Agata Rubik z rodziną wypoczywa na rajskich wakacjach. Niestety spokój żony sławnego muzyka zakłóciło pewne uszczypliwe pytanie od internauty, który chciał wiedzieć czemu Agata i Piotr Rubik otaczają się luksusem. Influencerka przygotowała dla fanów wyczerpującą odpowiedź na ten temat...
Agata i Piotr Rubikowie kilka dni temu polecieli na Hawaje. Agata Rubik, która od dawna spełnia się jako influencerka, dokumentuje każdy szczegół ich rodzinnych wakacji. Podczas poprzedniej wycieczki na amerykańskie wyspy Agata Rubik utknęła w hotelowym pokoju na Hawajach, z powodu zatrucia pokarmowego. Tym razem jednak żona muzyka miała więcej szczęścia i razem z córkami mogła eksplorować egzotyczne miejsce. Jej wakacyjny spokój zakłóciła zaczepka fana na Instagramie. Internauta przy okazji zorganizowanego przez Agatę Q&A zapytał, czemu jej rodzina lubuje się w luksusach.
Czemu zawsze macie wszystko, co najdroższe? Biznes klasa, markowe ciuchy? - zapytał użytkownik Instagrama.
Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk narzeka na luksusowe wakacje: "Śmierdziało stęchlizną. To jest jakiś dramat"!
W odpowiedzi na uszczypliwy komentarz internauty Agata Rubika wytłumaczyła, że razem z mężem poświęcają swój budżet głównie na edukację oraz podróże, a nie ubrania drogich marek.
Prawie nigdy nie mamy tego, co najdroższe. Każdy wydaje pieniądze na to, co lubi. Jedni na ciuchy, torebki, buty i samochody, inni na hazard, a my wydajemy głównie na podróże i edukację naszych dzieci. Z kolei w podróżowaniu bardzo ważnym elementem jest dla nas komfort. Na ciuchy właściwie nie wydajemy - wyjaśniła.
Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska zabrała całą ekipę by robić zdjęcia na wakacjach. Fani nie wytrzymali!
Pytanie od fana obruszyło Agatę Rubik na tyle, że postanowiła udowodnić, że ten się myli. Opowiedziała, że razem z mężem zdecydowali się wypożyczyć samochód z tańszej wypożyczalni, ale za to z długą kolejką.
-Jesteśmy na Big Island. Piotr pojechał po auto, a my czekamy i czekamy... Już ponad godzinę, bo wypożyczyliśmy w jednej z najtańszych wypożyczalni, gdzie kolejka jak po ciepłe bułeczki. Tak a propos jednego z dzisiejszych pytań z Q&A, "czemu zawsze mamy wszystko, co najdroższe" (...) - wyznała na Instagramie.
Szybko okazało się jednak, że Agata Rubik pożałowała wyboru tańszej wypożyczalni i zarzekła się, że już nigdy nie wybierze takiej opcji.
Znudziło nam się czekanie na lotnisku, więc wtaszczyłyśmy walizki do busa i dojechałyśmy do Piotra. 1,45 h czekania do okienka. Teraz czekamy na podstawienie auta, już 15 min. I tym sposobem więcej na wypożyczeniu auta oszczędzać nie będziemy - poinformowała fanów.
Myślicie, że Agata Rubik słusznie tłumaczy się fanom?
Zobacz także: Karolina Pisarek pochwaliła się nowym zdjęciem, a fani dopytują: "jesteś w ciąży"? Odpowiedziała!
Agata Rubik wraz z mężem, Piotrem Rubikiem i dwójką dzieci tworzą kochającą się rodzinę. Jakiś czas temu Agata i Piotr Rubikowie opowiedzieli o swoich planach związanych z przeprowadzką do Stanów Zjednoczonych. Teraz małżeństwo przygotowuje się do wyjazdu i wygląda na to, że Agacie Rubik przybyło ostatnio obowiązków - na Instagramie podzieliła się wyznaniem, że od miesiąca nie ma pomocy domowej, a sprzątanie, pranie i prasowanie spadło na nią. Agatę Rubik czeka intensywny czas? Agata Rubik narzeka na brak pomocy w obowiązkach domowych Na początku kwietnia Agata i Piotr Rubikowie poinformowali fanów o swoich planach związanych z planowaną przeprowadzką do USA. Ponieważ wpis na ten temat pojawił się w mediach społecznościowych 1 kwietnia, fani z początku byli przekonani, że Agata i Piotr Rubikowie żartują. Później jednak para opowiadała o kolejnych szczegółach wyjazdu i powodach takiej decyzji - okazało się, że Piotr Rubik od zawsze marzył, by żyć w USA, a cała rodzina do przeprowadzki za ocean przygotowywała się od przeszło roku. Okazuje się jednak, że to nie koniec wyzwań, przed jakimi musi stanąć Agata Rubik . Modelka zaskoczyła fanów swoim wyznaniem związanym ze ... sprzątaniem. Na InstaStories wyznała, że sama musi zajmować się wszelkimi porządkami domowymi, bo od ponad miesiąca nie ma pomocy w sprzątaniu. - Najgorsze jest to, że od jutra czeka mnie pranie prasowanie i sprzątanie. Wspominałam wam, że już od miesiąca nie mam żadnej pomocy domowej - wyznała Agata Rubik na Instagramie. Zobacz także: Agata Rubik zafundowała córce ostre cięcie. Teraz wyglądają jak siostry Rodzina Rubików przez wiele lat korzystała usług pomocy domowej, która zajmowała się sprzątaniem, gotowaniem i innymi codziennymi sprawami. Z uwagi na przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych, Agata i Piotr Rubikowie musieli zrezygnować z tych...
Agata Rubik jest szczęśliwą żoną Piotra Rubika i mamą dwóch córek: Alicji i Helenki. Razem z rodziną spełnia swój amerykański sen i przeprowadzili się razem do Miami, gdzie układają sobie życie na nowo. Żona muzyka jest w stałym kontakcie ze swoimi obserwatorami na Instagramie. Z okazji "Dnia Przedszkolaka" na swoim InstaStories opublikowała zdjęcie z dzieciństwa. Nie mogliśmy jej rozpoznać! Agata Rubik pokazała urocze zdjęcie z dzieciństwa W tym roku Agata i Piotr Rubik świętowali 15. rocznicę ślubu. I choć dzieli ich 19 lat różnicy, to udowodnili wszystkim, że wiek to tylko liczba. Małżeństwo ma dwie dorastające córki: 13-letnią Alicję i 9-letnią Helenę. W lipcu cała rodzina przeprowadziła się do Miami, a dziewczynki rozpoczęły już nawet naukę w amerykańskiej szkole. Agata Rubik chętnie pokazuje, jak wygląda ich życie prywatne na swoim Instagramie, który obserwuje ponad 200 tysięcy osób. 20 września wypadał "Dzień Przedszkolaka" z tej okazji 36-latka postanowiła opublikować na swoim InstaStories zdjęcie z czasów, kiedy chodziła do przedszkola. Podzieliła się również przykrym wyznaniem. Dobra mina do złej gry. Bardzo nie lubiłam swojego przedszkola #dzienprzedszkolaka - napisała Agata Rubik Zobacz także: Kolejny dramat Agaty Rubik. Pokazała co jej się stało w Miami Jakiś czas temu Agata Rubik opowiedziała na InstaStories o swoim dzieciństwie. Celebrytka przyznała, że czasów przedszkola nie wspomina najlepiej, natomiast jej dzieciństwo i tak należało do udanych. Podobno byłam grzecznym dzieckiem. A ja uważam, że miałam bardzo szczęśliwe i atrakcyjne dzieciństwo. Dużo się działo i nigdy mi niczego nie brakowało - pisała celebrytka, jakiś czas temu na swoim InstaStories. Zobacz także: Agata Rubik porusza temat zdrady. "Nigdy nie prosiłam o drugą szansę" A wy...
Od jakiegoś czasu Agata Rubik i jej córka szykowały się na małą metamorfozę przy okazji końca wakacji. Gwiazda razem z nastolatką zastanawiały się nad fryzurą dla dziewczynki. Wreszcie żona Piotra Rubika zabrała Helenę do zaprzyjaźnionego atelier fryzjerskiego. Do niedawna długie jasne włosy były wizytówką 13-latki. Teraz to już przeszłość. Helena zdecydowała się na wizerunkowy eksperyment. Agata Rubik namówiła córkę na metamorfozę. Helena straciła sporo włosów W ubiegłym roku Agata Rubik zdecydowała się na odważny krok i mocno skróciła fryzurę. Influencerka ścięła włosy aż o 40 cm! Najwyraźniej jej starsza córka postanowiła iść w ślady mamy. Po naradach, które odbyły się w atelier fryzjerskim, Helena również dała się namówić na eksperyment. Zobacz także: "Hotel Paradise": Sonia Szklanowska zrezygnowała z doczepów! Aż trudno ją rozpoznać - Będzie ostre cięcie? - zastanawiała się Agata Rubik. Żona Piotra Rubika nie zapomniała pochwalić się efektami. Helena rzeczywiście zgodziła się na porządne skrócenie włosów. Po tej metamorfozie 13-latka jeszcze bardziej upodobniła się do swojej mamy. Teraz wyglądają niemal jak siostry. Zdjęcie po wizycie u fryzjera pojawiło się także na Instagramie nastolatki. - Nowa szkoła, nowa fryzura - napisała Helena. Zobacz także: Klaudia Halejcio przeszła metamorfozę. Na jesień 2022 wybrała ulubioną fryzurę Francuzek Pozostaje pytanie: jak metamorfoza spodoba się fanom gwiazdy? Wizyta w luksusowym atelier może jednak wywołać skrajne opinie, ponieważ ostatnio żona Piotra Rubika coraz częściej bywa krytykowana w mediach społecznościowych. W lipcu Agata Rubik odpowiedziała na zaczepkę fana , który zarzucił jej epatowanie luksusem. Kilka dni temu natomiast kolejna internautka z przekąsem zapytała influencerkę, czy w życiu przepracowała chociaż...
1 czerwca na Instagramie zaroiło się od zdjęć dzieci oraz archiwalnych fotografii z młodości, a gwiazdy chętnie publikowały obszerne wpisy z życzeniami i własnymi przemyśleniami na temat drzemiącego w nas, wewnętrznego dziecka. Na wpis z okazji Dnia Dziecka zdecydowała się również Agata Rubik. Żona Piotra Rubika postanowiła pochwalić się zdjęciem ze swoimi pociechami, które opatrzyła dość nietypowym podpisem. Swoimi słowami na temat macierzyństwa podpadła wielu internautkom. Gwiazda, którą ostatnio mogliśmy oglądać w programie "Power Couple" przyznała, że kocha tylko swoje dzieci. Agata Rubik kocha tylko swoje dzieci Agata Rubik i Piotr Rubik są dumnymi rodzicami dwójki dzieci - 12-letniej Heleny i 8-letniej Alicji, których wcale nie ukrywają przed światem, a wręcz przeciwnie. Gwiazdy chętnie publikują w swoich mediach społecznościowych rodzinne zdjęcia, a ich córeczki dosłownie rosną na oczach ich fanów. Teraz, z okazji Dnia Dziecka, Agata Rubik po raz kolejny postanowiła pokazać zdjęcie ze swoimi pociechami, na którym cała trójka pozuje na tle pięknego morza, ciesząc się wspólnymi wakacjami w Turcji. Na pierwszy rzut oka nic nie wskazywało na to, że post może wzbudzić takie zamieszanie, jednak diabeł tkwi w szczegółach i szybko okazało się, że szczerość oraz słowa żony Piotra Rubika nie wszystkim przypadły do gustu. Jeżeli chodzi o dzieci, to kocham tylko swoje. I jak każda normalna matka, uważam, że to moje są najwspanialsze na świecie. Dużo radości i beztroski dla nas wszystkich! Zadbajcie o dziecko w sobie chociaż dzisiaj 🙏😘 - napisała. Jak się okazało największe kontrowersje zdecydowanie wzbudziło pierwsze zdanie. Internautki natychmiast zaatakowały Agatę Rubik. - Egoistka - Duuże uszy mają to i dobry słuch zapewne😊 -"Kocham tylko swoje", "moje najwspanialsze"? To współczuje takich...
