Reklama

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona wydają być idealnie dobranym małżeństwem, a swoim szczęśliwym życiem lubią się dzielić w mediach społecznościowych. W ich rodzinie jest już piękna suczka o imieniu "Wieśka", ale fani uparcie dopytują, czy planują powiększyć rodzinę o dzieci. Takie bezpośrednie pytanie pojawiło się ostatnio na Insta Story gwiazdy "Barw szczęścia".

Reklama

Zosia Zborowska o planowaniu ciąży

Pytanie fanki oburzyło Zosię Zborowską. Początkowo zdegustowana odpisała jej, że "planować to możesz urlop dziewczynko", ale później zdecydowała się kontynuować temat i wymieniła wiele powodów, dla których uważa takie pytania za niewłaściwe.

Fanki Zborowskiej były zaskoczone tak ostrą odpowiedzią aktorki. Jedna z nich zapytała, dlaczego temat dzieci tak bardzo denerwuje celebrytkę. Zborowska podkreśliła, że pytania o ciążę mogą sprawić komuś przykrość, bo może planować dziecko, ale starania kończą się niepowodzeniem.

Może nie chcę mieć dzieci? Może nie mogę? Może nie stać mnie na in vitro (dziękujemy PiS), więc moje marzenie nigdy się nie spełni. Może poroniłam i boję się podjąć kolejną próbę? Może mój partner/partnerka nie chcą, a ja chcę i jest to dla mnie bardzo bolesne, bo ja bym chciała. Może staram się od wielu miesięcy i nam nie wychodzi? Może jestem chora i boję się, że moje dziecko odziedziczy chorobę? MYŚLCIE, zanim po raz kolejny zadacie takie pytanie, albo jak jak ta pani - oburzycie się, że ktoś na chamskie pytanie odpowiada równie chamsko. P.S. I najgorsze jest to, że w 99% te pytania i pretensje są właśnie od kobiet - pisała na Instagramie Zborowska.

O tym samy problemie pisała ostatnio Aleksandra Żebrowska, która w emocjonalnym wpisie zdradziła, że cztery razy poroniła i podkreślała, jak bolesne były dla mniej pytania o planowanie ciąży.

Czy odpowiedź Zofii Zborowskiej raz na zawsze zamknie ten temat wśród jej fanek?

Miała rację, że tak ostro zareagowała?

Reklama

Zobacz także: Siostra Zosi Zborowskiej wyśmiewa własne dzieci na Instagramie

Reklama
Reklama
Reklama