Aleksandra Domańska i Olga Frycz pozują w bikini. Jedna z nich wyznaje: "Mój wstyd. Wstydzę się"
Aleksandra Domańska porusza w sieci temat samoakceptacji, a Olga Frycz prezentuje swoją figurę po drugim porodzie. Oba zdjęcia wywołują skrajne emocje...

Zdjęcia gwiazd w bikini, które niedawno zostały mamami niezmiennie budzą emocje. Niektóre aktorki prześcigają się w powrocie do formy i już tydzień po porodzie prezentują perfekcyjnie płaskie brzuchy, jak chociażby Sara Boruc, jednak coraz więcej znanych mam nie obawia się pokazać, jak ich ciało zmieniło się po narodzinach dziecka i piszą wprost o tym, jak ważna jest samoakceptacja. Taki wyjątkowy wpis dodała ostatnio Aleksandra Domańska. Młoda mama nie ukrywa, że jej samej było bliskie pojęcie wstydu, ale zdecydowała się wybrać inną drogę...
Aleksandra Domańska i Olga Frycz pozują w bikini i wywołują spore emocje w sieci!
Aleksandra Domańska jest jedną z gwiazd, które nie boją się poruszać kontrowersyjnych tematów związanych z macierzyństwem i akceptacją własnego ciała. Aktorka nie ukrywa, że jeszcze niedawno mierzyła się z uczuciem wstydu związanym ze swoim ciałem, ale mając chwilę dla siebie przemyślała ten temat i zdecydowała, że nie była zbyt łaskawa dla swojego ciała, które tak wiele przeszło i dało nowe życie. Internautki są pod wrażeniem wpisu Aleksandry Domańskiej,
Wstyd. Mój wstyd. Wstydzę się. Bo co ludzie powiedzą? Na świecie jest 8 miliardów ludzi. Jak chcesz Domańska żyć wedle tego „co ludzie powiedzą” to serdecznie Cię pozdrawiam Stara i życzę powodzenia. Cały ten wstyd, oprócz w mojej głowie, rozgościł się również w ciele. Mam ogromne szczęście doświadczać swojego ciała w rożnej postaci. Czasem jest mniejsze, czasem większe, potem jeszcze większe i znów mniejsze, umięśnione, bardzo wyrzeźbione, zmęczone, wiotkie, niedożywione. I nieważne w jakim ciele mieszkam, wciąż czasem czuję ten wstyd. Bo jak ważyłam xyz to nie powinnam odkrywać ramion, bo jak byłam w ciąży to nie powinnam odkrywać… czegokolwiek, bo jak byłam dziewczynką to nie powinnam siadać „tak” w piaskownicy, a jak ważę abcd to powinnam „zjeść coś na litość, bo przecież zaraz złamie się w pół, sama skóra i kości”. - napisała na Instagramie Aleksandra Domańska.
Aktorka nie ukrywa, że nie zamierza dłużej myśleć o swoim ciele w ten sposób i w pełni akceptuje to, jak wygląda w danym okresie jej życia. To nie jedyna gwiazda, która otwarcie wpiera ruch body positive. O samoakceptacji mnóstwo pisze też Ewelina Lisowska czy Dominika Gwit.
Zobacz także: Olga Frycz zaliczyła wpadkę z farbowaniem włosów w domu. To koszmar fryzjerów!
Swoim zdjęciem w bikini pochwaliła się też Olga Frycz, mama dwóch córek. Aktorka z kolei zaprezentowała się w rewelacyjnej formie, a jej fanki piszą, że zmotywowała je do ćwiczeń:
- Aaaa zmotywowalas mnie do ćwiczeń ❤️- Piękna forma ????.- Jak można tak dobrze wyglądać ?! ???? I ten brzuch…❤️
Jak widać zdjęcia gwiazd w bikini nadal budzą emocje i widać, jak ogromy wpływ na kształtowanie postaw wśród instagramowej społeczności młodych mam mają znane osoby. Który wpis jest Wam bliższy?