydować, która z par odpadnie, Inga naciskała, by byli to koniecznie Mateusz i Vanessa, czym bardzo zraziła do siebie nie tylko widzów, ale także uczestników, którzy rozliczyli ją z tego bezlitośnie na ostatniej Puszce Pandory. Ta nielojalna zdaniem widzów decyzja szybko odbiła się na samej Indze, która opuściła program razem z Jankiem, w wyniku głosowania innych.

Mateusz i Vanessa podczas Puszki Pandory nie kryli swojego żalu, a Vanessa nazwała nawet Ingę fałszywą! Mimo że uczestnicy ponoć wyjaśnili sobie wszystko po programie, a nawet utrzymywali kontakt, to emisja odcinków w telewizji wszystko zmieniła. Mateusz przyznał, że nie miał pojęcia, iż Inga aż tak walczyła o eliminację jego pary i dodał, że nigdy już jej nie zaufa. Z kolei Vanessa wypowiadała się ze smutkiem o tej sytuacji, zawsze jednak unikając mówienia imienia Ingi i roztrząsania swoich żalów.

screen/Player.pl

Mimo że dziewczyny spotkały się podczas gali zorganizowanej z okazji emisji finałowego odcinka "Hotelu Paradise" zdecydowanie się unikały i nie rozmawiały ze sobą. Fani przy okazji Q&A zapytali więc, czy dziewczyny utrzymują, chociażby koleżeński kontakt. Inga odpowiedziała jednak krótkim:

-Nie.

Co więcej, uczestniczka przyznała także wprost, że nawet nie myśli o tym, by poprawić swój kontakt z Vanessą.

inga_hotelparadise/Instagram

Inga przez swoje zachowanie z "Hotelu Paradise 4" straciła wielu fanów. Niektórzy z uczestników także przestali się z nią kolegować, o czym otwarcie mówili. Internauci byli także ciekawi relacji Ingi z Jankiem. Uczestniczka zapewniła, że wciąż rozmawiają, a głównie wspólnie się śmieją:

- Jesteśmy znajomymi, często żartujemy, bo z Jankiem nie da się inaczej, żartowniś - śmieje się dziewczyna.
Reklama

Fani pytali Ingę także o to, jak radzi sobie z hejtem po programie. Uczestniczka przyznała, że nie przejmuje się żadnymi komentarzami, jest zajęta pracą, a nawet się z kimś spotyka, zaś "Hotel Paradise 4" to już przeszłość.

screen/Player.pl
Reklama
Reklama
Reklama