Reklama

Dzięki roli Milagros w uwielbianej przez widzów argentyńskiej produkcji "Zbuntowany anioł" stała się przed ponad dwoma dekadami gwiazdą w wielu krajach świata, w tym również w Polsce. Choć lata lecą, wydaje się, że dla pięknej Natalii Oreiro zatrzymał się czas. Aktorka, która w ubiegłym roku obchodziła 44. urodziny, pokazała właśnie nagranie sprzed dwóch dekad. Wyjątkowe i bardzo osobiste!

Reklama

Zobacz także: Natalia Oreiro pokazała zdjęcie z młodości. W takiej fryzurze jeszcze jej nie widzieliśmy

Niezwykła rocznica Natalii Oreiro

"Zbuntowany anioł" to do dziś przede wszystkim główna aktorka tej produkcji - pełna dziewczęcego wdzięku i piękna Natalia Oreiro. Argentyński serial szybko stał się hitem, również w naszym kraju, a grająca w nim aktorka do dziś wywołuje wśród widzów duże emocje. Rola Milagros otworzyła Natalii Oreiro drzwi do wielkiej międzynarodowej kariery, która trwa zresztą do dziś. Gwiazdę "Zbuntowanego anioła" śledzi dziś na Instagramie ponad 1.2 mln fanów. Przy czym profil prowadzi w dwóch językach - po hiszpańsku i rosyjsku. Bo właśnie za naszą wschodnią granicą ma szczególnie wielu wielbicieli.

21 lat temu Natalia, obwołana przez magazyn Esquire jedną z najseksowniejszych kobiet świata, zaczęła spotykać się z argentyńskim muzykiem i wokalistą Ricardo Mollo. Ślub ze starszym o 20 lat rockmanem odbył się 31 grudnia 2001 roku. Mimo sporej różnicy wieku, związek przetrwał próbę czasu. W 2012 roku para doczekała się dziecka - 26 stycznia urodził się ich synek Merlin.

Z okazji 20. rocznicy małżeństwa Natalia Oreiro zamieściła właśnie piękny film z zawarcia związku małżeńskiego ze swoim ukochanym. Odbyło się to na łodzi, w towarzystwie... delfinów. Zresztą zobaczcie sami.

Choć w ubiegłym roku Natalia Oreiro obchodziła swoje 44. urodziny, czas się dla niej zatrzymał. I wciąż wygląda tak rewelacyjnie jak przed ponad dwoma dekadami, kiedy to była u szczytu popularności po wielkim sukcesie serialu. Zresztą, według niektórych, dziś wygląda jeszcze lepiej! Do udowadniają choćby te zdjęcia.

Reklama

Zgadzacie się?

Reklama
Reklama
Reklama