Do mediów trafiła już nieautoryzowana biografia Anny Lewandowskiej. W książce "Imperium Lewandowska" Monika Sobień-Górska przyjrzała się karierze najpopularniejszej trenerki w Polsce. Dziennikarka przeprowadziła też wywiad z gwiazdą, w którym poruszyła kilka aspektów jej życia osobistego. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat wychowywania dzieci. Żona Roberta Lewandowskiego przyznała, że nie jest idealną matką i też zdarza jej się przechodzić przez trudne momenty w macierzyństwie. Zdradziła, że po przyjściu na świat Klary i Laury jej wyobrażenie o rodzicielstwie uległo zmianie.
W mediach społecznościowych Anna i Robert Lewandowscy postrzegani są jako para idealna. Zdrowa dieta, treningi, nauka języków, praca i czas dla rodziny — jak udaje im się to wszystko godzić? Monika Sobień-Górska postanowiła zapytać bizneswoman, czy rzeczywiście na każdym kroku jest z siebie zadowolona — również jako matka. Gwiazda przyznała, że miewa problemy z wychowywaniem Klary i Laury, przeżywa kryzysy, a jej wizja macierzyństwa mocno się zmieniła po urodzeniu córek.
- Przecież jak wyrzyscy mamy też problemy z dziećmi. Ja czasami sobie z tym nie radzę. Mam kryzysy, poczucie winy, że jestem złą mamą, wyrzucam sobie, że macierzyństwo nie jest do końca takie, jak sobie wyobrażałam — wyjaśniła Anna Lewandowska w książce "Imperium Lewandowska".
Zobacz także: Anna Lewandowska pokazała swój brzuch. Fani nie mogą wyjść z podziwu. "Sylwetka marzenie"
W dalszej części trenerka personalna ujawniła, że jako matka musiała pogodzić się z tym, że nie zawsze wszystko będzie układało się zgodnie z jej planem. Dodała, że Klara i Laura nie zawsze są grzeczne i potrafią dać jej popalić. Otworzyła się też na temat powiększenia rodziny. Przyznała, że na ten moment nie wyobraża sobie posiadania trzeciego dziecka.
- Grzeczne, słychać się, nie pyskować. Tak sobie to wyobrażałam (śmiech). Lubię mieć wszystko zaplanowane, a z dziećmi się tak nie da. Moje dziewczynki są kochane, ale potrafią pokazać swój charakter. Bunt dwulatka nie jest mi obcy. Jeśli ktoś mi mówi o trzecim dziecku, to się łapię za głowę. Podsumowując, nie wszystko jest w naszym życiu idealne, a ja nie jestem idealną matką, mierzę się z powszechnymi problemami rodzicielskimi — powiedziała.
Zobacz także: "Pierwszy taniec" Anny i Roberta Lewandowskich. Było zmysłowo... i te akrobacje!
Książka Moniki Sobień-Górskiej wywołuje w mediach duże emocje. Internauci liczą, że dowiedzą się, jaka naprawdę jest ich ulubiona gwiazda. Warto przypomnieć, że Anna Lewandowska przyznała, że zrobiła operację plastyczną. Do tej pory nie poruszała tematu ingerowania w wygląd.
Anna Lewandowska pokazała w sieci swoje zdjęcie z salonu kosmetycznego i przyznała, że po raz pierwszy zdecydowała się na popularny wśród gwiazd zabieg laminacji brwi. Trenerka w krótkim wpisie w relacji na Instastories przyznała, że jej twarz jest teraz bardziej wyrazista. Musicie zobaczyć, jak teraz prezentuje się Anna Lewandowska. Zmiana jest naprawdę widoczna! Anna Lewandowska po zabiegu laminacji brwi Anna Lewandowska należy do grona gwiazd, które raczej nie lubią eksperymentować ze swoim wizerunkiem. Trenerka juz od kilku lat jest wierna swojej fryzurze i tylko jakiś czas temu zdecydowała się na modna grzywkę, którą teraz zaczęła zapuszczać. Teraz okazuje się, że Anna Lewandowska zafundowała sobie kolejną, małą zmianę! Żona Roberta Lewandowskiego podczas relacji na InstaStories zdradziła, że po raz pierwszy wybrała się na laminację brwi. Buzia bardziej wyrazista. Laminacja brwi- mój pierwszy raz- napisała trenerka. Po zabiegu brwi Anny Lewandowskiej rzeczywiście są pełniejsze, ciemniejsze i bardziej wyraziste. Musimy przyznać, że trenerka prezentuje się naprawdę świetnie, a przy tym bardzo naturalnie. Zobacz także: Trik z TikToka na brwi jak po laminacji. Stosuje go nawet makijażysta Beyonce! Anna Lewandowska pokazała, jak wygląda po laminacji brwi. Widzicie różnicę? Okazuje się, że trenerka pierwszy raz zdecydowała się na taki zabieg. Przypominamy, że zabieg laminacji brwi polega na zregenerowaniu i zmianie kształtu oraz kierunku wzrostu włosków. Tak trenerka prezentowała się przed zabiegiem u kosmetyczki. Jak widać, Anna Lewandowska nie lubi mocno ingerować w swój wygląd i od lat stawia na naturalność, za co kochają ją fanki. Rzadko kiedy również decyduje się na pełny makijaż - w końcu jest przede wszystkim sportsmenką oraz matką dwóch córek - Klary i Laury. Żona Roberta w natłoku obowiązków potrafi...
Anna i Robert Lewandowscy mieli niewiele czasu, aby przeprowadzić się z Niemiec do nowo zakupionego domu w Hiszpanii. Tuż po tym, jak piłkarz podpisał kontrakt z FC Barceloną para zamieszkała w pięknej hiszpańskiej willi. Podczas urządzania w nowym miejscu małżeństwo skorzystało z pomocy Architekt Porządku. Teraz Anna Lewandowska pokazała, jak wygląda pokój jej córek w hiszpańskiej willi! Jak wygląda dom Lewandowskich w Hiszpanii Przeprowadzka Anny i Roberta Lewandowskichz dziećmi do Hiszpanii była sporą rewolucją w życiu całej czwórki. Co prawda, dotychczas chętnie spędzali wakacje na ich ulubionej Majorce, gdzie niedawno kupili posiadłość, ale wyprowadzka na stałe do innego kraju z pewnością była dla nich sporym wyzwaniem. Anna Lewandowska przyznała, że szczególnie odbiło się to na Klarze Lewandowskiej , która właśnie poszła do szkoły. W nadziei, że dziewczynki szybko odnajdą się w nowej sytuacji, trenerka postanowiła zrobić małą metamorfozę w domu w Hiszpanii. W tym celu poprosiła o pomoc Agnieszkę Witkowską, znaną na Instagramie jako Architekt Porządku. Wcześniej współpracowała już z Mamą Ginekolog przy organizacji jej garderoby, a także wspomagała Małgorzatę Rozenek-Majdan w niedawnej przeprowadzce. Jej zadaniem było odmienić puste, surowe wnętrza w przytulną i idealną dla dzieci przestrzeń. Tak Agnieszka podsumowała współpracę z Anną Lewandowską : Dla @annalewandowskahpba porządek jest bardzo ważny, wiedziałam o tym od dawna bo miałyśmy okazje rozmawiać o tym już ponad rok temu, gdy porządkowała swoją szafę w Monachium (...) Cieszę się, że w trakcie przeprowadzki do Hiszpanii Ania postanowiła skorzystać z naszych usług rozpakowywania i profesjonalnej organizacji przestrzeni 🤗 Po 6 dniach naszej pracy kartony zniknęły z domu, a każda rzecz ma zorganizowane swoje miejsce (...) Ps. Nie dzwonicie z pytaniami, „a...
6 maja na świat przyszła druga córka Ani i Roberta Lewandowskich. Mała Laura skradła serca fanów, choć trenerka pilnie strzeże jej prywatności. Podobnie jak w przypadku starszej córki Klary, nie publikuje w social mediach twarzy swojego dziecka. Na profilu Anny Lewandowskiej pojawiały się jednak liczne zdjęcia pokazujące jej zaokrąglony brzuch i czułości wymieniane przez małe siostrzyczki. Tym razem, miesiąc po porodzie Lewa zdecydowała się na zamieszczenie rozczulającej fotografii. Zobacz także: Anna Lewandowska promuje wyzwanie i prezentuje skarpetki za ponad 600 zł Anna Lewandowska publikuje zdjęcie córek z okazji miesiąca Laury Na Instastory Anny Lewandowskiej pojawiła się fotografia przedstawiająca zestawienie dwóch stóp - mającej 3 lata Klary oraz jej miesięcznej siostry Laury. W ten sposób trenerka chciała pokazać, jak szybko przemija czas i podkreślić, jak ważny był ostatni miesiąc jej życia. 1 miesiąc razem - napisała na zdjęciu. Zobacz także: Anna Lewandowska zdradziła szczegóły drugiego porodu Po porodzie Laury, Anna Lewandowska przyznała kilka razy w mediach społecznościowych, że codzienność w roli mamy niemowlęcia bywa trudna. W ostatnim czasie opowiedziała o problemach z zatrzymywaniem wody w organizmie. Córki są jednak oczkami w głowie Lewandowskich. Od czasu porodu na Instagramie trenerki i jej męża pojawia się wiele dziecięcych akcentów. Tuż po narodzinach Laury, na profilu Ani Lewandowskiej pojawiło się zdjęcie ręki noworodka z opaską, na którym widniało imię jej córki. U Roberta natomiast niemal identyczne zdjęcie, jak to, które zamieścił tuż po narodzinach Klary. Dumny taka trzymał córkę w ramionach. Nie zabrakło również powitania nowej członkini rodziny przez starszą siostrę. Możemy spodziewać się, że córki trenerki i piłkarza będą często bohaterkami zdjęć na Instagramie swoich rodziców. Źródło zdjęcia...
Anna Lewandowska wygląda stylowo, także podczas treningów na siłowni, co udowodniła swoim wielbicielkom na Instagramie. Gwiazda zaprezentowała top ze swojej nowej kolekcji dla jednej ze sportowych marek, który według niej nadaje się nie tylko do ćwiczeń, ale również do tańczenia czy do codziennych stylizacji. Naszą uwagę przyciągnęła jednak jej torba. Anna Lewandowska z torebką za niemal 15 tysięcy Anna Lewandowska od jakiegoś czasu bardzo interesuje się modą, o czym mówiła m.in. w wywiadzie do książki "Imperium Lewandowskiej" Moniki Sobień Górskiej. Z tego powodu zatrudniła stylistkę, która pomaga jej się ubierać na ważne wydarzenia: Zaczęłam się interesować modą, a stylistkę zatrudniłam, bo mam mnóstwo sesji zdjęciowych i wyjść. Brakuje mi czasu, żeby na to wszystko samej sobie szykować ubrania, to nie jest moja praca. Moją pasją jest sport, zdrowe żywienie i wszystko z tym związane. A że czasem, na jakieś specjalne wyjście, lubię się dobrze ubrać… - mówi Lewandowska. Anna przyznała, że na co dzień najczęściej chodzi w sportowych ubraniach ze swojej kolekcji dla 4F. Oczywiście w swojej szafie ma szereg drogich ubrań i dodatków najlepszych projektantów na świecie. Jednym z nich jest niebieska torba od Diora. Lewandowska pochwaliła się fankom nową stylizacją, którą określiła jako "modny strój na siłownię". I rzeczywiście, taki outfit pasowałby na wiele okazji, nie tylko do treningów. I choć o ile top Anny to koszt około 200 zł (podobnie jak czapka), to już ta niebieska torba marki Dior jest znacznie droższa - kosztuje około 15 tysięcy złotych. Zobacz także : Anna Lewandowska o macierzyństwie: "Mam kryzysy, poczucie winy, że jestem złą mamą" Dla Lewandowskiej drogie ubrania nie są jednak bardzo istotne: Ja nie potrzebuję drogich rzeczy, ale zdarza mi się, że coś sobie kupię. Nie jest to...
