Sylwia Peretti dołączyła do „Królowych życia” w ostatnim, 9. sezonie show i bardzo szybko zyskała sympatię fanów. Pewna siebie, energiczna, charyzmatyczna i mocno stąpająca po ziemi blond piękność z Krakowa ujęła widzów nie tylko swoją przebojowością i silnym charakterem, ale również tym, że pomimo filigranowej sylwetki i wrodzonej dziewczęcej delikatności potrafi pewnie rządzić męskim światem. Kobieta jest bowiem nie tylko ogromną fanką motoryzacji, ale przede wszystkim spełniającą się bizneswoman i współwłaścicielką prężnie działającej firmy zajmującej się rozbrajaniem bomb i pocisków, którą prowadzi wraz z wieloletnim partnerem, Łukaszem.

Reklama

To właśnie na naszych oczach para nie tylko, brała udział w rozbrajaniu niewypałów, obdarowywała się bronią i zapewniała się o wielkim uczuciu, ale też wprowadziła widzów TTV w najbardziej intymne szczegóły swojego życia. W jednym z ostatnich odcinków „Królowych życia” byliśmy bowiem świadkami jak Łukasz po raz kolejny oświadczył się Sylwii, wręczając jej piąty z kolei pierścionek zaręczynowy. Jak przyznała wtedy Sylwia, przy pierwszych oświadczynach w gronie najbliższych była w tak wielkim szoku, że przyjęła pierścionek, lecz nie odpowiedziała na pytanie, czy zostanie żoną ukochanego. By tego było mało, zażartowała, że mężczyzna musi jej podarować jeszcze cztery pierścionki zaręczynowe, by ta, mając na każdym palcu dowód oddania i miłości partnera, wreszcie zgodziła się być jego żoną.

Po ostatecznym przyjęciu zaręczyn Łukasza, Sylwia i jej ukochany intensywnie planowali huczny ślub, co z pewnością byłoby bardzo atrakcyjnym wątkiem w nowym sezonie telewizyjnego show. I choć kobieta zdążyła już świętować wieczór panieński, to jej ostatnie InstaStories zaskoczyło wszystkich. Sylwia Peretti podjęła decyzję o odwołaniu ślubu.

Sylwia i Łukasz z „Królowych życia” odwołali ślub

Kilka dni temu na śledzonym przez ponad 66 tys. osób instagramowym koncie Sylwii Peretti mogliśmy śledzić jej obszerną relację z wieczoru panieńskiego gwiazy TTV, który wraz z przyjaciółkami świętowała w słonecznym Monaco. Nic więc dziwnego, że najnowsze InstaStories celebrytki zelektryzowało jej fanów. Gwiazda „Królowych życia” pokazała na Instagramie zdjęcie miejsca, w którym miało odbyć się weselne i wyznała, że chce odsprzedać rezerwację na swój termin ślubu.

Mój termin ślubu został zwolniony. W związku z czym osoby zainteresowane odkupieniem terminu 21.05.21 w Gościńcu w Czuszowie, proszę o kontakt priv – poinformowała Sylwia Peretti.
Instagram @sylwia_peretti

To jeszcze nie wszystko. Gwiazda TTV postanowiła również dodać kilka szczegółów na temat odwołanego wesela, nie zdradzając przy tym powodów rezygnacji ze ślubu.

Zobacz także
Kochani mam od was bardzo dużo pytań odnośnie mojego ostatniego InstaStories. Oprócz tego, że chcę odstąpić salę weselną oraz termin ślubu, w pakiecie mogę dorzucić również bardzo fajną orkiestrę, bar oraz girlandy świetlne, które w moje ocenie bardzo fajnie wyglądają w tym lokalu. Tak, że jeżeli ktoś jest zainteresowany, może mieć fajny pakiet - wyznała Peretti.

Nie trzeba było długo czekać, by w sieci zawrzało, a instagramowy profil celebrytki zalały pytania o rozstanie z Łukaszem. I choć blond piękność do tej pory ucinała temat, teraz postanowiła wydać oficjalne oświadczenie w sprawie.

Kochani. Doniesienia o naszym rozstaniu są nieprawdziwe. Najzwyczajniej, z powodu panującego Covid-19, podjęliśmy decyzję o zmniejszeniu liczby gości, do osób nam najbliższych, a co za tym idzie, do zamiany lokalizacji przyjęcia oraz terminu – napisała na Instagramie Sylwia Peretti. Post o odstąpieniu zadatkowanego lokalu miał na celu chęć odzyskania części środków. Nie chcemy dłużej czekać i być może kolejny raz przeciągać wydarzenia, na które oboje już zbyt długo czekamy – dodała.
Reklama

Sylwii i Łukaszowi życzymy dużo szczęścia i miłości. Myślicie, że pomimo pandemii para zdecyduje się pójść w ślady Izabeli Macudzińskiej oraz Patryka Borowiaka i powie sobie sakramentalne „tak” na oczach widzów „Królowych życia”?

Reklama
Reklama
Reklama