Reklama

Nieobecność Meghan Markle pokazuje, jak napięte stosunki panują pomiędzy Sussexami i królową Elżbietą. I chociaż ciąża wydaje się dobrym argumentem, aby nie pojawić się na ceremonii, na jaw wyszły nowe fakty z najbliższego otoczenia Markle. Osoby z jej bliskiego otoczenia poinformowały, że prawdziwy powód jej nieobecności wcale nie jest związany ze stanem błogosławionym.

Reklama

Meghan Markle nie zjawi się na pogrzebie księcia Filipa

Z powodu pandemii pogrzeb księcia Filipa nie będzie miał charakteru państwowego. W ceremonii weźmie udział najbliższa rodzina - żona, dzieci oraz wnuki księcia Filipa. Do mediów wypłynęła informacja, że w wyniku ciąży Meghan nie może towarzyszyć swojemu mężowi podczas pogrzebu, jednak jej przyjaciel ujawnił "Daily Mail" nowe fakty dotyczące jej pozostania w domu:

Meghan mówiła, że jej głównym zadaniem jest teraz wspierać Harry'ego. Jemu pozostawiła decyzję, czy faktycznie powinna z nim lecieć. Nie chciała być w centrum uwagi. Meghan uważa, że w tym trudnym czasie rodzina powinna trzymać się razem, więc chciałaby, aby porzucili różnice i się zjednoczyli. Tego właśnie chciałby Filip, a ona jest gotowa im przebaczyć i iść dalej przez życie z podniesioną głową - twierdzi osoba z otoczenia Meghan Markle.

Na decyzję Markle miała wpływ także jej matka:

Doria nalegała, aby Meghan została i wspierała męża na odległość. Podobnie jak Harry, matka bardzo o nią dba i nie chce, żeby narażała swoje zdrowie. Stres to ostatnie, czego Meghan teraz potrzebuje - dodaje informator.

Znajomy Meghan twierdzi, że obecność Markle na ceremonii wcale nie poprawiłaby jej relacji z rodziną królewską. Dodaje także, że to dobry moment aby Harry zawalczył o zacieśnienie więzi z rodziną:

Meghan uważa, że to, czy pojawi się na pogrzebie księcia Filipa, czy nie, nie zmieni jej relacji z królową. Jest pewna, że jako matka zrozumie jej nieobecność i chciałaby jak najlepiej dla ich dziecka. Dla Harry'ego to zresztą dobra okazja do zacieśnienia więzi z rodziną. Ona nie chce się w to mieszać - zdradza.

Książę Filip nie żyje. Kiedy odbędzie się pogrzeb?

12 kwietnia o godzinie 15:00 Brytyjczycy pogrążą się w żałobie żegnając męża królowej Elżbiety II. W czerwcu książę Filip skończyłby 100 lat. Zgodnie z zaleceniami w ceremonii pogrzebowej weźmie udział maksymalnie 30 osób, a władze brytyjskie zaapelowały do społeczeństwa o uczestnictwo w ceremonii w warunkach domowych - przed telewizorem.

Reklama

Jak myślicie, co jest prawdziwym powodem nieobecności Meghan na pogrzebie?

East News
Reklama
Reklama
Reklama