Reklama

Sylwia Grzeszczak z dnia na dzień osiąga coraz większe sukcesy muzyczne. Piosenka "Motyle" bardzo długo utrzymywała się na listach przebojów, jako numer jeden.

Reklama

Sylwia Grzeszczak opublikowała szczere wyznanie

Sylwia Grzeszczak w najnowszym poście na Instagramie zapytała swoich fanów o to, czy kiedykolwiek zastanawiali się, co czuje, stojąc przed nimi na scenie. Pod zadanym przez siebie pytaniem pojawiła się od razu odpowiedź.

Głównie czuję pewność siebie i zrozumienie! To miejsce, gdzie tak dobrze czuję się sama ze sobą. Nie boję się pokazać tego, co potrafię. Wśrod tylu ludzi, tylu uczuć, szumu i pulsujących emocji, potrafię dotrzeć do wnętrza siebie. Nie umiałam tego od początku, od pierwszego razu, gdy stanęłam na scenie. Swoją siłę zbudowałam na zajęciach z fortepianu, ten fundament towarzyszy mi w życiu i w kolejnych osiągnięciach. Rok po roku otwieram się coraz bardziej, oswajam swoje lęki i właśnie przy Was doświadczam przekraczania granic - zaczęła Sylwia Grzeszczak.

Grzeszczak dodała, że gdy zamyka oczy na scenie, czuje szczęście i spełnienie. Wyjawiła również, że wsparcie fanów jest ogromnie ważne, ponieważ ją uspokaja.

Instagram@sylwia_grzeszczak_official

Zobacz także: Zdjęła sztuczne rzęsy, zmyła makijaż i fani jej nie poznali. Wygląda jak zupełnie inna osoba

Ale najbardziej magiczna jest chwila, gdy kilkadziesiąt tysięcy osób pod sceną jest mega cichutko… robi to na mnie największe wrażenie - podsumowała piosenkarka.
Reklama

Po komentarzach, które pojawiły się pod postem widać, że fanom zrobiło się ogromnie przyjemnie. Grzeszczak wydaje się być bardzo ciepłą i serdeczną osobą, może dlatego też fani są jej tak oddani.

A ja na Twoich koncertach czuję się jak w domu - napisała jedna z fanek.
Damian Klamka/East News
Reklama
Reklama
Reklama