Reklama

Trzeci sezon „Love Island” dobiegł końca. W ostatnim odcinku fani show mogli wysłuchać miłosnych wyznań trzech finałowych par – Walerii i Piotra, Ani i Cezarego oraz Mateusza i Caroline. Choć w ostatnich odcinkach widzowie narzekali na nudę, to ten ostatni zdecydowanie przyniósł im sporo powodów do wzruszeń. Przemowy były piękne, wzruszające, ale czy zwiastują przyszłość dla uczestników po programie? Tego nie wiemy. Wiadomym jednak jest, kto wygrał program „Love Island”.

Reklama

Zobacz także: Widzowie „Love Island” nie uwierzyli w te miłosne wyznanie

Decyzją widzów program „Love Island” jako pierwsi z finałowej trójki opuścili Ania i Czarek, którzy zebrali najmniejszą ilość głosów w oficjalnej aplikacji Wyspy Miłości. Spośród pozostałych dwóch par, widzowie wybrali Mateusza i Caroline, którzy wygrali trzecią edycję show. Para wybrała miłość, nie pieniądze.

Mateusz i Caroline wygrywają „Love Island”

Mateusz i Caroline nie byli parą od początku trwania miłosnego show Polsatu. Piękna kanadyjka doszła do programu jako nowa uczestniczka, która miała za zadanie odbić jednego z panów koleżance z willi. To Mateusz jako pierwszy wpadł jej w oko. Z wzajemnością.

Chociaż Mateusz wcześniej związany był z Aleksandrą i wydawałoby się, że związek tych dwoje będzie się rozwijał, to zauroczenie w Caroline wzięło górę. Od tamtego czasu tych dwoje jest nierozłącznych (chociaż sielankę przerwała na chwilę Angela). Okazali się być również jedną z najbardziej lubianych par. Użytkownicy Instagrama zgodne przyznali, że Caroline jest jedną z niewielu uczestniczek, która zasługuje na wygraną. Mateusza pokochali m.in. za powiedzonka.

Instagram@ carolinejuchniewicz/mattzacharczuk

W liście miłosnym do drugiej połówki Caroline powiedziała, że poczuła coś nie do opisania i nie było to tylko pożądanie. Mateusz jest dla niej kimś więcej, niż mogła sobie wymarzyć. Nie może doczekać się kolejnego wspólnego rozdziału.

Piękne, pełne szczerości wyznania ????❤️ Wygrana powinna do nich należeć - pisali widzowie pod postem.
Najpiękniejsze przemowy, CJ mega szczera ❤️ - dodali.

Mateusz natomiast poruszył kwestie pierwszego poznania. Przyznał, że to coś więcej niż zwykłe zauroczenie. Dodał kilka zabawnych wstawek dotyczących jej powiedzonek. Uczestnik chce, żeby przygoda w „Love Island” była dopiero początkiem.

Wygrana bardzo ucieszyła fanów show.

Mati i Cj jak najbardziej na to zasłużyli - pisali pod postem.
Bardzo dobrze, jejku - dodała fanka na Instagramie.
Coś czuję, że Mati dostanie pracę w Polsacie lub innej stacji, w jakimś programie rozrywkowym jako prowadzący - wróżyli Mateuszowi karierę widzowie.
Reklama

Myślicie, że związki finałowych par przetrwają po zakończeniu programu?

Reklama
Reklama
Reklama