Co Blanka Lipińska zrobiła z ustami?! Autorka "365 dni" wyznaje: "już nie wyglądam jak trans"
Blanka Lipińska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych pisarek w Polsce, a wszystko za sprawą "365 dni", które doczekały się swojej ekranizacji. Teraz życie autorki bestsellerowych, erotycznych powieści śledzą tysiące osób. Niedawno pisarka zdecydowała się na makijaż permanentny oczu, a teraz pokusiła się na kolejną zmianę w wyglądzie. Co stało się z jej ustami?
- Redakcja Wizaz.pl
Ostatnie miesiące były dla Blanki Lipińskiej pełne nowości, przez co o pisarce zrobiło się naprawdę głośno. Najpierw do mediów dotarła wiadomość o jej rozstaniu z Baronem, z którym swojego czasu tworzyła jedną z najgorętszych par w polskim show-biznesie, a następnie oczy wszystkich skierowały się na jej rajskie wakacje, z których niedawno wróciła. Co nowego wydarzyło się w życiu Blanki Lipińskiej? Ta zmiana od razu została zauważona przez jej fanów.
Blanka Lipińska przeszła ogromną zmianę
Jak się okazuje, Blanka Lipińska po pięciu miesiącach w końcu pożegnała się z aparatem ortodontycznym, a już niedługo jej marzenia o hollywoodzkim uśmiechu w końcu się spełnią. Pisarka postanowiła podzielić się z fanami swoją drogą do celu i dokładnie opisała swoje doświadczenia. Takiego wyznania mało kto się spodziewał. Okazuje się, że... podcięła sobie dziąsła.
Słusznie zauważyliście moi kochani, faktycznie nie mam aparatu, wczoraj go sobie zdjęłam i tak jak mówiłam, zrobiłam to w krótkiej narkozie. Ponieważ miałam zdejmowany aparat, miałam piaskowane zęby i miałam podcinane dziąsła, ze względu na to, że ja nie chce mieć licówek ani implantów. Ja chce mieć swoje zęby ładne, duże, więc będziemy robić je bondingiem. Także teraz nas czeka tylko wybielanie zębów, jak zagoją się dziąsła, i potem bonding, no i za jakieś dwa tygodnie będę mogła wam się pochwalić moim wymarzonym uśmiechem - zdradziła na swoim InstaStories.
Zobacz także: Wybielanie zębów w domu - jak naturalnie wybielić zęby?
Co więcej, kiedy Blanka Lipińska nosiła aparat, wiele osób zarzucało jej, że powiększyła usta. Teraz gwiazda może w końcu udowodnić, że wszyscy byli w ogromnym błędzie, a wygląd swoich warg zawdzięczała jedynie aparatowi! Do tego sama przyznała, że wyglądała przez to jak transseksualista:
Jak widzicie, moja twarz wraca do normy, czyli moje ogromne usta, w których wyglądałam jak trans, zdecydowanie zmalały. Tak jak mówiłam, nie był to efekt powiększania, był to efekt aparatu. Po 5 miesiącach noszenia aparatu, jeszcze dwa tygodnie i mój wymarzony uśmiech będzie ze mną.
Zobacz także: Jak zmieniała się twarz Blanki Lipińskiej przez lata? Tym zabiegom i operacjom się poddała
Myślicie, że to dopiero początek zmian w życiu Blanki Lipińskiej?