Ata Postek poznała ukochanego tuż przed emisją „Hotelu Paradise”! Mieli kryzys z powodu Ivana?
Ata Postek, choć wygrała 2. edycję „Hotelu Paradise” prawdziwą miłość znalazła dopiero po zakończeniu programu. Teraz gwiazda TVN opowiedziała nam o swojej relacji z nowym partnerem. Okazuje się, że początek ich relacji wcale nie był tak kolorowy, jak mogłoby się wydawać.
- Urszula Jagłowska-Jędrejek
Ata Postek to niezaprzeczalnie jedna z najbarwniejszych postaci 2. edycji „Hotelu Paradise”. Ciemnooka piękność, choć pojawiła się w show tuż pod koniec sezonu, od razu zawładnęła sercami widzów i innych graczy. Pewność siebie, charyzma i empatia nie tylko sprawiły, że dziewczyna doszła aż do wielkiego finału programu, ale też zgarnęła główną nagrodę do podziału ze swoim telewizyjnym partnerem – Arturem Sargsyanem. I choć wszyscy wróżyli, że para pójdzie w ślady zwycięzców pierwszej odsłony rajskiego hotelu i stworzy związek także po zakończeniu programu, ci postanowili zostać przyjaciółmi.
Nie trzeba było jednak długo czekać, by ich życie całkowicie się zmieniło. Zarówno Ata jak i Artur nie tylko wzbogacili się kilkadziesiąt tysięcy złotych, zdobyli nowe doświadczenia, wspaniałych przyjaciół i ogromną rozpoznawalność, ale też odnaleźli miłość, której nie dane im było znaleźć w randkowym hicie TVN. Niedawno Artur pokazał światu swoją nową ukochaną, później Ata poszła w jego ślady i przedstawiła fanom swojego partnera – Piotra. Postanowiliśmy więc zapytać Atę, w jakich okolicznościach poznała swojego chłopaka i czy wiąże z nim poważne plany na przyszłość. Jej odpowiedź was zaskoczy.
Zobacz także: Ata Postek z „Hotelu Paradise” pokazała chłopaka. Fani komentują: „nierealnie piękny”
Ata z „Hotelu Paradise” o swojej relacji z nowym partnerem
Beata Postek, znana z „Hotelu Paradise” jako Ata, należy do tych gwiazd, które uwielbiają media społecznościowe. I choć do tej pory na jej instagramowym koncie pojawiały się wyłącznie zapowiedzi jej kolejnych projektów zawodowych, wspomnienia z egzotycznych wakacji, czy makijażowe, włosowe i modowe inspiracje, to kilka tygodni temu celebrytka postanowiła bardziej się otworzyć przed swoimi obserwatorami i pokazać im nowego partnera.
Nic więc dziwnego, że w sieci zawrzało, a internauci zaczęli zadawać sobie pytania, czy to właśnie występ dziewczyny w kultowym programie sprawił, że przystojny brunet postanowił ją poderwać? A może para poznała się jeszcze przed udziałem Aty w show TVN z udziałem atrakcyjnych singli, walczących o sławę, miłość i pieniądze? Ata Postek zdradziła nam prawdę!
Nie, nie znaliśmy się wcześniej. Tak jak mówiłam, poznaliśmy się na Instagramie. Piotr napisał do mnie wiadomość i skomentował moją starą zapisaną relację, gdzie mówiłam, że nie mam faceta. Ja będąc w ferworze dnia codziennego i mając wiele innych wiadomości na Instagramie przez przypadek kliknęłam jego wiadomość. Zaciekawiła mnie jego relacja, gdzie zobaczyłam dwa piękne koty, a Ja przecież uwielbiam zwierzęta i tak zaczęliśmy rozmawiać. Jego z kolei, urzekła z tego co pisał, moja empatia i dobre serce, które u mnie widział. Ja też cenię go za jego dobre serce, okazało się, że bardzo pomaga ludziom i organizował wielokrotnie pomoce i zbiórki dla potrzebujących. Dosyć szybko się spotkaliśmy i wtedy już zaiskrzyło. Jedyny problem, który mieliśmy to taki, że dużo wyjeżdżał przez co nasza relacja na początku nie była pewna – zdradziła nam Ata Postek.
Czy Piotr był zazdrosny o świetny kontakt, jaki ciemnooka piękność nawiązała z innym uczestnikiem show – Ivanem?
My poznaliśmy się jeszcze przed emisją programu, ale po moim powrocie z Bali. On nawet nie wiedział, że niebawem startuje program. Oczywiście że nie był zazdrosny o Ivana to dorosły i mądry facet i wiedział, że jeżeli jestem z nim to dlatego że go wybrałam – przyznała Ata.
Zapytaliśmy też Atę, jak jej ogromna popularność wpływa na związek z Piotrem. Czy chłopak jest zazdrosny o fanów swojej ukochanej?
Nie, nie przeszkadza mu to w ogóle. Tak jak mówiłam to mądry facet i radzi sobie z tym świetnie. Fakt nie jest osobą publiczną, ale ostatnio czasem go nagrywam, moi obserwatorzy piszą mi też często, że lubią patrzeć jak się razem śmiejemy i że świetnie do siebie pasujemy – powiedziała nam Ata.
Wymowne spojrzenia i gesty, jakimi się obdarzają się zakochani sprawiły, że nie mogliśmy oprzeć się pytaniu, czy Ata i Piotr już mają wspólne plany na przyszłość. Okazuje się, że para już myśli o wspólnym domu.
Co do planów na przyszłość, to na razie koncentrujemy się na teraźniejszości, dbaniu o to by było nam dobrze w chwili obecnej, choć marzy nam się dom na słonecznym wybrzeżu poza granicami Polski – zdradziła nam Ata Postek.
Acie i Piotrowi życzymy dużo miłości i mamy nadzieję, że ich marzenia niebawem się spełnią.